Witam. NIe mam już pomysłów co z nim zrobić. KLR 650 z 89r. Moto gaśnie jeśli prubuje wejść opwyżej 3000 obrótów. Dzieje sie coś takiego jakby "odcięcie zapłonu". Gaźnik po czyszczeniu i regulacjach i dalej to samo. Niech ktoś podpowie za co sie teraz zabrać :flesje: