Tylko w samym Szczecinie zarejestrowanych jest 3 tys. motocykli. Policjanci zapowiadają, że będą robić wszystko, aby ich posiadacze respektowali przepisy. Zarzuty wobec nich są zawsze takie same: urządzanie wyścigów na ulicach, ryczące silniki, lekceważenie innych uczestników ruchu. Motocykliści muszą liczyć się z tym, że kontrolujący ich policjant może zmierzyć poziom hałasu, jaki robi ich maszyna. Za motor ryczący nieprzepisowo, czyli głośniej niż 96 decybeli, funkcjonariusz zabierze dowód rejestracyjny. zabiora mi dowód :icon_mrgreen: