Szymon001

Witam, jestem nowy na forum więc witam wszystkich 😄 Problem dotyczy mojego intruza. Intruza kupiłem niesprawnego, był po wystrzale korbowodu, oryginalnie siedział tam silnik 700. Poprzedni właściciel zamontował silnik 600. Gdy go kupiłem odpalał tylko na jeden cylinder "tylni", po czyszczeniu gaźnika odpalił także na drugi cylinder. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie to że na tym "przednim" cylindrze chodzi tylko na wolnych obrotach, nie ważne czy ciepły czy zimny... Wykręcałem świece, czarna okopcona. Przy dodawaniu gazu szczela w gaźnik i tłumik, ewidentnie go zalewa. Zacząłem regulacje, jednakże gaźnik pomimo czyszczenia nie reaguje na regulację, ani śrubką, iglicą czy pływakiem. Jestem w 100% pewien że gaźnik jest czysty i poprawnie złożony. Próbowałem jeszcze zobaczyć czy ssanie działa prawidłowo, wszystko jest w porządku. Co o tym sądzicie ? Może ktoś kiedyś "tuningował" dysze i teraz leją ? Może wiecie jakie są fabryczne rozmiary dysz dla 600? A może gaźnik 700 nie będzie pracował z 600? Dajcie znać, pozdrowionka ;]