Dostałem mandat na moto

[Kaszpir]

kolejna niespodzianka na trasie to czynny fotoradar przed Koszalinem, miejscowosci nie pamietam, ale ladnie blyska- umieszczony po prawej stronie jadac na koszalin tuz za torami w owej miejscowosci.

Ta miejscowość to, o ile pamiętam, Kretomino i ten radarek jest prawie zawsze czynny przy moich dość częstych wyjazdach do Koszalina. A co do zdjęć z tyłu Teść dostał ostatnio piekną fotkę zadka jego Toyoty właśnie ze Szczecinka :) Zdjęcie było zrobione przez 2 pasy, wyglądało że ustawienie fotoradaru zapewniało zdjęcia w obydwu kierunkach, a i przekroczenie było o 18 km/h.

Pozrawiam

[arturXJ]

Wracam do tego tematu bo zaskoczyła mnie Straż Miejska w owym Szczecinku.

Słuchajcie w piątek ok godz. 19!!! dzwoni moja komórka (numer podałem przyznając sie że to

ja jechałem owym moto) i słyszę:

Dzień Dobry tu Straż Miejska w Szczecinku czy ma Pan zamiar zapłacic mandat?

Zwaliło mnie z nóg. (dostałem punkty a mandatu nie zapłaciłem bo zawsze mi Urząd Skarbowy ściąga z konta i tyle)

Mówię że to chyba nie Pana sprawa czy zapłace czy nie?

SM: Pan jest ukarany i ma Pan zapłacić bo jak nie to sąd i w ogóle jakieś tam historie mi opowiada.

Ja pie**ole se myśle normalnie UB-ecja!!! Co to forma kounukacji???!!!

Mówię że to nie Pana interes czy zapłacę czy nie i buch mu słuchawką.

Zaraz potem dzwonię do mojego prawnika i mówie co i jak on na to że jego rozmowę ze mną mogę

mu założyć sprawę z powództwa cywilnego za nękanie i straszenie.

"płacisz czy nie bo jak nie to Cie zajebiemy"

Takich czasów doczekaliśmy moi drodzy...

Ten kraj to Polska właśnie......... :(

 

PS. przypuszczam że gnojkom chodzi o to że jak im bezposrenio nie załpacę to im kasa ucieknie bo ściągnie Urząd Skarbowy na swoje konto a nie ich.

 

Maciek,

mam wrażenie, że źle zrozumiałeś intencje osoby dzwoniącej do Ciebie. Przyjmując mandat karny, jesteś zobowiązany do zapłacenia go w terminie 7 dni. Prawdopodobnie nie wpłaciłeś tej kasy na wskazane konto i w straży miejskiej chcieli Ci przypomnieć o tym przykrym obowiązku :P zanim skierują sprawę do Sądu. Możliwe, że nie kierowało nimi miłosierdzie tylko lenistwo - w końcu trzeba wypełnić kilka papierków. Ale raczej wyprowadziłeś Pana Strażnika z błędu "buchając" słuchawką.

Co do uciekania kasy, to pieniądze z mandatów wpływają na konta urzędów miejskich/gminnych a nie do jednostki straży miejskiej albo policji.

Skoro przyjąłeś mandat, to trzeba było go zapłacić.

[ReD-GreeN]

Jestem młodym motocyklistą i mam pytanie czy jak radar stacjonarny(taki na stałe zamontowany na poboczu) walnie mi fotke to czy ona do mnie dojdzie?

Tak se myśle że nie bo jak nie mają numerów a po kasku niepoznają chyna.....

Jak to jest?

[ar2r]

Jak zrobi ci z przodu fotke to nie ale teraz te nowe radary robia fotki rowniez z tylu i tutaj "mamy cie"

[ReD-GreeN]

ale jakim cudem mi ma walnac fote od zadka??

jakieś obrotowe sa?

[ar2r]

poczytaj caly temat . zobaczysz nawet zdjecia z zadka iz obrotu :smile:

[ReD-GreeN]

o widze!!

No to nie ciekawie....

Mi raczej to nie grozi juz widze jak mi na mojej 50-ce wala fote hehe dziex za odp pozdrawiam

[Greedo]

Maciek, zachowałeś się frajersko z tym fotoradarem. Na ch.. Ci te punkty były?

[Maciek PO]

No to moi mili wracam do tematu.

W piątek 13 marca mam rozprawę w Sądzie Grodzkim w P-niu.

 

Pytanie: jak można kogoś ukarać 2x za to samo?

Przecież przyjąłem mandat, dostałem punkty karne tyle że go nie zapłaciłem

to co ma do tego sąd?

 

W między czasie odbyła sparawa w zasranym Szczecinku bez mojej wiedzy i obecności

od której oczyswiście się odwołałem, to teraz przenieśli sprawę do Poznania.

 

 

 

[HunterM]

No to moi mili wracam do tematu.

W piątek 13 marca mam rozprawę w Sądzie Grodzkim w P-niu.

 

Pytanie: jak można kogoś ukarać 2x za to samo?

Przecież przyjąłem mandat, dostałem punkty karne tyle że go nie zapłaciłem

to co ma do tego sąd?

 

W między czasie odbyła sparawa w zasranym Szczecinku bez mojej wiedzy i obecności

od której oczyswiście się odwołałem, to teraz przenieśli sprawę do Poznania.

 

Do niczego sie nie przyznawać, jak zrobią fote z tyłu, mówisz że przyjechał kupiec i dałeś mu się przejechać i rozmyślił się z zakupu. Danych nie wiesz bo dał kasę do ręki a Ty dałeś mu moto. Grozi Ci co najwyżej wizyta na policji i 500zł mandatu za niewskazanie sprawcy. Punktów zero.

Zasadniczo jak złapią za rękę mów że nie Twoja :icon_mrgreen:

[Maciek PO]

Nie bójcie się Sądu Grodzkiego!!!

 

Jak wiecie byłem wczoraj na rozprawie, miło, szybko, sympatycznie.

Sprawa jak najbardziej do wygrania ale powiedziałem Sędziemu, że nie mam

czasu na bieganie po sądach i dobrowolnie poddaje się karze więc zmniejszył

mi mandat do 200zł i 0 punktów :icon_exclaim:

 

Zatem jeśli macie najmniejsze wątpliwości, kierujcie sprawę do Sądu Grodzkiego.

Tam na spokojnie wszystko można wyjaśnić a i kara może być niższa albo nawet

możecie wygrać.

 

Dla mnie najważniejsze jest to, że Sraż Miejska w zasranym Szczecinku ze mną przegrała,

wydali kasę na znaczki, telefony itp i nic z tego nie dostaną :buttrock:

 

 

[Batman]

Niedługo mam zamiar jechać tą trasą to muszę uważać na ten Szczecinek :icon_razz:

 

A co do mandatów wkładanych za szybę to ja je zawsze wyrzucam. Po pierwsze jest to nałożenie kary na samochód a nie na właściciela więc ja mój Opelek się namyśli to może se zapłacić. A po drugie to nigdy nie wiadomo czy nie zawiał wiatr i tego nie zdmuchnął lub czy jakieś gnojki nie wyciągnęły lub wreszcie czy jakiś deszcz nie rozmiękczył. Problemów z kredytami nie mam :buttrock: :icon_razz:

[Gość Zbycho]

A co do mandatów wkładanych za szybę to ja je zawsze wyrzucam.

 

 

W Warszawie też wyrzucam ... ale ... mają skubańce komputery i bodajże jak jak nazbiera 10 mandatów to zakładają takie żółte gówno na koło :icon_mrgreen: . Moje dziecię zrobiło sobie taką kolekcję niezapłaconych ticket'ów, przed świętami zostawiło brykę na Waliców i dzwoni że jej zrobili takie coś, jako że wracała do domu na Święta samochodem koleżanki poradziłem jej by zostawiła autko tak jak stoi, zawsze to dodatkowe zabezpieczenie :icon_mrgreen:

Po Świętach zgłosiła się do Straży Miejskiej i zdjeli z koła te żółte ... jak twierdzi za friko. Zadziałał urok osobisty.

Edytowane 16 Marca 2009 przez Zbycho

[jawa350ts]

3 tygodnie temu lecąc na morze fotoradar zrobił mi fotkę i tutaj zaczynają się moje wątpliwości.

1. Zdjęcie robiła "sraż" miejska i pstrykali jadących w ich kierunku

2. Ja mam fotkę "od tyłu" ale jak widać na zdjęciu jest TIR i sądzę że to jego prędkość.

3. Z tego co wiem praw fizyki nie da się oszukac i radar mierzy prędkośc większego pojazdu.

 

Sprawę skierowałem do DASa i zobaczymy co tam powiedzą.

Acha, moto jest na firmę więc pytanie czy mogę "nie pamiętać" kto akurat z pracowników jechał na moto,

bo mam wskazać kierowcę.

 

Fotka:

http://picasaweb.google.com/Motorownia/Mandat

Poseł nie kłamie i ma dobrą pamięć

[Tobik]

Ta miejscowość to, o ile pamiętam, Kretomino i ten radarek jest prawie zawsze czynny przy moich dość częstych wyjazdach do Koszalina. A co do zdjęć z tyłu Teść dostał ostatnio piekną fotkę zadka jego Toyoty właśnie ze Szczecinka Zdjęcie było zrobione przez 2 pasy, wyglądało że ustawienie fotoradaru zapewniało zdjęcia w obydwu kierunkach, a i przekroczenie było o 18 km/h.

Pozrawiam

A nie czasem Będzino ? Od tylca mi zrobił jak leciałem na Świnoujście... Nie wiedziałem o tym nawet, potem jak wracałem to łupnął od przodu, w nocy, było ciemno, a przez sekundę miałem biało przed oczami. Czytałem o tym radarze, że kiedyś musieli podwyższyć prędkość tam ustawioną, bo nie wyrabiali z wysyłaniem fotek.