ile zaplace za brak kasku?

[Kacza]

witam! wie ktos moze ile wynosi mandat za jazde bez kasku? moze ktos juz takowy dostal :] szukam wszedzie (tzn tak mi sie wydaje ze wszedzie) i nic na ten temat nie moge znalesc. wielkie dzieki za pomoc! pozdrawiam!

[Adam]

Zależy od sytuacji. Od tuningu twarzy, po zgon i flaki na krawężniku. A przy większym szczesciu od rozumu 100 zł (tak kumpel dostał).

[mierzwa2]

Zapłacisz życiem...

[Kaszpir]

Jest na Forum

http://forum.motocyklistow.pl/Taryfikator-...stow-t4480.html

 

Art. 97 kw.

Nieużywanie hełmu ochronnego przez kierującego motocyklem lub motorowerem

art. 40 ust. 1

100zł + 2 pkt karne

 

Pozdrawiam

Edytowane 17 Maja 2007 przez Kaszpir

[veronx]

ale co to w ogóle za pytanie ? któreś już na forum z serii co najmniej ,,dziwnych"

[kiler]

Zależy od sytuacji. Od tuningu twarzy, po zgon i flaki na krawężniku.

 

Sory . Oczywiście też uważam że jazda bez kasku to głupota (nawet od strony wygody jazdy - owady piasek kurz ) ale co ma wspólnego kask albo jego brak z flakami na krawęzniku ???? :P :P :wink:

[tatajacek]

Sory . Oczywiście też uważam że jazda bez kasku to głupota (nawet od strony wygody jazdy - owady piasek kurz ) ale co ma wspólnego kask albo jego brak z flakami na krawęzniku ???? :) ;) ;)

 

muche w oku np.

[Piotrek]

popieram, ze jazda bez kasku to głupota, ale sami powiedźcie, czy zawsze jechaliście w kasku? Nie ważne, czy 1 metr czy 50m, ale jechaliście czy nie?

Ja się przyznaje, 2 razy jechałem z garażu do domu, jakieś 50 - 75 m, myłem moto w garażu, garnek miałem na chacie, nie chciało mi się łaźić do domu i wracać, więć odpaliłem sprzęta i powolutku jazda do domu.

Pozdro

[krzysiek8104]

Ja jak miałem 13-15 lat to też jeździłem bez kasku. Ale to było za czaów Komarów i wuesek gdy jeździło się po polach, lasach wiochach.

Ale w dzisiejszych czasach gdy motocykle są dużo szybsze to nie odważyłbym się jechać bez kasku. Pęd powietrza, przewianie, wrażliwe zatoki, owady wszędobylskie...itp itd.

 

Sory . Oczywiście też uważam że jazda bez kasku to głupota (nawet od strony wygody jazdy - owady piasek kurz ) ale co ma wspólnego kask albo jego brak z flakami na krawęzniku ????

Co mają flaki z jazdą bez kasku?

Wyobraź sobie wypadek gdy człowiek uderza głową o asfalt tub krawężnik. Jak myślisz kiedy bardziej ucierpi? Jak przywali głową czy kaskiem?

 

Kacza, kup choćby Tornado (lepsze to niż nic). To koszt w granicach 60-70 zł. Zainwestuj.

[kiki]

ja do sklepu na piwo jade bez kasku :):) z tym piwem to czywiscie zart. Jako ze mieszkam na osiedlach z takimi krótkimi żwirowymi uliczkami to tam smigam sobie bez kasku :). Jesli juz wyjezdzam na asfalt to od stóp do głów mam pelen ciuch motocyklowy. Pozdrawiam :)

[math1982]

Ja lubię czasem jechac bez kasku, ale tylko w lesie czy na polu, kiedy jest gorąco, sama przyjemność tak wolniutko pyrkotać.

A ulica - tylko w kasku.

[a.kowalski74]

Jazda bez kasku to głupota. Kasa to najniższy koszt z wszelkich możliwych. Ja jedynie to robię kiedy wyjeżdżam z garażu :bigrazz: Ale był kiedyś jakiś artykuł na onecie, o tym że w Neapolu był jakaś sprawa przed sądem, że niby jazda w kasku ogranicza swobody obywatelskie. Niestety tej strony na onecie już nie ma, a szkoda - chętnie wkleiłbym Wam tutaj link.

[ever]

Jazda bez kasku to głupota. Kasa to najniższy koszt z wszelkich możliwych. Ja jedynie to robię kiedy wyjeżdżam z garażu :bigrazz: Ale był kiedyś jakiś artykuł na onecie, o tym że w Neapolu był jakaś sprawa przed sądem, że niby jazda w kasku ogranicza swobody obywatelskie. Niestety tej strony na onecie już nie ma, a szkoda - chętnie wkleiłbym Wam tutaj link.

 

 

Nie tyle ogranicza swobody obywatelskie co 5 wlochow udowodnilo przed sadem (przedstawiajac stosowne lekarskie orzeczenia) ze baniaki im napier... przez jezdzenie w kaskach... no ale jak to mowil kiedys Obelix "ale glupi Ci Rzymianie"...

[Prog]

Nie tyle ogranicza swobody obywatelskie co 5 wlochow udowodnilo przed sadem (przedstawiajac stosowne lekarskie orzeczenia) ze baniaki im napier... przez jezdzenie w kaskach... no ale jak to mowil kiedys Obelix "ale glupi Ci Rzymianie"...

 

Dokładnie. A potem jak będą mieli wypadek to będą chcieli, aby państwo pokrywało koszty ich głupoty.

[jurjuszi]

Jazda bez kasku to głupota.

ale jaka przyjemna :wink: oczywiście przy małych prędkościach i najlepiej gdzieś w polu. To tak żebyście tu mnie nie zakatowali :)

 

pozdr