[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

A czy polecilibyscie  cos do kupienia tak w granicach 7-9 tyś zł?

Motocykl w stylu turystyczne enduro/ ADV. Tak żeby był wygodny dla dwojga na krótkie i dłuższe wypady. Osiągi i pojemnosc są dla mnie bez znaczenia. Liczy się niezawodność i bezawaryjnosc.

Jeśli macie jakieś typy to będę wdzieczny za pomysly:)

Pozdrawiam

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Dziekuje za odpowiedz. W sumie racja. Ceny wszystkiego wywindowaly. Bez względu na to czy nowe czy używane.

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Witam Wszystkich.

Mam pytanie odnosnie motocykla. Czy polecilibyscie... ba... czy w ogole są  sensowne motory za kwotę okolo 4500zl?

Chodzi mi o motocykl który będzie :

1) wytrzymały, tzn bez awaryjny (Jak się da). Tak żebym mógł spokojnie nawet trochę dalej pojechac a nie myśleć o tym czy dojadę.   

2) wmiarę wygodny dla dwojga.

3) najlepiej cos w stylu turystyka/ adv

4) móc i osiągi są bez znaczenia dla mnie ( ścigać się nie mam zamiaru)

 

 

Może ktoś z Was ma jakieś pomysły i moze cos polecić?:)

Wiem kwota jest zabójcza, ale może coś udałoby się znaleźć.:)

Pozdrawiam i z góry dziękuję:)

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

2 godziny temu, Qadrat napisał:

Jeszcze dwa lata wstecz taka kasa by Ci starczyła spokojnie na Transalpa 600 a nawet 650. Teraz zapomnij.

Niedawno napisałem recenzję motocykla, którym zjeździłem naprawdę spory kawałek EU. Do 7000 zł spokojnie kupisz bardzo dobrze wyposażonego i to nawet z 3 kuframi.

https://forum.motocyklistow.pl/topic/190714-recenzja-bmw-f650-funduro/

 

A czy motor o którym wspominasz to bardzo się różni od innych np BMW  F650 GS lub  bez tej końcówki w nazwie?

Może to retoryczne jest pytanie, ale ja az tak nie jestem obyty w motocyklach i wolę zapytać kogoś kto się zna. Stąd też wogole moje wczesniejsze zapytanie o motor jaki wybrać do kwoty 7 tyś.

Zawsze wychodzę z założenia, kto pyta nie błądzi:)

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

W sumie to różnie będzie jeśli chodzi o dlugosc trasy. Tzn napewno cały rejon Polski, a może i kawałek za granicę. Napewno kilkaset kilometrów. Ale to nie cały czas, tylko od czasu do czasu, poza tym to lokalne wypady. 

Jeśli chodzi o rodzaj drogi to asfalt przewaznie, ale też fajnie by było jakbym na jakąś boczną drogę też mógł zjechać bez większego problemu - typu droga nie utwardzona bez asfaltu. Jazda w pełnym błocie to nie na teraz dla nas:))

Osobiście powiem, że mnie sie podobają bardziej turystyczne enduro,  ale pierwszym wyznacznikiem to wiadomo, niestety cena A później wygoda i niezawodność.

Waga: Ja mam 181cm wzrostu i  87kg, a Żona 70kg

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Witam wszystkich:)

Mam rozkmine  teraz nad turystykiem dla dwojga ale z pewnymi ograniczeniami A raczej pewnymi kryteriami:)

 

Mianowicie:

- cena do 7tys Max

- najmniej awaryjny, a raczej bezawaryjny (jeśli można cos w tych pieniądzach takiego  znaleźć:))

-wygodny dla obydwojga w dalszą drogę 

- łatwy w ewentualnej naprawie

- nie musi być szybki, za to może być w miarę  ekonomiczny 🙂

 

Jeśli tylko macie jakieś sugestie w tej kwocie to będziemy wdzieczni:)

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc:)

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Jeszcze raz dziękuję za porady. Bardzo cenne są dla mnie.

Mam teraz przynajmniej temat do rozkminy.

Ale jeśli cos Wam jeszcze wpadnie do głowy w moich kryteriach to chętnie się dowiem.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. A powiedzcie mi, czy ten motocykl jest bezawaryjne? Czy ma jakieś bolączki na ktorej od razu terzeba zwrócić szczególną uwagę?

I jeszcze jedno. Czy taki Transalp lub Africa Twin, te starsze modele sobie odpuścić?

Pozdrawiam

[Turystyk dla dwojga spragnionych świata]

Dzień dobry Wszystkim.

Na wstępie prosze o  wyrozumiałość. Jestem swieżynką w tym temacie, dlatego poszukuje porady i pomocy.

Mianowicie:   Jestem w trakcie poszukiwania motocykla adventure/ turystycznego dla dwojga. 

Cos co bedzie:

- kosztowało do Max 15 tyś, ale to już jest górną granicą moich możliwości:(

- bezawaryjne i w miarę łatwe do ewentualnej naprawy

- wygodne dla pasażera i kierowcy

- nadające się do jazdy po drodze szutrowej oraz asfalcie 

- da radę sobie w wyprawie po Polsce czy  Europie

- Nie potrzebuje demona prędkości, tylko czegos co się dobrze prowadzi, jest malo awaryjne, wygodne i można jakiś bagaż zabrac

 

Np mnie sie podobają motory typu Honda Transalp czy Africa Twin  ale chciałbym od Was porady co w moim budżecie moge wziac pod uwagę tak żebym mógł jeździć bez myślenia ze nagle mi stanie na drodze albo ze co 100km trzeba będzie stanąć i kości prostować.

Aż takim znawcą nie jestem dlatego potrzebuje pomocy doświadczonych Kologowi Koleżanek:) 

Z góry dziękuję i pozdrawiam