Skocz do zawartości

gumis

Błękitny Szlak
  • Postów

    126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gumis

  1. TAAAAAAA!!!!!!!!!! ;)

    Trochę mnie przydymiło z rana.

    Niebo zaciągnięte ołowiem, lecą z niego jakieś fekalia, czarne ptaki przywitały mnie przy garażu,

    a w pracy przywitał mnie fotel fakira, nabity szpilkami czasu dzielącego mnie od wylotu na Festiwal

    Bluesa.....................

    Ale nic to, nic mnie nie zatrzyma, nawet g**na lecące z nieba, polecę do Przyjaciół, do tych

    oszalałych ptaków, do muzy którą kocham, do zobaczyska :biggrin:

    Wojtek, Darek, Sylwek i cała reszta trzymajcie dla mnie i paru innych osób miejsce na kilka namiotów. ;)

    To właśnie jest słońce dzisiejszego dnia, reszta się nie liczy :D

  2. Witam!!!

    Nie można wierzyć w garbate krasnoludki. Cudów nie ma.

    Przypadłość o której piszesz dotyczy przede wszystkim handlarzy, nieuczciwych handlarzy.

    Wystarczy tylko sprawdzić ich przeszłość w aukcjach.

    Takie moto ma albo kręcony licznik, albo już dawno przewaliło 100tys.

    Jeżeli chodzi o sprawność silnika po 100tys to generalnie mogę powiedzieć, że przy właściwie

    realizowanej eksploatacji i wykonywanych obsługach takie przebiegi dla współczesnych silników

    to pestka i stąd takie pseudoprzebiegi przy sprzedawanych sprzętach sprowadzanych z zachodu.

    Takie mamy czasy, naprawdę trzeba uważać by nie wejść na minę.

    Pozdro :biggrin:

  3. Zygus i reszta. Macie dużo racji w tym co piszecie. Macie swój tok rozumowania, i dobrze.

    Wydaje mi się, że chodzi o turystyka i to jest problem zasadniczy.

    Tak samo jak problemem są gabaryty motocyklisty.

    Z życia wiem jedno: gabaryty motocyklisty nie mogą kłócić się z gabarytami moto, inaczej po 100km

    boli cię dupa, albo dostajesz skurczu mięśni.

    Nie chcę nic polecać, bo nie wiem Zygus jakiej jesteś postury.

    Jak chcesz dużo jeżdzić to sprzęt dopasuj do siebie. W tym przedziale cenowym naprawdę jest w czym

    wybierać, masz całą zimę.

    Pozdro :biggrin:

  4. Ja w soboty i niedziele na ogol pracuje a w najblizsze to nawet ciezko :icon_mrgreen: ( w czwartek tez...)

     

    No właśnie!!!

    Alterego, wydaje mi się, że widziałem Cię w Choceniu, ale tylko krótko po paradzie.

    Piffffka się nie napilim, ale myślę, że trafi się jeszcze okazja.

    Życzę Ci trochę więcej wolnego czasu. :D ;)

  5. Czy ktoś sie wybiera i zna więcej informacji

     

    Witaj Robert!!!!!!!!!!!

    Nie myśl, że sobie robię jaja :) :D :biggrin:

    Na ten zlot leci mój Braciszek Rumcajs. Mnie nie będzie bo lecę na Festiwal Bluesa.

    Musieliśmy niedżwiadków podzielić.

    Rumcajs jest wrośnięty w zlot w Jiczinie. Jak chcesz wiedzieć coś więcej, to dam Ci namiary na Rumcajsa

    przez PW.

    Warto jechać, bawcie się dobrze :biggrin:

  6. Witajcie!!! Ekipa Sił Połączonych podpisuje się wszystkimi rekoma i nogami pod tą wspaniałą imprezą,szczerze mówiąc czekalismy na to cały rok,wszystkich którzy czytają ten temat i maja mieszane uczucia zapewniam że warto porzucić na te 2(?) dni wszystkie przyziemne sprawy i "podpisać listę obecności" w Kole,wspaniała muzyka,przyjażni ludzie i klimat który będzie powracał we wspomnieniach.Pozdrawiam Ciebie Senio i całą ekipę Koło Motocykla,pozdrowienia dla Gumisia i reszty klubu.

    Sylwek-Zelów i cała EKIPA SIŁ POŁĄCZONYCH Zelów-Bełchatów-Pabianice-Łódz

    Do zobaczenia

     

    Sylwek!!!!!

    Przylecimy, przylecimy, tylko nie wiadomo w ilu. Znów nałożyły się terminy. :icon_arrow:

    1/2/3 września zlot w Jicinie-Czechy. Wyobrażacie sobie ten zlot bez RUMCAJSA???????? :icon_twisted:

    Trzeba będzie się podzielić i tyle.

    Barył, park maszyn masz jak w banku (przynajmniej tak było w ubiegłym roku).

    Chłopcy z "Koło Motocykla" naprawdę wkładają całe serce w tą imprezę. Jak my wszyscy szybko uczą się

    i z tego co wiem wszelkie ubiegłoroczne drobne niedociągnięcia będą usunięte :icon_arrow:

    Wielki szacun dla Senia za to serce ;)

    Do zobaczyska :icon_arrow:

  7. To wszystko nic, bo wynika z rutyny.

    Moja wpadka była z bezmyślności.

    Dwa lata temu, póżną zimą grzebiemy przy sprzętach brackiego w garażu.

    Skończyliśmy składać silnik, osadziliśmy go w ramie, sączymy browce,

    skrzynka pomału robi się pusta, przyszedł czas by i silnik napoić.

    Wlewamy w siebie te browce i wlewamy olej do silnika.

    Lejemy i lejemy a okienko kontrolne puste. Chwila konsternacji i głuche pytanie

    Ruma "Gumiś a korek spustowy wkręciłeś????????.

    Do domu już tego wieczora nie wróciłem. :crossy:

     

    ps

    sorry, trochę odbiegłem od tematu :D

  8. Może jestem świnią, ale na pewno nie szowinistą.

    Od pewnego czasu przyglądam się tematowi i widzę niepotrzebne epitety dzielone równo.

    Nie będę pisał o swoich doświadczeniach, nie będę oceniał.

    Powiem tylko jedno: matki natury oszukać się nie da.

    Naukowe podejście do tematu wyjaśnia wszystko. Kobiety po prostu mają gorszą

    wyobrażnię przestrzenną. To nie lwice z instynktem łowcy, to po prostu nasze kochane

    kobietki. Są inteligentniejsze bo pracują u nich obie półkóle mózgowe.

    Facet z natury i genetycznie łowca i wojownik ma szybszą reakcję, łatwiejszą ocenę sytuacji

    przestrzennej, przez to łatwiej sobie radzi na drodze i nie tylko.

    Podajcie mi choć jedną artystkę pejzażystke odzwierciedlającą w sposób doskonały

    perspektywę i głębię obrazu........

    Facet może jest trochę upośledzony opierając swoje myślenie na jednej półkuli

    ale przez to jego reakcje są szybsze, precyzyjniejsze.

    Oczywiście są odstępstwa od reguły (prosty przykład - Katanka) i właśnie tak powinien

    być sformuowany ten temat, a nie na zasadzie jazdy bez trzymanki.

    Pozdro dla wszystkich :)

  9. a ja mam pytanie : poco ci ta informacja potrzebna ? załozyłeś się z kumplami ?

    dyskusja w stylu "nasz moto bierze wszystkie inne bo jest najlepszy i czerwony" ;)

     

    poza tym koledzy juz udzieli wyjasnien

     

    :)

     

    Wszystko na ten temat!!!!!

    Temat naiwny jak wiek założyciela (bez obrazy). Dawno powinien znależć się

    w oczyszczalni. :biggrin:

  10. Mnie interesowałby zloty w okolicach Konina tak max. 100km od niego ;)

    Wiecie czy takie będą?

     

    Witam!!

    19/20sierpień nad jez. Choceń k.Włocławka

    pozdro :flesje:

     

    na samym początku września będzie zlot w KOLE, podobno jest tm super sam się tam wybieram wię może się spotkamy??

     

    Chłopacy mają usunąć niedociągnięcia z ubiegłego roku.

    Dla samych walorów terenowych zlotowiska warto. :clap:

  11. :)

    No brachu to żeś przycelował - wilki szacunek dla człowieka , który żyje z czterema kobitami pod jednym dachem :icon_rolleyes: A wracając do kamizelek - no chłopy jak to wygląda facet na choperze w takim gównie zaraz mi sie to kojarzy z tymi biedakami z egzaminu ;)

     

    Noooooooooo ;)

     

    To teraz ty przycelowałeś.

    Masz rację, ale idea jest słuszna. ;)

    Pozdro

  12. Kamizelkę posiadam, ale jej nie używam. Jadący z przeciwka, czy patrzący w lusterko chyba lepiej widzą światło reflektora niż kamizelkę odblaskową, jakiego by nie była koloru. No chyba, że wyprzedzają. Wtedy jest to zrozumiałe. Wtedy należy zadać pytanie - i kto tu szybciej jeździ?

    Pzdr.

     

    Rzemol, co do świateł masz rację, co do koszulki- to tylko autosugestia...

    Stwierdzam obiektywnie, sam w niej nie jeżdżę, ale widzę jak zachowują się na drodze kierowcy wobec

    motocyklisty w kamizelce (jeżdzi w niej mój syn). Nie wiem jak to działa. Podejrzewam odruch bezwarunkowy i uczulenie na Policję.

    Pozdro :icon_rolleyes:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...