Skocz do zawartości

Kiedy silnik jest tak naprawdę nagrzany?!?!


Rekomendowane odpowiedzi

Na rozpoczynający się sezon moto dostało kilka prezentów, a w tym także termometr oleju który wkręca się w miejsce korka wlewu oleju...

 

Otóż silnik Busy w porównaniu do innych motocykli jakie miałem nagrzewa się błyskawicznie. Już na postoju kiedy kończe się ubierac i zapinać to wskazówka od temperatury cieczy chłodzącej zaczyna prężnie piąć sie w górę. Wystarczy przejachać 2-3 km i temperatura już stoi na odpowiednim poziomie. Wtedy zawsze uwazałem, ze silniczkowi można odkręcac, ale po wkręceniu zakupionego termometru oleju przeżyłem szok :icon_exclaim:

Kiedy to temperatura cieczy chłodzącej wskazuje prawidłowe nagrzanie silnika to wskazówka od temp. oleju nawet nie ma zamiaru drgnąć :icon_exclaim:

Obecnie przy temperaturze 10st. olej osiaga max 60st. i to przy dynamicznej jeździe, jednak osiagnięcie takiej tamperatury wymaga przejechania dobrych kilkunastu km. Żeby osiągnąć marne 40st trzeba dobre 10km...

 

Wiec stąd moje pytanie:

 

Kiedy uważać, że silnik jest już nagrzany do odpowiedniej temperatury by go ciutkę bardziej wkręcać :) Sugerować się temperaturą cieczy czy temp. oleju :icon_question:

Bo teraz to już zgłupiaem :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stop stop stop!!!!!!!!!! czuje blednie wyciagniety wniosek, lub nieprawidlowy pomiar:D a tak powaznie, to zwroc uwage, czy koncowka termometru oleju jest w duzej czesci i NA PEWNO zanurzona w oleju. i wcale nie swiadczy o tym fakt, ze jak wkrecasz to jest, bo przy wylaczonym silniku poziom w misce jest duzo wiekszy, niz w czasie jazdy. jesli wlasnie tak bylo, ze koncowka sobie wisiala, to tylko rozrzucony olej na nia trafial, co wlasnie wprowadzilo pewna bezwladnosc pomiaru. tak naprawde te wszelkie termometry nalezaloby wkrecac na powrocie do michy, a nie w korek.

 

Kiedy uważać, że silnik jest już nagrzany do odpowiedniej temperatury by go ciutkę bardziej wkręcać icon_question.gif Sugerować się temperaturą cieczy czy temp. oleju icon_question.gif

Bo teraz to już zgłupiaem biggrin.gif

 

jezeli jednak sie nie mylisz i pomiar miales dobry, to obawiam sie.... ze na Twoje pytanie jest za pozno odpowiadac:D zarznales silnik juz wczesniej i tyle:D nic mu teraz juz nie pomoze:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na moje to termometr jest po prostu wadliwy. Ktoś pisał, że kupił taki gadżet i po przyłożeniu do rozgrzanego grzejnika pokazywał 20 C. Raczej sugerowałbym się oryginalnym wskaźnikiem.

Rozgrzej dobrze silnik, zgaś i wrzuć na centralkę tak, żeby bagnet termometru był zanurzony w oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro termometr jest wkręcany w miejsce korka od wlewu oleju to chyba normalne, ze jego końcówka nie jest zanuzona w miesce olejowej tylko olej jest rzucany na termometr ze sprzęgła. Może są jakieś małe przekłamiania ale zakładam +/- 5st.

 

Takiego silnika nie ma potrzeby wysoko kręcić więc nic mu się nie stało i raczej nie stanie :)

Nawet jak jest już cieplutki to i tak krece go max do 5 tyś obr/min bo naparwdę dalej nie ma sensu :icon_question: A puki jest jeszcze niedogrzany poporostu traktuje go delikatniej...

