Brat cioteczny wyjechał do Anglii razem z rodzicami, no i jako użytkownicy zostaliśmy tu z ojcem sami....a że on nie ma za bardzo czasu....postanowiłam ja się nim zaopiekować(motorem) Jadę w najbliższym czasie zobaczyć co z nim jest nie tak, bo jest kilka usterek, które trzeba usunąć zanim zacznie się szaleć :mrgreen: [ Dopisane: 23-02-2006, 14:21 ] No to mam pierwsze pytania: musze wymienic w swoim motorku plyn chlodniczy, hamulcowy, przednia zebatke i lancuch.....moze ktos z Was robil juz cos takiego, dlatego wdzieczna bylabym za jakiekolwiek wskazowki :oops: