agressor

Dziękuję za info. Pozdrawiam T

Drodzy Forumowicze, otóż kupiłem sobie nowy kask i chciałbym pokryć go jakimś woskiem lub innym typem zabezpieczenia powłoki. Czy możecie mi coś polecić? Kask jest z carbonu czyli ma lakier bezbarwny. Pozdrawiam Tomek

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdr

Tak czułem. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Drodzy Forumowicze, niestety w moim moto doszło do uszkodzenia uszczelniaczy przedniego zawieszenia. Olej z zawieszenia zalał tarcze. Moje pytanie brzmi, czy po naprawie zawieszenia, po dokładnym umyciu tarcz itd., czy muszę wymienić klocki? Obecnie używam klocków z mieszanki organicznej. Pozdrawiam Tomek

Zostawię tak jak jest. Najważniejsze, że to nic poważnego. Zainteresowałem się tym, bo akurat regenerowałem pompę i pomyślałem, że warto zapytać za nim wszystko zmontuję i odpowietrzę :) Pozdr

Dziękuję bardzo za pomoc. Pozdrawiam T

Tak znajduje się koło chłodnicy, mam kolektor owinięty bandażem, ale może to za mało. Monter czyli co można jeździć? Ktoś mi polecił żebym włożył go w termokurczliwą rurkę dla lepszego wyglądu

Siemka Forumowicze, mam pytanie, otóż na moim przewodach w oplocie pojawiło się przebarwienie. Czy to tylko kiepska jakość silikonu czy trzeba je wymienić? Pozdrawiam Tomek

No jak, jak..., Herdi oddam do Ciebie, ale bez motocykla same lagi. To się szykuj :) Kupię uszczelniacze i olej i jakoś Tobie je podrzucę, ale będę dzwonił wcześniej.

Dzięki!! Wilku masz rację, w porównaniu do "normalnej" ramy to jest tragedia, nawet z wymianą świec. Mam nadzieję, że jakoś mi to sprawnie pójdzie. Pozdr

Nie no Panowie... mam doświadczenie w partoleniu:) Jednakże tutaj akcja musi być szybka i przemyślana, bo korzystam z uprzejmości sąsiada i nie mam zbyt dużego pola manewru. No nic będę kombinował z tym stojakiem, a jak nie wyjdzie to na stopce i lewarku. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Nie mogę go podwiesić, znam numer z lewarkiem i już to robiłem jak musiałem zdjąć tylko koło, ale teraz muszę ściągnąć lagi do wymiay uszczelniaczy no i boję się stawiać go na nóżce i lewarku. Jakby musiał je szarpnąć to bałby się, że moto spadnie. Ten dziadowski podnośnik blokuje wyjęcie ośki.

Mam tam bardzo mało miejsca, stojak który pożyczyłem jest wąski, będę kombinował.

Cześć, muszę rozwiązać pewną śmieszną sprawę.... Przymierzam się do wymiany uszczelniaczy w mojej ZX12R, ale gdy postawiłem ją na stojaku montowanym w główce ramy nie mogłem zdjąć koła, ponieważ przegub blokował wyjście ośki. Czy jest na to jakiś mądry i szybki sposób? Pozdrawiam Tomek