Skocz do zawartości

Harry

Forumowicze
  • Postów

    504
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Harry

  • Urodziny 10/19/1982

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    motocykle :)
  • Skąd
    Bydgoszcz

Osobiste

  • Motocykl
    VT 750 shadow
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Harry

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych

KANDYDAT NA MOTONITĘ - polerant szprych (19/46)

0

Reputacja

  1. To dotyczy tylko kierowców puszek także nie czytajcie tego :D
  2. Tylko cztery kropki w tak długim opowiadaniu. Strasznie się to czytało, nie mogłem złapać tchu , prawie mnie zabiłeś hahaha
  3. No to po święconce ;) Dwa koszyki podczas jazdy w kufrze się troszkę wymieszały ale to nic, było fajnie. Potem kawa u księdza na plebanii :) :) Waldek z Motoflesza robił foty także niedługo powinny się tam pojawić Pozdrawiam Michała, którego tam spotkałem :)
  4. Dzięki wszystkim za rady, po majowym weekendzie zabiorę się za naprawę Pozdrawiam
  5. z miłą chęcią się za to zabiorę tylko najgorszce jest to że rozłożę skrzynię i nie bede w stanie określić co jest przyczyną usterki, na oko chyba nie widać
  6. ahhh ten rynek a ja myślałem, że chodzi o rynek -> targ -> bazar :buttrock: Nono w Fordonie się dzieje, święconka, potem 1 maja :crossy:
  7. Nitomen, myślisz, że wystarczy wymienić dwa tryby i ewentualnie wodzik? Tylko teraz doszedł mi taki problem, że biegi w dół ciężko wbić, muszę kilka razy nadusić dzwignię aby wskoczyły niższe biegi :/
  8. oj obawiam się że to jednak droższa impreza, jeden wodzik kosztuje u mnie 40zł a wymienić trzeba trzy (chyba)
  9. Witam, kupiłem dzisiaj nową, krótszą linkę sprzęgła i blaszkę do zgrubnej regulacji, zmontowałem to wszystko książkowo i klamka sprzęgła chodzi lekko jak hamulec w rowerze :D Niestety zapewne przez to, że wbijałem biegi prawie bez sprzęgła, wyskakuje mi 3 bieg :D Ale to juz na następny sezon sie uszykuje, nie chcę już wyjmować i rozpoławiać silnika Pozdrawiam
  10. Właśnie wróciłem z jazdy. Dziś od rana bawiłem się z moto, złożyłem wszystko do kupy i było ładnie ale tylko przez jakiś czas. Jak teraz jeździłem to znowu się coś skopało bo klamka ciężko chodzi i biegi wskakują tak jakby linka się poluźniła
  11. Witam Zapodję tutaj w głównym bo na jutro chciałbym już wiedzieć a tutaj temacik jest lepiej widoczny :) Jechałem sobie w trasce i zatrzymałem się na skrzyżowaniu trzymając moto na sprzęgle na 1 biegu i mz zgasła. Gdy ją odpaliłem to stało się coś ze sprzęgłem, tak jakby w ogóle go nie było bo po naduszeniu sprzegła i próbie wbicia biegu słyszalny był chrzęst kół zębatych, jakbym próbował wbic bez naduszania sprzęgła. Zgasiłem go, po chwili odpaliłem ponownie i juz było troszeczkę lepiej, udało się wbic 1, potem reszte biegów i jakoś dojechałem do domu. Gdy podciągnęłem linkę było przez chwile dobrze. Dzisiaj naciągnęłem sprzęgło zgrubną regulacją i tak jak poprzednio dobrze było tylko przez jakiś czas, potem znowu jakbym poluznił linkę. Co to może być? Spadło sprzęgło ze stożka czy raczej jest coś nie tak ze zgrubną regulacją? Za wszelką pomoc z góry dziękuję
  12. Prezentacja tak zje...na jak i jej autor. To dział Przy piwie, który z Was chciałby oglądać takie fotki pijąc piwko? Nadaje się to albo do kosza albo do działu Nauka jazdy, stunt, wypadki. A FUJ
  13. Cześć Michał, czy chodzi o kościół św. Marka na tatrzańskim?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...