to jeszcze ja dopisze swoje 3 grosze.
Mam trampka 650 rok 2000. Prowadzenie jest tak proste i przyjemne że wydaje się, iż ta maszynka potrafi więcej niż może :) Taki fotel na kółkach. Mam go od 3-4 sezonów. Zaliczyłem ponad 14tyś km Chorwacja jednego roku, Rumunia drugiego roku. w między czasie trochę Polski. Z poważnych napraw tylko amor tylni. Nie dziwię mu się bo śmigam dużo z trzema kuframi (45kg) i żoną z tyłu.
Po przebiegu 54 tyś km wyciekł z niego olej. Wszystko jest w nim bardzo żywotne i proste w obsłudze. Polecam dla kogoś kto lubi wygodnie i daleko podróżować zjeżdżając nieraz poza asfalt. Delikatna kostka na kołach wskazana np. Continental TKC80.