.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
koobra
-
Postów
153 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez koobra
-
-
Zasugerowalem sie ta dyskusja i zalozylem szybe na sprzeta, tak zeby sprawdzic jaka jest roznica w jezdzie. Mam taka srednio-malej wielkosci, zaklada sie ja w pol minuty (zapiecia sa przykrecone na stale do widelca).
Dzis rano moze 5 stopni bylo, nie zmarzlem mimo braku podpinki. Moto leci ekstra dobre 5mph i przy 80mph nie szarpie tak bardzo. Minusem jest silny strumien powietrza udezajacy w kask, nie zeby glowe urywal, ale wieje silniej niz przy jedzie bez szyby. Tu przydalby sie kask z szyba a nie gogle.
-
Stan:
Ł180 w Warrs, czyli prawdopodobnie najdrozszym miejscu w ktorym mozna go kupic. Nie zrozum mnie zle, nie cierpie na chroniczny nadmiar gotowki, ale to jedyne pewne miejsce w Londynie, gdzie mozna kupic czesci do HDka w sobote o osmej rano. No i nie musialem duzo drogi nadkladac jadac do pracy.
Zerwal sie po 10k; musialem zlapac jakis ostry kamien, albo kawalek metalu. W sumie to dupa ze mnie, bo dawal o sobie znac przez jakis tydzien. Przy schodzeniu z obrotow slychac bylo dziwny dzwiek, nic glosnego ale zdecydowanie nowego. Trzeba bylo dokladnie sprzeta obejrzec. Czlowiek uczy sie przez cale zycie.
Qurim:
Forum Motocyklistów > Zloty > Zloty > Zloty, imprezy, przejażdżki
-
Pasek wymieniony. To kiedy przyjezdzasz?
-
Czyli wychodzi, ze sie w okolicach wtorku pojawisz. W srodku dnia. Hmmm... na upartego moge sie wyrwac z pracy, w koncu sam jestem sobie szefem. Jedyny problem jest z moto w chwili obecnej, dzis rano strzelil mi pas zebaty jak sie do pracy wybieralem. Bogu dzieki przed domem, a nie w pol drogi. Jutro kupie nowy i jesli bedzie pogoda to go wymienie (potrzebny mi garaz!). Jak nie bedzie pogody przez weekend to moze sie okazac, ze jestem spieszony i nici ze spotkania. Btw, ile czasu zajmuje wymiana pasa w HDku? Mam potrzebne narzedzia.
-
W tygodniu koncze prace miedzy 1500 a 1600 (wakacja :biggrin: ). Tak czy inaczej daj znac jak bedziesz przyjezdzal, moze da sie cos zrobic.
-
Qurim, a Ty dasz rade sie pojawic?
-
Nie ma problemu. Daj znac jak tylko dowiesz sie, kiedy moto bedzie gotowe. W pracy mam wakacyjny 'rush' i czasem nawet w sobote musze sie pojawic :/ Ale damy rade.
-
Nie bedzie problemu z korkami; ten salon jest na Watford. Raptem poltorej mili do M1.
-
... i jak wysiade gdzies w centrum to moze ktorys z kolegów (jak ma po drodze :icon_mrgreen: ) moglby mnie zabrac do tego salonu ...
Nie ma najmniejszego problemu. Mniemam ze kask bedziesz mial ze soba? Aha i podaj namiar na ten salon. Musze sprawdzic jak tam trafic.
-
Jak juz bedziesz wiedzial kiedy go odbierasz, to jesli zdecydujesz sie go odebrac osobiscie daj znac. Podskocze do salonu i bedzie sie mozna spotkac twarza w twarz :D
-
Sprobuj na tej stronie:
Wybierz opcje 'Others' i dalej motocykle. Moze trafi ci sie cos tanszego. Ale sprawa jest ciezka, bo z racji wieku, braku znizek i typu motocykla jestes statystycznym wypadkiem ktory sie wydarzy. Mialem ten sam problem trzy lata temu z ubezpieczeniem samochodu. Probowales podac zanizona liczbe przejezdzanych rocznie mil? Na wielkosc premium wplywa tez gdzie bedziesz trzymal moto, w sensie zarowno adresu jak i stopnia zabezpieczenia (garaz, alarm, kotwica, lancuch).
