ja nie jestem zwolennikiem linek... i nigdy linki nie zalozylem. ale stanowicie powazny problem np. w gorach. lamiecie prawo wjezdzajac do lasu (ps. jestem lesnikiem i zajmuje sie zawodowo ochrona przyrody), straszycie turystów, przepedzacie zwierzyne (obserwowalem trzmielojada poki banda 10 gangsterów go nie wyploszyła). jesli mamy takie prawo ze zabrania sie wjezdzac do lasu to trzeba te prawa respektowac. calego posta przeczytalem i jest to zenujace...ale mozna sie czegos nauczyc przynajmniej o was. w weekend bede organizowal wlasnie taka akcje z udzialem policji i strazy lesnej. nie omieszkam sie pochwalic pozniej. ciekawe kiedy dostane bana :wink: