Raczej się nie obawiam, bo jak dla mnie mógłby mieć i 2 razy więcej a i tak jest w świetnym stanie, ubolewam tylko, że sam jeżdżę nim w ilościach bardziej niż żałosnych :banghead: , no nic pozostaje wiara, że to się jeszcze odmieni. Kodo ma taką moc, że za każdym razem kiedy praktycznie dochodzę do ściany i wszystkie logiczne argumenty mówią, że powinienem sprzedać, wsiadam na niego, robię rundkę i znowu w dupie mam logikę :biggrin: