Czym czyścić tarcze?

[I/JG53_Angel]

no dzięki. Tylko czy każdy będzie dobry? Bo np. mam WD-40 czy Penetrusa i nie wiem czy mogę psikać bez stresu ,ze coś będzie nie tak potem z hamowaniem.

Nie nie,napisałem wyraźnie-środek odrdzewiający,ja mam pod nazwą"Odrdzewiacz" :wink: ,służy tylko i wyłącznie do tego.Z tego co pamiętam kupiłem go w "Auchan".Szklana biała butelka jak po rozpuszczalniku,żółta etykieta.

[grzegorz9139]

Odświeżę temat. Po zimie tarczę zaczeły ocierać. Osadziło się na nich troszkę rdzy. Czym to wyczyścić ,żeby nie uszkodzić tarczy?

 

Witam. To ze klocki trä, to nie tyle wina pordzewialej tarczy, ile brudnych tloczköw. Ostatnio jak nie mialem przy sobie spreya do czyszczenia hamulcöw, to tloczki przesmarowalem plynem cham. -wtedy owinäc paskiem materialu i polerka. Tarcza i klocki powinny byc odtluszczone np: rozpuszczalnikiem nitro jesli nie masz odpowiednich srodköw do czyszczenia cham.

Pozdro

[gruby]

Witam,

Zastosuj "brake cleaner" dowolnego producenta. Jeżeli nie masz nigdzie w pobliżu sklepu z takim specyfikiem, kup aceton- jest równie skuteczny

[Deebo]

aceton tanio dobrze i skutecznie

[Trauma]

ok. dzięki. To już teraz wiem co i jak. Napewno sobie poradzę. A w jak dużym stopniu przejażdżka z tak ocierającymi klockami może negatywnie wpływać na tarcze czy klocki? Tzn. chodzi mi o to czy można jeździć czy raczej nie jeźdzć bo zaraz coś pierd****. Nie jest to ocieranie gdzie ciężko przekręcić koło czy coś. Tak po prostu to słychać a wydajność hamulcy też nie spadła a jeśli już to w malutkim stopniu.

[daro-wolbrom]

ok. dzięki. To już teraz wiem co i jak. Napewno sobie poradzę. A w jak dużym stopniu przejażdżka z tak ocierającymi klockami może negatywnie wpływać na tarcze czy klocki? Tzn. chodzi mi o to czy można jeździć czy raczej nie jeźdzć bo zaraz coś pierd****. Nie jest to ocieranie gdzie ciężko przekręcić koło czy coś. Tak po prostu to słychać a wydajność hamulcy też nie spadła a jeśli już to w malutkim stopniu.

 

stary,takim delikatnym ocieraniem nie ma sie co przejmowac,powinno przejsc po wyczyszczeniu zaciskow :lalag:

 

[magneto]

10 minut jazdy po mieście i rdza sama zejdzie... przeciez to nie jest plastikowe zeby sie popsulo lekkiego nalotu rdzy. o takim mowie, chyba ze wy macie na mysli tarcze przezarte na wylot...

 

 

pzdr;)

[Dariusz L]

Odświeżę temat. Po zimie tarczę zaczeły ocierać. Osadziło się na nich troszkę rdzy. Czym to wyczyścić ,żeby nie uszkodzić tarczy?

 

Nie czyścić , zejdzie podczas jazdy . Jeśli wtedy nadal będą obcierać , może wystarczy delikatnie rozchylić klocki , żeby ułożyły się na nowo , gdy naciśniesz klamkę . Ale jeśli naprawdę minimalnie obcierają , nie hamują uniesionego koła , to chyba więcej się nie da zrobić .

Na pewno wyraźne obcieranie skróci żywot tarczy i klocków .

[dark_rider]

Bo np. mam WD-40 czy Penetrusa i nie wiem czy mogę psikać bez stresu ,ze coś będzie nie tak potem z hamowaniem.

 

:icon_eek: :icon_eek: :icon_eek:

 

Myślę że po takim "odrdzewianiu" sprawy tego świata dotyczyły by Cie tylko do pierwszej przejażdżki.

 

Myślcie ludzie...

Edytowane 8 Lutego 2009 przez dark_rider

[goral]

witam . sluchajcie ,a czy jest jakis patent na doczyszczenie zaciskow ( wgryziony syf ) . zadne rozpuszczalniki - aceton , nitro , benzyna , trichloran nie pomagaja ( no moze w min. stopniu ) . zostaje tylko mechaniczne brandzlowanie ?

[Piotr Dudek]

witam . sluchajcie ,a czy jest jakis patent na doczyszczenie zaciskow ( wgryziony syf ) . zadne rozpuszczalniki - aceton , nitro , benzyna , trichloran nie pomagaja ( no moze w min. stopniu ) . zostaje tylko mechaniczne brandzlowanie ?

 

Jeżeli chodzi Ci o wygląd zewnętrzny to pozostaje tylko szkiełkowanie i ponowne malowanie.

[goral]

Jeżeli chodzi Ci o wygląd zewnętrzny to pozostaje tylko szkiełkowanie i ponowne malowanie.

No nie pocieszyles mnie . Myslalem , ze moze w dobie dzisiejszej techniki wymyslili jakies srodki kosmiczne ktore poradza sobie z takimi " upierdliwosciami " . Dzieki .