Ja tam kuny nie bronie i sie nawet skuterami nie interesowałem nigdy miałem tylko dwie sztuki Kawasaki GPZ 550 w przeszłości:) ale ta kuna to podobno ma fajny silniczek, ładnie chodzi,chłodzony na wodę, gaznik plus kranik paliwa podcisnieniowy ma podobna zasade działania jak w większosci motocykli sportowych, zapłon elektroniczny, rozrząd na łańcuchu, ponadto alarm i odpalanie na pilota:) obrotonierz:) I z tego co widze to jedynie jakosc wykonczenia i uzyte materiały moga okazać sie kiepskie. ( wiadomo "cena") Ale w sumie to chyba bym wolał tę kune niz inny zajechany 10-letni skuter125.