Skocz do zawartości

DrBrat

Forumowicze
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DrBrat

  1. no to jeszcze opisz, jak pierwsza jazda ;) ja w pierwszym tygodniu to jeździłem byle gdzie, byle tylko jechać, jechać, jechać....

    grtuluję! dbaj o niego

     

    Ha, Stary

    Ja spać nie mogłem w czasie między kupnem a odbiorem

    A potem to po zapałki (nie palę) jeździłem motorem do najdalszego kiosku w mieście

  2. Jedź, Stary, jedź

    Powiem Ci coś, czego nie wziąłeś pewnie pod uwagę.

    Jestem zupełny laik, jeśli chodzi o mechanikę - nie każdy jest McGyverem.

    I mimo, że szczęśliwie mogłem kupić nieco większy motor (zaledwie 750 cm, ale jednak), to z PODZIWEM patrzę na każdy kombinowany motocykl. Jak oni to robią??

    Jedź, Stary, na pewno niejeden na HD z ciekawością zerknie na Twoją maszynę.

    Do zob na trasie

  3. Pytania sa tendencyjne. :bigrazz:

    Ja na przykład przejeżdżam na światłach pomiędzy samochodami, o ile stoją i jest miejsce. Ale nie uważam, że stanie w korku to obciach.

    Bycie idiotą na drodze - to jest obciach. :biggrin:

     

    Przyłączam się.

    Wybieram stanie w korku jeśli szerokim motorem z sakwami nie zmieszczę się między samochodami,

    ale z sympatią patrzę na lżejsze i węższe motory, które nie ryzykując kolizji wykorzystują swoje warunki i przeciskają się między katamaranami.

    I tak samo czułem kiedy jeszcze jeździłem tylko samochodem.

  4. Do zabawy

    I do dojeżdżania do pracy 20 km przez kilka wsi (20 min)

    I aby poczuć wiatr we włosach. Nie, to nie bo kask, ale jak to w dowcipie o łysym:

    Czemu jeździ z otwatym rozporkiem? Odp. - jak wyżej.

     

    Chopper - do zabawy i dlatego, że faceci to zawsze są mali chłopcy - lubią zabawki, które robią dużo hałasu i się błyszczą (piszę z pktu widzenia mężczyzny, jak to jest u Pań to nie wiem).

    Pozdr

  5. Ja może niezupełnie na temat konserwacji moto po deszczu, ale na pokrewny temat - jazdy w deszczu

     

    Nie wiem, czy to obciach, :biggrin: ale w deszczu na trasie zakładam kamizelkę odblaskową (w supermarkecie za ok. 10 zeta)

     

    Dotychczas przez kilkanaście lat jeździłem landarą (zawsze patrząc z sympatią na wolnych riderów) i wiem co to znaczy zobaczyć w ostatniej chwili czarnego motocyklistę na czarnym motorze :icon_razz:

  6. Mam swoją Hondę Shadow 750 dopiero od od 2 m-cy.

    I dodam jeszcze, że nigdy nie przeżywałem takich emocji - na początku przy kupnie, a teraz jeżdżąc.

    Ani przy żadnym samochodzie - a było ich kilka i to nie najgorszych

    Ani przy innych hobby (m. in. parę lat nurkowania)

     

    :icon_razz: Moto - chopper to jest to ! :)

     

    I mam nadzieję, że te marne 2 m-ce zmieni się w przyszłości na 2, a potem na 20 lat

×
×
  • Dodaj nową pozycję...