Skocz do zawartości

Wpadł w poślizg na piasku....


M.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W czwartek zginął Marcin Budny vel Luigi. Niedawno kupił swojego wymarzonego Bandita 600, którym cieszył się jak dziecko. Jeździł rozważnie, bo to rozważny chłopak był.

Przyczyną wypadku był piasek na zakręcie drogi. Marcin według świadków jechał wolno, z przepisową prędkością. Wpadł w poślizg na piasku, i wyjechał wprost pod samochód jadący z naprzeciwka. Osierocił dwójkę dzieci.

Znałem Marcina z innego forum. Rozsądny, nie tam żaden "w gorącej wodzie kąpany". Żonę też zaraził swoją pasją i kupił jej motocykl.

Zdawał sobie sprawę z ryzyka jakie niesie ze sobą jazda na motocyklach, ale chyba nie przypuszczał w najgorszych koszmarach, że przyczyną jego śmierci będzie garść piachu na zakręcie.....

Edytowane przez M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek zginął Marcin Budny vel Luigi. Niedawno kupił swojego wymarzonego Bandita 600, którym cieszył się jak dziecko. Jeździł rozważnie, bo to rozważny chłopak był.

Przyczyną wypadku był piasek na zakręcie drogi. Marcin według świadków jechał wolno, z przepisową prędkością. Wpadł w poślizg na piasku, i wyjechał wprost pod samochód jadący z naprzeciwka. Osierocił dwójkę dzieci.

Znałem Marcina z innego forum. Rozsądny, nie tam żaden "w gorącej wodzie kąpany". Żonę też zaraził swoją pasją i kupił jej motocykl.

Zdawał sobie sprawę z ryzyka jakie niesie ze sobą jazda na motocyklach, ale chyba nie przypuszczał w najgorszych koszmarach, że przyczyną jego śmierci będzie garść piachu na zakręcie.....

 

[*]

icon3.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zal chlopaka i zal rodziny.

 

Trzeba tez pamietac ze po ulewnym deszczu (a takie ostatnio nawiedzily wiekszosc kraju) kazda droga, zakret wyglada inaczej, nie dosc ze deszcz wymywa caly syf to jeszcze piach z poboczy jest niesiony z pradem prosto na asfalt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż ciarki przechodzą jak pomyślę, że w zeszłym tygodniu ja leżałem w mieście na zakręcie wysypanym piachem. Poleciałem pod inne auto, ale facet zdążył się zatrzymać.

 

Szkoda chłopaka, szkoda rodziny.

 

Panie, świeć nad nimi.

[']

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje [*]

tydzien temu sam z Marcinem SF mielismy piach na rzymowskiego.. ale na szczescie jechalismy wolno i prosto.

 

PS. czy ktos moze mi na PMa powiedziec jak zglaszac takie zauwazone rzeczy na drodze? do policji? jakiegos inspektoratu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekaz rodzinie wyrazy wspolczucia.

 

:notworthy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...