Skocz do zawartości

dyziu1174

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dyziu1174

  1. Hej, otóż problem mnie tak umęczył, że aż zdecydowałem się samemu napisać, bo już mnie „coś” strzela. Brak fachowych określeń jest wynikiem tego, że jestem amatorem, a to mój pierwszy "sprzęt" i wiem, że nie powinienem inwestować w "takie coś", ale wiele mnie to nie kosztowało(nowe części) , bo nerwów straciłem całą masę. Mianowicie : skuter (chinol) z nowym silnikiem, nowym gaźnikiem , nowym kranikiem , mając iskrę nie odpala. Próbowałem reuglacji w najróżniejszy sposób. Skuter czasem łapie obroty, parę razy nawet udało się je utrzymać. Raz odpalił, wyregulowałem, dałem mu popracować, gasiłem, po paru min odpalałem , żeby znowu popracował, później zdecydowałem się na pierwszą przejażdżkę na tych częsciach. Przejechałem 100m, w trakcie jazdy na niskich obrotach było ok, na wyższych od razu spadła moc, pogazowałem trochę i zdechł... Od tego czasu bawiłem się regulacją w najróżniejszy sposób , od zalecanych po kompletnie szurnięte. I cały czas to samo, albo odpala od strzała i gaśnie w mgnieniu oka, albo próbuje się wkręcić na obroty przy ruszaniu manetką (inaczej kręci sam rozrusznik) , ale ostatecznie na nie nie wchodzi, albo właśnie kręci się tylko rozrusznik. Stąd moje pytanie : iskra nie jest jakaś imponująca, ale czy może być za słaba by odpalał i że tak powiem „trzymał” obroty po wkręceniu ? Ma ona dosyć jasny kolor , ale no... wydaje się w miarę ok, ale jedyne co mi przychodzi do głowy, to cewka i jakieś gubienie się iskry. Paliwo do świecy dochodzić raczej musi, skoro od czasu do czasu próbuje coś tam chytać. Szczelinę też próbowałem na różne sposoby ustawiać. Dlatego się zastanawiam, jak duża jest szansa, że cewka pokazuje iskrę, gdy ją sprawdzam na ramie np. a "ginie" , gdy wszystko zamontuję. Gaźnik, filtr paliwa,powietrza, wszystko czyste, lewego powietrza raczej nie łapie(bo też wszystko nowe), kompresja być musi, bo to nowy silnik, z resztą opór jest normalny na sprzęgle. Wszystko zamontowane prawidłowo. Zaznaczę, że elektryka, która była pierwotnie w tym skuterze miała trochę inny zapłon, tzn była tam blokada, ale jeździłem z odpiętą na starych częściach i nie było problemów, jedyna różnica jest taka, że teraz jest odpięta przy kostce, nie przy sprzęgle. Poza tym, gdyby był nieodpowiedni, to chyba by, go nie uruchomił wcale. Nie pomaga zatykanie wlotu filtra,ani nic takiego. Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...