-
Honda VT125 Shadow to raczej z wygladu cruiser. Mialem ja jako pierwsze moto. Sluzyla wylacznie jako transport do pracy i z powrotem. Do niczego innego sie za bardzo nie nadawala; przy pietnastu konikach i symbolicznym momencie obrotowym fun factor byl niezaduzy. Z czystym sercem polecam jako pierwszy motocykl; gdybym zaczal od mocniejszej maszyny na pewno zrobilbym sobie krzywde. A tak przez rok codziennego turlania sie po miescie nauczylem sie bezpiecznie poruszac po betonowo-asfaltowej dzungli. Ale nie ludz sie, jak tylko poczujesz sie na 125tce troche pewniej zaczniesz myslec o czyms mocniejszym :lalag:
-
Sprawdza tez lancuch (musi byc nasmarowany i odpowiednio naciagniety) i dzialanie wszystkich swiatel. Jesli cos znajda, to dostaniesz papierowy raport niezgodnosci i ich kosztorys usuniecia usterek. Niektore garaze biora za to jak za zboze; im bardziej arogancka obsluga tym wyzsze ceny :lalag:
-
Szukaj promu z Dunkierki do Dover. Raptem pol godziny dluzej plynie niz ten z Calais. Jest mniej oblozony. No i bukuj z przynajmniej miesiecznym wyprzedzeniem. Przeprawy nocne sa najtansze. Najdrozej jest tunelem pod kanalem ale tez najszybciej.
-
Wyciszanie V&H to taka zbrodnia jak uzywanie Hayabusy do rozwozenia pizzy.
-
Ford Focus Ghia dwa litry. W przebiegu miejskim pali tyle, ze Zieloni mnie chyba za niedlugo oflaguja w protescie :/ No ale czlowiek czasem potrzebuje wziac furke zeby zakupy zrobic albo cos gdzies zawiezc.
-
15l/100km ostatniej zimy. Byl zimny (okolo 3 stopni) i bardzo wilgotny tydzien; mgla non stop, bardzo nieprzyjemnie. Dodatkowo, jak sie pozniej okazalo, mialem za bardzo nasaczony filtr powierza. Moto nie bylo w stanie porzadnie sie rozgrzac :/
-
A po co? Małe zbiorniki wyglądają :evil: A XL 1200C z dużym zbiornikiem jakoś mało pryzpomina sportstera. Ja bym wolał mały zbiorniczek ;)
Jak zwykle przekorny :( Mam w planach dalsze wypady sprzetem i nie usmiecha mi sie tankowanie co 120mil. Gdybym mogl na taka okazje wrzucic sobie wiekszy zbiorniczek, to chetnie bym sie skusil :clap:
To co, wie ktos?
-
Nie masz sie czym stresowac. Kiedy kupilem moto, dojazd do pracy zajmowal mi okolo 45min. Nie przeciskalem sie miedzy samochodami, nie przekraczalem dozwolonej predkosci, jedzilem grzecznie. Teraz zeby dojazd zajal mi wiecej niz 30min musi byc naprawde parszywa pogoda. Poznalem sprzeta, wiem na co moge sobie pozwolic.
Uwaga o gmolach jest jak najbardziej na miejscu. Predzej czy pozniej sie polozysz, zreszta prawie na pewno nie ze swojej winy. A wtedy koszt zwroci Ci sie blyskawicznie.
I jeszcze o chlodzeniu. Moja maszyna jest chlodzona powietrzem; nie mam z nia zadnych problemow w sensie wysokiej temperatury podczas jazdy przez miasto. A przeciez sie nie oszczedzamy ;)
-
Jaką polemność(w litrach) ma zbiornik od h-d sportstera,???Chodzi mi o tą wersje zbiornika,która była montowana np. w sportster sport, bo w sportster custom byłe trochę dłuższe.
No to lecimy:
do 1995 - wiekszosc miala 2.5gal, 3.3gal opcjonalnie, niektore modele 3.5, 3.7 lub 4.0gal;
od 1995 - wszystkie 1200 maja 3.25gal zbiorniki;
od 1997 - wszystkie 883 maja 3.25gal zbiorniki;
od 2004 - modele Custom maja 4.5gal zbiorniki.
1US gallon = 3.7854118l (podaje za google calculator), czyli:
2.5gal = 9.5l
3.3gal = 12.5l
4.5gal = 17.0l
I teraz ja zadam pytanie: czy do Sporta z 2003 roku da sie zalozyc 4.5gal zbiornik bez dodatkowych przerobek?
-
No to jeszcze musisz tylko fotki wrzucic, zebysmy mogli zobaczyc jak to wyglada.
-
HD Sportster XLH883 2003 - 6-7l w ruchu miejskim. Jezdze jak Browarny, mocno odkrecam przy kazdych swiatlach (a mam ich wiele po drodze do pracy :icon_mrgreen: ).
-
Swoja arogancja skutecznie zniecheciles do siebie znakomita wiekszosc forumowych mechanikow. Wiecej pokory na przyszlosc.
-
Racja Mikoslaw. No i faktycznie, dlaczego silnika i wydechow nie widac?
samochód z karoserią z materiału
w Samochody
Opublikowano
Powiem wam tak: jak moje szczescie zobaczylo GINE na filmie, natychmiast kazalo mi ja zakupic ;)