Nie wiem juz co robić, wymieniłem tulejke w korbowodzie WSK175 Wcisnołem nową, rozwierciłem rozwiertakiem tak aby sworzeń leciutko dał sie wcsnąć a i tak po dłuższej jeździe sie zaciera (oczywiście naciołem rowek na tulejce) i sworzeń zaczyna obracać sie w tłoku a co za tym idzie to juz wiadomo Teraz sie wkurzyłem to zrobiłem wiekszy luz tylko jak odpaiłem moją wiesie to az płakac mi sie chciało bo tak zaczeło stukać ;( Jakiś tokarz mi powiedział ze ta tulejka jest wykonana z niedpowiedniego stopu brązu ale ja sie nie znam. Przeciez kupilem nową tulejke w sklepie :bigrazz: Jezeli faktycznie dorabiają jakieś lipne tulejki to powiedzcie mi gdzie mozna kupić dobrą tulejke w jakimś sklepie internetowym. i czy ktoś miał podobny problem? czy to tylko ja mam takiego pecha :icon_mrgreen: