Skocz do zawartości

Aprilia Caponord ( ETV 1000 , ETV1000 )


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżdżę XJ900. Szukam motoru, który wytrzyma wybite w drodze wykroty. Yamahą się trochę boję. A z drugiej strony aprilia Cap podoba mi się i mam kilku wokół siebie szatanów, którzy mówią, że "to motor, na którym mój kumpel przejechał Afrykę" itp. Bo to i teren (na poziomie) i bardzo szosa. Moje doświadczenia z włoską myślą techniczną są raczej niedobre - zapytam jak Lenin - Czto diełat'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja juz 2-gi raz mam Aprilke i tylko w jej wydaniu znam "wloszczyzne" - idealne motory to nie sa, ale nie ma idalow. :icon_rolleyes:

Co do wycieczki na Caponordzie przez Afryke to troche chyba przesadzaja, jak dla mnie moto prowadzi sie troszke lepiej niz Triumph Tiger, do doskonalosci brakuje mu twardszego zawieszenia z przodu - moze to wina oleju - poprzedni wlascicel wymienial smeringi i moze go byc za malo... Mam wersje Rally Radi wiec zawiecha powinna byc tu twardsza niz w normalnej wersji.

Naprawde czujesz sie pewnie na nim, nawet na wertepach, silnik ma bardzo zrwyny i dynamiczny - (znow wersja RR ma inne przelozenie 1szego biegu i zebatke zdawcza) 220km/h pojdzie (sprawdzone :)) wiec z tylu nie zostaje, moto prawie idealne kazdemu go polece :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... mam kilku wokół siebie szatanów, którzy mówią, że "to motor, na którym mój kumpel przejechał Afrykę" itp. Bo to i teren (na poziomie) ...

Jak przez teren rozumiesz drogę szutrową lub polną to ok. Bo inne "tereny" z racji wagi to już ciężko.

Tak jak Varadero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś natrafiłem w prasie na test Caponorda. Testerzy chwalili wysoki komfort podróżowania (podobno lepszy niż w Varadero i V-Stromie) W innych czynnikach nie odbiegała od konkurentów. O ile się nie mylę to bak Apki ma pojemność 25 litrów, to naprawdę satysfakcjonująca wielkość.

Swego czasu ujeżdżałem Pegaso 650 i pod względem awaryjności czy eksploatacji nie miałem żadnych problemów. Teraz mam Cagivę Elefant, zgadnij jaki będzie następny :buttrock:

 

Pozdro :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na jakiejś wystawie motocykli posadziłem swoje 4 litery na CapoNorda i powiem że siedziało się jak w fotelu, bardzo wygodnie a i wszystko pod ręką było co trzeba... ale jak hun powiedział jeśi przez teren rozumiesz szuterek to da radę ale już nawet leśna droga z błotem i kamieniami to dla takich klocków poważna przeszkoda... Ja właśnie w ostatni weekend empirycznie zbadałem możliwości off roadowe mojego KLV i powiem , że są mizerne... Na zlocie w Kletnie pojechałem z grupą Afrik i Transalpów na trasę off roadową organizatorzy mówili że lajcikowa trasa ..sam szuterek... i owszem poczatkowo był szuterek i było spoko....ale później na kamieniach, błocie i śliskiej trawie było masakrycznie zwłaszcza na szosowych oponach...efekt wszystki Afryki i Transalpy zostawiły mnie z tyłu i jedna gleba centralnie w kałuży po kostki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zlocie w Kletnie pojechałem z grupą Afrik i Transalpów na trasę off roadową organizatorzy mówili że lajcikowa trasa ..sam szuterek... i owszem poczatkowo był szuterek i było spoko....ale później na kamieniach, błocie i śliskiej trawie było masakrycznie zwłaszcza na szosowych oponach...

Ja też w long-week-end miałem okazję przejechać się po bieszczadzkiej szutrówce po opadach deszczu. I poczuć jak Varan ślizga się przy dodawaniu gazu... Ale obeszło się bez gleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale w trasie na asfaltach już takie klocki spisują się o wiele lepiej... i mimo dużych pieców spalanie wychodziło mi ciut większe od Transalpa i ciut mniejsze od Afriki... jechaliśmy cały czas razem ze stała prędkością i razem tankowaliśmy po korek... jakieś 100 km zrobiłem na Africe kolegi... i potem jak przesiadłem się znowu na swój motocykl zauważyłem jego zalety do których już się przyzwyczaiłem a których juz nie zauwazałem... stabilność przy dużych prędkościach... bardzo wygodna kanapa (w porównaniu do Afryki) i nieporównywalnie lepsze osiągi... a na serpentynach na gładkich czeskich asfaltach przycieranie podnóżków też przychodzi dziecinnie łatwo a i stabilność w zakręcie imponująca... przynajmniej ja mam tak w KLV a Capo to raczej zbliżona konstrukcyjnie maszyna i porównywalna z KLV.

Edytowane przez cabaniero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkimi sie zgadzam, ale wydaje mi sie ze Capo jest lepsze w "teren" niz Kawa KLV (DL) czy Varadero, wagowo Caponord pewnie bedzie pomiedzy tymi dwoma, ale jedyn ma np. szprychowane felgi.

Skoro wlosi robia wersje Rally Raid - cos jak odpowiednik Adventure w BMW - to jednak ten sprzet potrafi zapuszczac sie w lasek.

W MOTOCYKLu nr8 z sierpnia 2003, mam raport z jazdy Caponordem RR, w sumie mozna powiedziec, ze podkreslili w nim faktycznie lepsze wlasciwosci terenowe tej wersji od zwyklej, opony aprilka w tym tescie ma akcesoryjne - Metzeler Karoo - kostki (ktore planuje kupic) wiec sadze, ze z takim kompletem faktycznie mozna sie pobawic i pojezdzic z Transalpami czy Africami - choc i tak najwazniejsze sa umiejetnosci kierowcy :notworthy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co właściciel Aprilki CN lub Varadero zrobi jak mu się skończy droga, tak jak mi ostatnio? Musiałem zawrócić motocykl dosłownie w miejscu o 360 stopni ;) Na szczęście mój Transalpik waży tylko 200kg, więc dałem radę, ale aż strach pomyśleć co by było z większym sprzętem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam,

 

Jakoś nie widze problemów z Capo... w czerwcu np.zrobiłem 9000km z Wawy do Gruzji i z powrotem, przez Serbię, Bułgarie i Turcję... częśc zrobiliśmy tez po górskich drogach na Kaukazie i nie było większych problemów aby moto sie tam powspinało... oczywiście nie jest to luzacka jazda, jaka by była na lżejszym motocyklu, ale też nie wyobrażam sobie machnięcia komfortowo w dwie osoby z bagażem takiej trasy.

 

Mam ją trzy lata i bez najmniejszej awarii zawsze mnie zawiózła i przywiozła (a np. KTM'a 950Adv z Kaukazu ciągnęliśmy do PL na przyczepach i busami - poszła uszczelka pod głowicą i coś z pompa oleju - to dopiero jest szajs! )

 

Poza tym z bakiem 25lt, przy jeździe ekonomicznej na trasie ok 120km/h mam zasięg ok. 400-440km.

 

Polecam Caponorda w całej rozciągłości. Zajefajne moto!

 

 

filmik z Capo w Prowancji

http://pl.youtube.com/watch?v=eeenrc-YJtg

 

Ciekawe co właściciel Aprilki CN lub Varadero zrobi jak mu się skończy droga, tak jak mi ostatnio? Musiałem zawrócić motocykl dosłownie w miejscu o 360 stopni :icon_rolleyes: Na szczęście mój Transalpik waży tylko 200kg, więc dałem radę, ale aż strach pomyśleć co by było z większym sprzętem.

 

Biorąc pod uwagę, że Capo z pełnym bakiem wazy 240kg, to nie jest to wielka róznica... a jak masz podstawkę centralną, to sobie możesz je obracać w miejscu jak chcesz :banghead:

Edytowane przez rob_rocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Kurcze miałem ostatnio przypadek przerabiając kominy do Aprilii ETV 1000 Caponord zakładając przeloty 2 X 47mm że wyszła za głośno. Stwierdzam że Vałki Aprilii Rotax o pojemności 1000 cm generują większą ilość dźwięku w porównaniu do litrówek V innych marek .Jeśli by ktoś sam podejmował się przerabiać w swojej ETV, RSV ,Tuono ,itp . kominki niech nie szaleje ze średnicami przelotów, ja na przyszłość wiem że jeśli trafi się jeszcze jakaś przeróbka od Aprilii 1000 będę zakładał 2 X 38mm. A miałem też przypadek że 2-ch właścieli takich Włoskich Div wzięli u mnie 2 komplety przelotów 2 X 60mm ,nie wyobrażam sobie jak to musi chodzić.

EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W tym tygodniu przerabiałem na zlecenie Caponordowca drugi w życiu komplet kominów do waszej Aprilki i muszę przyznać że wyszło nie najgożej a to 2 ścieżki dźwiękowe przed przeróbką i po:

 

http://edzio35.wrzuta.pl/...zerobka_edhaust

 

http://edzio35.wrzuta.pl/...zerobce-edhaust

 

A to moja aukcja allegro która może pomóc tym którzy podjęli by się przerabiać własne kominy sami.

 

 

http://www.allegro.pl/ite...moto_guzzi.html

EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu przerabiałem na zlecenie Caponordowca drugi w życiu komplet kominów do waszej Aprilki i muszę przyznać że wyszło nie najgożej a to 2 ścieżki dźwiękowe przed przeróbką i po:

 

http://edzio35.wrzuta.pl/...zerobka_edhaust

 

http://edzio35.wrzuta.pl/...zerobce-edhaust

 

A to moja aukcja allegro która może pomóc tym którzy podjęli by się przerabiać własne kominy sami.

http://www.allegro.pl/ite...moto_guzzi.html

 

 

linki nie dzialaja :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...