Walkie

fajna zabawa, ale nie w naszym kraju gdzie zaden katamaraniarz nie uzywa migaczy :icon_mrgreen: P.S. Zauwazyliscie reakcje francuskich kierowcow? wszyscy probowali mu zjezdzac z drogi, czy zaowazyliscie cos takiego w naszym kraju mlekiem i miodem plynacym? :icon_mrgreen:

ale ja nie pisalem tródny tylko "trodny", jest rurznica? :icon_mrgreen:

...i skumanie tego zajelo Ci az 60 postow?? :biggrin: oj, to rzeczywiscie kiepsciutko... :wink: co do adminow, webmasterow, webdesignerow, koderow i calego tego "talatajstwa"... to rzeczywiscie trodny narod i bardzo drazliwy jezeli czuje sie nie doceniony :D Seboka wymiekl, moze kto inny bedzie twardszy :buttrock: ale osobiscie cudow bym sie nie spoddziewal... :buttrock:

Z tak zaszczytnej funkcji?!?!? ...w zyciu bym nie zrezygnowal! :buttrock: czy Ty wiesz na co sie porwales? teraz bedziesz mial na glowie cale FRAUKOMMANDO! :buttrock:

Probowac zawsze mozna :buttrock: byle sie nie zabic :biggrin: Moje zdrowie ok, maszyna nadal w proszku :buttrock: pewnie jeszcze ze 2 tygodnie

zawsze pokazuje :D trzeba tylko nadazyc, zeby sie przyjzec... :P

eeeeee, cos male masz te wydechy... :D

...niczym "Kolo Gospodyn Wiejskich", ino czekac jak jajka nam zaczniecie malowac lupinami od cebuli... :D

A ja sie czuje... :) wole byc leniwym "dupkiem" niz zarobionym "spolecznikiem" :icon_mrgreen: ...a po cytowaniu cudzych prywatnych postow TY JESTES, i odczucia nie maja tu nic do rzeczy... :icon_evil:

no zabawa skonczyla sie w piatek wieczorem, cala droga do Żnina to przeginanie paly na maksa, piekny asfalt, jazda na kole po kilkaset metrow, po prostu rewelacja :icon_mrgreen: skonczylo sie przewrotka z endo przy predkosci 0km/h i zlamaniem lewej stopki, a dalej to juz mozna sie domyslic :banghead: Pozdrawiam :smile:

no to sie pochwale... :icon_mrgreen: R1 roztrzaskana w drobny mak :banghead: tak sie konczy proba jazdy z urwana stopka kiedy spadnie z niej noga... :buttrock: jestem troche poobdzierany, ale ogolnie jest git, zawsze to jakies nowe doswiadczenie i wiekszy respekt dla motocykla bo juz zaczynalem troszke przesadzac, a 180 koni nie wybacza zadnego bledu... :smile: na szczescie jest AC wiec niedlugo znowu polatamy :buttrock:

a ja mysle ze to nie najlepszy pomysl, filmiki i zdjecia zostawcie ludziom zboczonym na punkcie "mocnych" wrazen, dyskusja jest chyba o wiele bardziej konstruktywna...

mysle ze jednak dobry, wypadki daja do myslenia i uswiadamiaja ze nie jestesmy "niesmiertelni" pozatym czesto sa to ludzie ktorych znamy a z ktorymi kontakt jakos sie urwal, warto wtedy wiedziec czy to Oni i czy wszystko z nimi ok...

no ja jade, a co!!!??? :biggrin:

Mysle ze taki temat mimo ze malo przyjemny tez jest potrzebny. Ponoc w niedziele kolejny Kolega pojechal na niebianskie autostrady, ponoc niebieska Honda, ktos wie cos wiecej?

gratuluje, kupiles moje marzenie z lat dziecinnych :banghead: byl taki koles lat temu 15 ktory podjezdzal tym do mnie pod klatke, alez mu zazdroscilem grzebiac w mojej Wuesce :banghead: Szerokiej... :banghead:

Gratuluje maszynki :banghead: a co do rozumienia... jak chcesz sobie pocwiczyc to lepiej na placu, pamietaj ze bez prawka nie dziala zadne ubezpieczenie, a za zabicie czlowieka idziesz siedziec... :banghead: Pozdrawiam

3maj sie cieplo Landryna (tam chyba nie bedzie to trudne) :banghead: stopy wody pod kilem i zbieraj kase na jakas maszynke po powrocie... :biggrin:

ja chetnie :D ...ale ja nie o Tobie :notworthy: Ty nawet na trzezwo rzadko wsiadasz... :buttrock:

i komu Ty to mowisz? tym "chlorom"? :buttrock: dojechac do domu po pijaku to przeciez oczywisty honor i oznaka bycia "tfardym nie mietkim motocyklistom" :flesje: rzygac sie chce, ale coz taki durny pijacki polski narod, mam nadzieje ze wczesniej czy pozniej wszystkich ich wylapia, zanim zdaza komus zrobic krzywde... ...a jakie oburzenie kiedy powiesz takiej flei "nie jade z toba w grupie bo jestes pijany", ale to chyba temat na inna pogawedke... :flesje: Pozdrawiam :eek:

A co Ci sie stalo? bo w piatek jak jechalismy to zdrowiutko wygladales :eek:

no to chyba zlot byl nie udany... skoro Cie nadal nosilo... :flesje: :)

Do reprezentacji Polski trafil nowy Murzyn. Na pierwszej odprawie przed treningiem Pawel Janas narysowal na tablicy wielki prostokat i zaczal uderzac w niego pilka. - Pilka, rozumiesz? Bramka, tu, prostokat. Bramka, pilka do bramki to dobrze, rozumiesz? Wstal nasz nowy Murzyn, lekko poszarzaly i odzywa sie do trenera Janasa: - Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce, mam tu zone, dzieci a studiowalem filologie polska i mowie w tym jezyku lepiej niz niejeden Polak! Pawel Janas popatrzyl na niego ze zdumieniem i powiedzial: - Siadaj synu, ja mowie do Rasiaka

Moje gratulacje :bigrazz: jak bedziesz dzisiaj szedl po prezent na dzien dziecka moge Ci pomoc wybrac kolor i pojemnosc :) Pozdrawiam :icon_mrgreen:

no dzisiaj byl na barce kolezka chyba Dnieprem, z koszem, mowil dokladnie to samo ...o Tobie :icon_twisted: