Skocz do zawartości

Zduunek

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Bandit 600
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Radziejowice

Osiągnięcia Zduunek

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Motocykl swoje lata ma, więc bardzo możliwe że będzie to to 😄 Wolnym czasem podejdę do tematu ale jak narazie jest progres 😜
  2. Panowie, jest sukces, złożyłem i motocykl wrócił do normalnej pracy 🙂 Lekkie poopsy zostały ale to mi nie przeszkadza hehe Dzięki za sugestię i chęci pomocy 😄 LWG!
  3. Nie mógł masz rację, przy czyszczeniu musiał mi umknąć ale znalazłem 🙂 Jutro złożę na spokojnie i będę dawał znać czy jest poprawa 🙂
  4. Kontynuacja przygody hehe Wyciągnąłem gaźniki w celu zweryfikowania co mu jest nie tak. Noi coś mam! Właśnie na tym 3 gaźniku coś mi nie pasowało bo brakowało takiej jakby tulejki/prowadzenia iglicy? Ona do silnika nie mogła wyskoczyć bo ma rant w gaźniku i sama ona ( tulejka ) ma też rancik. Dla sprostowania wygląda to tak : https://allegro.pl/oferta/rozpylacz-gazniki-suzuki-gsf-600-bandit-cvk-cvr-11848694570 Pytanie, może i głupie ale kto pyta nie błądzi 🙂 Czy to może być wina tego rozpylacza, że on krzywo chodzi na tym garze i są objawy jak opisywałem wyżej??
  5. I już jestem mniej więcej na coś nakierowany 🙂 Wyjąłem przepustnicę z 3 gaźnika, one generalnie mają 5 otworów w sobie, u mnie one są zaślepione jakąś czarną substancją - pokroju guma, nie wiem... Zapomniałem dodać że bandit jest zblokowany na A2, może mieć to coś do rzeczy ? w sensie pozatykane otwory w przepustnicy ? A jeżeli świeca czarna, znaczy za bogata mieszanka. I teraz musisz sprawdzić dlaczego. Przyczyn może być parę - przycięte ssanie na tym gaźniku, albo za wysoki poziom paliwa w komorze przy wyższych obrotach, jak więcej paliwa idzie, to pewnie nie ma czasu się zebrać. Ot, taka teoria na szybko. Co do tego to całe jego bolączki zaczynają się w dolnych zakresach obrotów, w górnych leci bez zarzutu i też zapomniałem dodać czego wcześniej nie było, strzela w wydech ( poopsy ) lekko bo lekko ale cały czas
  6. Cześć, posiadam B6 już drugi sezon. Przechodząc do problemu.. po rozgrzaniu motocykla na ssaniu ( +/- 5min ) wyjeżdżam nim na ulicę, przy rozpędzaniu do 4-5tyś obrotów tak jakby chodzi na 3 gary, już po przekroczeniu tych 5tyś obrotów jedzie już normalnie tak jak powinien. Jak już się rozpędzę i zredukuje bieg, spadnie on nizej jak 4tyś obrotów jest ten sam objaw... Wykręciłem świece co się okazało 1/2/4 świeca kawa z mlekiem, zaś 3 świeca czarna... Świece mają przelotu 3.500tyś nie wiem czy tym się sugerować. Cewkę niby z działającego bandita podmieniałem razem z przewodami i fajkami nadal to samo. Zawory regulowałem w połowie zeszłego sezonu i świece też, było wszystko okej 😉 Jedyne co teraz dołożyłem nowy wydech dominatora, tu akurat jest bez różnicy bo na tym seryjnym czy na tamtym ten sam objaw. Gaźniki czyściłem na początku kwietnia ( tego roku ) Przebicie na przewodach ? Fajce? Ale zmieniłem niby cały zestaw na podmiankę.. Ale! nie zmieniałem świec. W co mogę teraz iść? Świece spróbować zmienić czy szukać czegoś innego??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...