Dobry filmik pouczający dla puszkarzy ..

[lof]

Mam nadzieję że nie było jeszcze... jak był to sorry i proszę o skasowanie tematu

 

http://filmy.scigacz.pl/how_close

[andrzejtomecki]

Bylo duzo razy :) Ale filmik dobry. Szkoda, że u nas takich nie ma za dużo...

Edytowane 5 Września 2007 przez andrzejtomecki

[qtek]

rzeczywiscie filmik by sie przydalo puszczac w tv ... sam zreszta jak jezdzilem autkiem w miescie to tez czasami trzeba sie kilka razy obejrzec ...

[Czato2]

FILMIK OK.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Filmik juz kiedys wiele razy widzialem...ale bardzo dobrze ze znow ktos dal temat.Ten filmik powinno sie ogladac zawsze kiedy wyjezdza sie na ulice...i nie tylko powinni ogladac go puszkarze :bigrazz:

[tmi]

Powinien być puszczany u nas w TV, zreszta nie tylko ten bo pare innych ciekawych z UK tez jest, a te co kiedyś były z PZU to raczej komedia niż coś poważnego.

 

I powiedzieć trzeba jeszcze, że niektórym motocyklistom tez przydało by się puszczać jakieś filmiki.

[Limo]

I powiedzieć trzeba jeszcze, że niektórym motocyklistom tez przydało by się puszczać jakieś filmiki.

 

Dokladnie. Chcecie zmieniac innych, proponuje zaczac od siebie.

 

http://pl.youtube.com/watch?v=hm-D1JjvgHw

 

Ciekawy jestem dla ilu z Was takie wyprzedzanie na skrzyzowaniu przy podwojnej ciaglej to standard :crossy:.

Edytowane 7 Września 2007 przez Lime82

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Dokladnie. Chcecie zmieniac innych, proponuje zaczac od siebie.

 

http://pl.youtube.com/watch?v=hm-D1JjvgHw

 

Ciekawy jestem dla ilu z Was takie wyprzedzanie na skrzyzowaniu przy podwojnej ciaglej to standard :crossy:.

 

Tutaj w tym filmiku calkowita wine ponosi motocyklista... :D

[Limo]

Tutaj w tym filmiku calkowita wine ponosi motocyklista... :icon_mrgreen:

Wlasnie o tym pisze. Wszyscy chca pouczac puszkarzy, a co z wlasnymi umiejetnosciami i kulturą jazdy?

[R@dek]

Wracając do pierwszego filmiku to moim zdaniem powinni zrobić jakąś kampanię telewizyjną zrobić. A co do drugiego filmiku to ewidentna wina motocyklisty, ale cóż , wypadki się zdarzają.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Dlatego napisalem ze ogolnie takowe filmiki powinni ogladac wszyscy kierowcy.Kazdy psioczy ze puszakrze jezdza tak i tak...a na przykladzie filmiku ktory dales tutaj do tematu widac ze nie jestesmy bez winy.

[bwoj]

Wracając do pierwszego filmiku to moim zdaniem powinni zrobić jakąś kampanię telewizyjną zrobić. A co do drugiego filmiku to ewidentna wina motocyklisty, ale cóż , wypadki się zdarzają.

 

ten nie musiał, wystarczy odrobina zdrowego rozsądku

[vmax-r]

Tak, filmik daje do myślenia...

 

p.s:

Jakoś denerwuje mnie określenie PUSZKARZ.

 

Motorkami śmigam od 1990 a autami od 1992r.

Najdalsza moja trasa motocyklem to wycieczka do Afryki (11.000km)

Autem nawijam codziennie ponad 200km dojeżdżając do pracy.

 

Celowo podaję te cyfry aby pokazać że jestem bikerem i puszkarzem ;) !

 

Sam w młodości czasem szalałem motorkiem wnerwiając kierowców aut i dopiero jak inni motocykliści robili mi dokładnie to samo kiedy poruszałem się autem to zrozumiałem jak to działa w obie strony...

Zazwyczaj zjeżdżałem, robiłem miejsce do wyprzedzania dla motocykla myśląc: "jedź, jedź wiem jak to jest".

No i przyszły sytuacje mega szybkiego wyprzedzania gdy moto pojawiał się jak pocisk nie wiadomo skąd, jak motocyklista przetarł mi bok auta i zwiał, jak w korku przeciskając się przestawił/oberwał mi lusterko...

 

Uważam, że to kwestia zrozumienia, dojżałości i podejścia do sprawy... siadając na motocykl dawałem się dość łatwo podpuścić, dostawałem jakiejś durnej waleczności :) eeech...

 

Uczyć, uczyć, uczyć trzeba jednych i drugich.

[Luca]

Najdalsza moja trasa motocyklem to wycieczka do Afryki (11.000km)

Niezła wyprawa a, że tak zboczę trochę z tematu na jakim sprzęcie pojechałeś i ile Ci to zajęło i najważniejsze, solo, czy w grupie?

[vmax-r]

POST:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...hl=11\.000

09 sierpień 2006 - 11:26

 

W 1999 roku pojechałem do Afryki motocyklem.

Tylko, że ja kupiłem nowego dragstara 650 classic, wyjechałem jak miał 76km przebiegu.

 

Zrobiłem w 10 dni ponad 11.000km.

Byłem tam 20 dni, polecam - dla mnie wycieczka życia!

 

Myślę, że za tą kasę kupisz coś bez probleu, znam ludzi którzy na tańszych sprzętach śmigają większe trasy. To kwestia dbania o moto i wcześniejsze usunięcie wszelkich usterek w sprzęcie...

 

p.s: leciałem 1 motocyklem z kobietą - reszta ekipy się wysypała...

 

pozdro!

 

Do tematu:

 

Panie, Panowie - nie dajcie się prowokować i podpuszczać... jeśli staniecie w zawody to ktoś jeden wygra ale to możecie nie być wy.