 

No ale chodzi mi tak na powaznie o fakt. Skoro producent wyposaża silnik tylko w wskaźnik temp. cieczy to tym nalezy sie chyba sugerować... A ten termometr to chyba raczej taki bajer:)

 

Skoro silnik osiągnie już odpowiednią temp. cieczy to chyba można uwazać zielone swiatło do dynamiczej jazdy. No a co do kręcenia do czerwonego pola na zimnym oleju to raczej nie polecam :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr może być całkiem dobry i pomiar też prawidłowy.

Bawiłem sie kiedyś w pomiar temperatury na silniku i cylindry nagrzewają się dosyć szybko a pozostała część silnika duuużo wolniej. Olej nagrzewa się też stopniowo i zanim cały zrobi się ciepły to chwilę trwa.

Jak ktoś nie ma termometra to może sobie po prostu dotknąć bloku silnika w dolnej części. Temperatura będzie zbliżona do średniej temperatury oleju.

Po przejechaniu 10 km u góry mozna się popiec a na dole silnik będzie jeszcze zimny.

Po jakim czasie mozna dać w rurę, tego nie wiem ale warto sobie zdawać sprawę, że pełne nagrzanie silnika nie następuje tak szybko. Jak jest zimo w okolicach zera to mi się silnik wcale nie nagrzewa. Ciepłe są cylindry a pokrywa głowicy już jest lodowata, nie mówiąc o całym bloku. Temperatura bloku wtedy oscyluje około 30 - 40 stopni.

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarmometr oleju wkręcany zamiast korka wlewu oleju to tylko gadżet. Po pierwsze nie wiadomo jak dokładny jest taki termometr, jak bardzo przekłamuje i w którą strone. Po drugie temperatura olej zrzucanego ze sprzegła niewiele nam mówi. Temperature oleju najlepiej byłoby mierzyć w magistrali olejowej przed panewkami walu korbowego, wtedy wiedzielibyśmy jaką temperature ma olej w najważniejszym punkcie silnika.

W samochodach przyjmuje sie, że olej potrzebuje co najmniej kilkanaście kilometrów dynamicznj jazdy żeby osiagnać właściwa temperature. Ale to też nie jest regułą, bo w silnikach wyposażonych w wymiennik olej/płyn chłodzący olej zagrzeje sie szybciej.

Zupełnie inaczej wyglada to w silnikach chłodzonych powietrzem, tutaj olej bardzo intensywnie chłodzi silnik i jego nagrzewanie trwa dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszycy zapomnieliście o jednym szczególe.

 

Przecież olej utrzymuje swoje optymalne właściwości w znacznie szerszym zakresie temperatury niż ciecz chłodząca. Nie ma znaczenia, czy olej ma 60, 80, czy 100 stopni, ważna jest temp. cieczy chłodzącej.

 

MłodyWilk22

Wcale się nie przejmuj co ten wskaźnik pokazuje. Pomijam kwestie jego dokładności lub niedokładności. Rozgrzewaj sprzęta jak dotychczas i już.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwny ten termometr, też mam taki ale wskazówka jest przesunięta i musze 20 stopni dodawać (sprawdzałem z wrzącą wodą i drugim pewnym termometrem) :D

w drzecie olej w ramie osiąga 70-100 st , zależy od tyrania

Edytowane przez enduromaster

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia, czy olej ma 60, 80, czy 100 stopni, ważna jest temp. cieczy chłodzącej.

 

 

No ale chyba ma znaczenie czy ma 20st czy 60st ;)

Tak w sumie to można wiele dyskutować. Moim zdaniem to najwazniejsze zeby dobrze nagrzała sie góra czyli tłok, cylinderi głowica.

Dla panewek i wału chyba aż tak temperatura nie jest znacząca... Chociaż jesli panewki i wał zalewany jest wciąż zimnym olejem to chyba tez nie zdrowo...

 

Ale patrząc na to z innej strony. Stare silniki np SUZI. GSXF 600-750, czy GSXR-1100 mówiąc po krótce stare dobre olejaki, w zimne dni były non-stop niedogrzane a nikt się tym nie przejmował(ja w sumie też :wink: ) i wahlował ile tylko wlezie :icon_razz: A przebiegów jakie te silniki osiagaly a nawet i dalej osiagają mozna tylko pozazdrościć :)

 

Także jak wskaźnik cieczy ustawi sie w odpowiednim miejscu to już mozna dynamicznie śmigać :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem kilka takich gadzetów Jest to zapewne coś orientacyjnego niż dokładnego. Olej nagrzewa się strasznie wolno. Pokonuje większe odległości niż woda. No i większe powierzchnie przez które oddaje ciepło. Ja myśle że dla wodniaka to nie ma większego znaczenia, czy olej ma 80 czy 100 stopni (właściwy zakres pracy oleju) 5 min na postoju i dobry kilometr spokojnej jazdy na pewno dogrzeją olej. Wiadomo olejak to co innego, no i wyższe zakresy temperatur

Ja tu bym się nie przejmował

Spokojna rozgrzewka to podstawa przed treningiem

pozdro Buli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przed wymianą oleju postanowiłem rozgrzać GSa żeby olej lepiej ściekał. Ponieważ było koło zera a ja nie miałem ze sobą motocyklowych ciuchów to przejechałem tylko jakieś 4 kilometry. Silnik pracował już normalnie, motocykl chciał jechać. Jakież było moje zdziwienie, kiedy dotknąłem zlewanego oleju (niedługo po zatrzymaniu) - był zupełnie zimny, nawet nie letni - zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie sie wydaje ze troche za bardzo się przejmujesz. Bez obrazy oszwyiscie. Widać ze dbasz o sprzet i się martwisz ale nie mart się na zapas. Poczytaj serwisówke od moto i tma powinno byc napisane o nagrzanym silniku itd. Producent wie najlepiej.

 

A ten termometr jak nie jest stale zanurzony w oleju to nie pokaze nic zblizonego do stanu faktycznego.

 

Poza tym nie martw się że olej zimny jest podawany na panewki. Olej ma też zadanie chłodzić wnętrze silnika tam gdzie nie ma dostępu ciecz chłodząca i to ze jest chłodniejszy na wejsciu w panewki to tylko dobrze swiadczy - metal rozszerza się pod wpływem ciepła czyli luz panewki zmienia sie zaleznie od temperatury. Poza tym jesli temperatura oleju przekroczy daną wartość to tzw. film olejowy (czyli to co najwazniejsze na panewce) zostanie przerwany w wyniku czego 2 wspolpracujące ze sobą elementy (panewka i czop) będą miały bezposredni kontakt ze sobą co zaowocuje zatarciem owego łozyska.

 

Działanie termometru sprawdź np. we wrzącej wodzie ktora jak wiadomo wrze przy ok. 100st C. Albo wetknij końcówke do zbiorniczka z plyne chłodzącym przy rozgrzanym silniku to zobaczysz rozbieznosc miedzy tym termometrem a wskaznikiem temp. cieczy na desce rodzielczej. pozdro.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt, że wskazania temperaratury cieczy chłodzącej mogą się mieć nijak do rozgrzania oleju nie wydaje się niczym szczególnym ,ale wartości o jakich piszesz są mocno dziwiące, jak w temacie po prostu szok!!

 

ale sposób montażu (poza jakością gadżetu) może wymuszać błą pomiarowy i nie musi to być wcale +-5st przynajmniej przy obecnych temp na zewnątrz, jak masz ochote na eksperyment (a sam bardzo bym był ciekaw wyników) to zobacz czy się nie da wkręcic tego "wskaźnika" w spust oleju i zostaw moto na postoju na 20 minut od czasu do czasu dając ciut gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...