niedawno dorwalem sie do nieznanego pochodzenia chinskiego crossa 4t 125cc, chodzi sprawnie pali za pierwszym, choc brakuje kilku srub, glowny jego problem to ze jak na ostatnim biegu czyli trzecim rozpedzi sie do maxa to nagle gasnie i nie zapala przez 10 minut ale jak ostygnie to odrazu jezdzi i tak caly czas, nie mam pojecia czego to wina, zwalam na swiece bo raz sie zalala i jest juz troche uzyta, na poczatku zganialem na gaznik ale w srodku wyglada dobrze i wyczyszczenie nic nie zmienilo, jutro wymienie swiece ale nie wiem czy to o to chodzi, jakies rady? moze to instalacja paliwowa