Skocz do zawartości

FidoDido

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    SUZUKI DR 600
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Tychy

Ostatnie wizyty

330 wyświetleń profilu

Osiągnięcia FidoDido

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam ponownie , bardzo dobre wieść niosę udało mi się uruchomić ! problem leżał w odprężniku gdyż kiedy go kupowałem kopka podczas kopania była bardzo twarda po złożeniu była dużo miększa wiadomo mniejsza kompresja kiedy obróciłem sprężynę i odprężnik był przez nią dociskany kompresja wróciła jak mogłem tego nie zauwazyc. od razu zacząłem kopać i odpalił za drugim, mega się ciesze, lecz wiadomo to nie wszystko moto chodzi fajnie lecz po dodaniu gazu i odpuszczeniu motor wspina się na obroty i zostaje na nich, po przekręceniu kluczyka na off i zpowrotem na on motor wraca na niskie obroty ale kiedy znowu dodam gazu zjawisko powtarza się.. jeżeli miał ktoś podobny problem proszę o radę cóż będę kombinował dalej , postaram się dziś nagrać film z tym przypadkiem. dziekuje
  2. Witam wszystkich , jestem nowy na forum, jak i nowym właścicielem dr600. Moto kupiłem w opłakanym stanie, ale palił i jeździł. Wypiaskowałem ramę i pomalowałem proszkiem na czarno. Silnika nie rozkręcałem spuściłem tylko i wlałem nowy olej. po wsadzeni silnika w ramę skręceniu go do ramy podłączeni instalacji elektrycznej jak i paliwa kopie motor ale nic... dodam ze cała instalacja jest mega zubożona jest podłączony tylko regulator moduł no i stacyjka reszta kabelkow wisi i sa to od świateł czujników itd. generalnie konieczność do uruchomienia. Czyściłem rowniez gaźnik ale wszytko zostało tak jak było. Kopie i kopie... iskra jest na obu świecach , paliwo raczej dochodzi bo świece mokre.. nie mam pojecia co robic dalej , strzelił w tłumik ze dwa razy i tyle.. mam jeszcze problem z przyciskiem po prawej stronie tam jest taki czerwony on off do odpalania kiedy go kupiłem był obwinięty taśma żeby był w pozycji wciśniętej tez tak zrobiłem, z tym ze wychodzą tam dwa kable jeden gdzie podpiąłem ale nie wiem gdzie drugi nie wiem wogole czy to ma jakieś znaczenie dzis wynalazłem z tych niemieckich mauali ze idzie on raczej do masy bede probowal, obstawiam tez ze moze cos z gaźnikiem jest nie tak a kompletnie ie nie znam na regulacji jest możne ktoś w okolicy mobilny zeby podjechać i spróbować coś doradzić popatrzeć... zapłacę. Jak narazie to mega boli mnie łyda az ledwo chodzę..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...