Generalna zasada, linki w pancerzu teflonowym smarujemy olejem silikonowym, nie jakimiś tam olejami czy smarami. Manetkę w gnieździe gdzie pracują same linki na rolgazie smarem grafitowym. A rolgaz na kierownicy można również olejem silikonowy, nie smarami gdyż są za gęste i hamują. Rolgaz po odkręceniu i puszeniu powinien sam lekko i szybko wrócić dzięki sprężynie na przepustnicy w gaźniku. U mnie działa idealnie.