Suzuki MARAUDER VZ800

[waldek.pl]

Witam .

Mam takie techniczne pytanie ,a mianowicie dotyczy ono licznika w motocyklach sprowadzanych z usa (wyskalowanych w milach )szukałem tematu przejscia naliczania dystansu z mil na kilometry na forum wprawdzie znalazłem ale nic z tego nie wynikło nikt nie potwierdził czy jest tego typu manewr osiągalny i w jaki sposób .Chodzi mi dokładnie o motocykl suzuki volusia 800 . Wprawdzie jeszcze śmigam maruderem ale już myślę do przodu i właśnie ten temat mnie zainteresował jeśli ktoś z szanownych kolegów ma jakieś doświadczenie z tego typu sprawą to prosił bym o podzielenie się wiedzą jeśli tylko można i nie jest to dla nikogo tajemnicą :cool:

Pozdrawiam LWG :lalag: :crossy: waldek.pl

[KANTRY]

Witam wszystkich pytanie mam w związku z łańcuszkiem rozrządu Marauder jest z 2001r przebieg 30000 przebiegiem nie sugerował bym się różnie to bywa

i dlatego nie wiem czy nie trzeba wymienić rozrządu ? A jak wymienić to jaki polecacie ?

Koledzy nie macie może instrukcji obsługi lub instrukcji napraw Maraduder w jęzuku polskim

 

Mój ma raczej miał 43000 i dopiero zaczął delikatnie dzwonić tak ze zapomnij o wymianie - poleruj go do wiosny i w drogę nie rób nic na sile szkoda kasy.

[heros]

instrukcje obsługi znajdziesz internecie

[Arczibald]

Na tylnym kole jest gwint prawy, czy lewy?

Muszę naciągnąć łańcuch a nakrętka ani drgnie.

Pzdro i dzięki.

[piter 1600]

Prawy czyli w lewo odkręcasz.

[Arczibald]

Czyli mam problem, klucz z przedłużeniem się wygina a nakrętka nie puszcza.

Chyba trzeba będzie zagrzać .. śrubę oczywiście :flesje:

[piter 1600]

Masz za słaby klucz.Ja bym tego nie grzał.Kiedyś w swoim Marauderze wymieniałem napęd i żadnego problemu nie było.

[ziomek30]

Jak bedziesz zakladal nakretke to troche mozesz posmarowac gwint smarem miedzianym zapobiegnie zapieczeniu .

 

A mam jedno pytanie czy ktos z was uzywa w marudzie PODESTOW ? I czy sa wygodniejsze od podnozkow ?

Edytowane 4 Listopada 2012 przez ziomek30

[Mogilno007]

mądry po szkodzie, jak zwykle. od paru dobrych lat nawet u nas na forum pojawiają się ostrzeżenia przed tymi wyrobami, wystarczyło poszukać

na przyszłość proponuję korzystać z więcej niż jednego tematu na forum. może oszczędzisz złotówek

jsz

Witam.

Zastanawiałem sie nad gmolami ze spacerówkami z tej firmy. Też są takie felerne?

pozdrawiam

 

Recenzje o siedzeniu by pisać i pisać , generalnie zapomniałem o problemie bolącej dupy , ostatnio zrobiłem w ciągu jednego dnia ponad 600 km i dopiero w domu uświadomiłem sobie ze kiedyś nie przejechał bym nawet 50 km bez postoju by tyłek odetchnął .

Jakość skory też jest bardzo dobra ostatnio na wyjeździe padało na siedzisko całą noc rano przetarłem szmatka i jak nowe tak że polecam .

Jedyna wada to cena nowego siedzenie firmy Mustang ale coś za coś.

Fotki zdjęcia - http://www.fotosik.p...1/album/1317893

 

Jeśli był by ktoś chętny na lusterka do marudy w kształcie łezki to zapraszam http://allegro.pl/lu...2742984941.html

Siedzenia super.

Gzie można je kupic i za ile?

pozdrawiam

[ziomek30]

Mogilno007

Tutaj masz link z naszego forum odnosnie gmoli http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/138436-motonautilus-przemysl-nautilus/

Nie wiem jak teraz moze cos sie poprawilo ale strach zaryzykowac .

Siedzisko pochodzi za wielkiej wody i koszta u nich to jak ostatnio sprawdzalem 900 $ , jest pare firm ktore je sprowadzaja do polski ale cena niestety wzrasta .

[Mogilno007]

Mogilno007

Tutaj masz link z naszego forum odnosnie gmoli http://forum.motocyk...emysl-nautilus/

Nie wiem jak teraz moze cos sie poprawilo ale strach zaryzykowac .

Siedzisko pochodzi za wielkiej wody i koszta u nich to jak ostatnio sprawdzalem 900 $ , jest pare firm ktore je sprowadzaja do polski ale cena niestety wzrasta .

Dzięki za przestrogę

Pozdrawiam

[Gandalf]

Nie wiem jak teraz moze cos sie poprawilo ale strach zaryzykowac .

Siedzisko pochodzi za wielkiej wody i koszta u nich to jak ostatnio sprawdzalem 900 $

 

Ja mam gmole z Allegro od użytkownika o nick'u: choppiOMIH , który wykonuje dużo elementów do nowego Junaka M16. Co prawda składają się z dwóch elementów, ale połączenie polega na wsunięciu jednego w drugi, co zapewnia dużą wytrzymałość. Montowane w oryginalnych miejscach, tzn. dół pod śróby od podnóżków, góra pod śróby przy klaksonie - jeżeli Japończycy tak to wymyślili, to raczej tak powinno być :wink:

 

=============

 

Co do siedziska - mam zamiar ściągnąć siedzenie Mustang 75818 przez firmę POLKOM (www.motomoto.pl) mieszczącą się w Ożarowie Mazowieckim. Czy ktoś miał okazję z nimi współpracować ?

