Skocz do zawartości

majstruu_250

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majstruu_250

  1. Witam ostatnio dałem do mechanika yamahe yzf 250 2005r ustawiał zawory i gaźnik, pojechałem sie przejechać i nagle zgasła jak by zbrakło paliwa gdy chciałem kopnąć kopnik stał w miejscu, jak mocniej kopnąłem to było słychać takie przeskakiwanie czegoś na zębatce jakby łańcuch rozrządu? Ogólnie miała problem z paleniem od początku ale jeszcze przed tą sytuacją, jak ją zgasiłem to odpalić nie chciała dopiero na pycha, ziomek ma taką samą tylko 2007 r to ją odpaliłem za 2 , co myślicie panowie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...