Witam, mam problem ze swoim Junakiem niestety nie wiem co się stało i może mi by ktoś pomógł
Motocykl po 2 miesiącach trzymania w garażu pojechałem przepalić, niestety nie chciałem żeby się to skończyło tak jak się skończyło
zrobiłem około 40-60 km i zrobiłem przerwę 30 min
po czym zapaliłem silnik ruszyłem wrzucając kolejne bieg i jadąc nagle zaczęło go mulić i zgasł. Zauważyłem że zachowuje się jakby chciał zapalić ale nie mógł jakby go coś muliło obstawiałem pompę podpiąłem na krótko działa, potem że nie ma iskry jest ładna po czym zobaczyłem że jest strasznie mokra oczywiście wyczyściłem i wkręciłem z powrotem do silnika. Próbowałem go jeszcze raz zapalić niestety dalej bez skutku, wykręciłem ponownie świece, ponownie mokra. Nie mam pomysłu co się mogło stać.
Proszę o pomoc jeżeli ktoś się już z tym spotkał