 

Ceny trochę spadły - koszt kanapy u producenta 489 $ + sprowadzenie ok. 300 PLN :wink:

 

=============

 

Czy ktoś z Was orientuje się może jakie jest w Marudzie przełożenie na ślimaku zdawczym przy lince prędkościomierza ? Przymierzam się do instalacji nowego prędkościomierza oraz obrotomierza. Z obrotomierzem nie powinno być kłopotów, ale co do prędkościomierza mam pewien dylemat. Na rynku dostępne są co najmniej trzy rodzaje liczników, w różnymi współczynnikami K = 1 , 1.4 , 2.1 i co prawda wiem teoretycznie jak ten współczynnik wyliczyć, ale niestety nie znam ilości zębów na ślimaku i zębatce w mechanizmie przenoszenia. Wujek Google niestety tez nie pomógł ...

 

 

Pozdro, lewą w górze

Edytowane 7 Listopada 2012 przez Gandalf

[rydzu]

Siedzisko pochodzi za wielkiej wody i koszta u nich to jak ostatnio sprawdzalem 900 $

 

Hmm od kiedy sprawdzałem ceny Mustangów zawsze w sklepach za woda były w tej cenie co podaje Gandalf czyli poniżej 500$. Dziś poszukałem ile teraz stoją i można dostać takie jak Gandalf chce sprowadzać za okolu 430$, no do tego oczywiście opłaty, a samo siedzenie kierowcy za 300$.

 

Ciekawi mnie ile sobie życzą za sprowadzenie w całości, bo te 300zl za samo sprowadzenie to moim zdaniem przesada raczej, warto dopyta sie czy jakbyś sprowadzał ze 2-3 sztuki czy nadal to wynosi 300zl bo może ktoś się skusi i koszty zmaleją, ja sam myślę nad nimi ,ale ta cena to jednak kosmos żeby płacić za siedzenia 1500zl do marudy za 12tys. Dowiedz się więcej i pisz na forum może coś się ogarnie.

Edytowane 7 Listopada 2012 przez rydzu

[ziomek30]

Moze faktycznie cos mi sie po....ło z ta cena 900$. . Ale w dwóch firmach powiedziano mi za sprowadzenie w granicach 3 tyś zł .

 

 

 

ale ta cena to jednak kosmos żeby płacić za siedzenia 1500zl do marudy za 12tys. Dowiedz się więcej i pisz na forum może coś się ogarnie.

Czy kosmos to juz indywidualna sprawa , bo co jest warty motocykl na ktorym nie da sie jezdzic bo tyłek chce odpasc .

[Gandalf]

Ciekawi mnie ile sobie życzą za sprowadzenie w całości, bo te 300zl za samo sprowadzenie to moim zdaniem przesada raczej, warto dopyta sie czy jakbyś sprowadzał ze 2-3 sztuki czy nadal to wynosi 300zl bo może ktoś się skusi i koszty zmaleją, ja sam myślę nad nimi ,ale ta cena to jednak kosmos żeby płacić za siedzenia 1500zl do marudy za 12tys. Dowiedz się więcej i pisz na forum może coś się ogarnie.

 

Rydzu, pomysł niby dobry, tylko że już raz się na takiej łączonej transakcji przejechałem - deklaracje, deklaracjami, ale jak przyszło co do czego, to temu to nie pasuje, bo to jednak za drogo, a ten to by chciał w innym rozmiarze. Odpytam, ile ewentualnego upustu przy sprowadzeniu dwóch siedzisk można otrzymać, ale podejrzewam, że nie będzie to jakaś duża różnica przy całym koszcie. Jednak samo siedzenie na pewno będzie kosztowało ok 1400 - 1500 PLN, do tego cło, opłaty i sam koszt dostawy, więc w sumie pewnie niewiele sie da uszczknąć :dry: Możesz tez samemu sprowadzić, będzie na pewno najtaniej, ja jednak wole przez firmę, bo zawsze jakąś tam gwarancję/rękojmię mam i pomoc przy ewentualnym jej załatwieniu, a tak - bujaj się Europejczyku :wink:

 

Ale nie w tym rzecz - pytałem bardziej o firmę, czy ktoś z nimi już współpracował ?

 

Czy kosmos to juz indywidualna sprawa , bo co jest warty motocykl na ktorym nie da sie jezdzic bo tyłek chce odpasc .

 

Ja po przejechaniu ciurkiem trasy Wawa -> Świebodzin -> MRU -> Świebodzin -> Wawa, jestem zdania, że to jednak nie taki kosmos. Szczególnie, że w przyszłym sezonie planuje pojeździć trochę z plecaczkiem i nie chce zrażać na wstępie pasażera, który z całej podróży zapamięta tylko bolący tyłek i mało wygodne siedzenie :wink:

 

--------------

 

A z tym przełożeniem ślimaka, lub ilością ząbków na mechaniżmie przełożenia napędu linki prędkościomierza ktoś może coś wie ?

Edytowane 8 Listopada 2012 przez Gandalf