Skocz do zawartości

Diesel bokser...?


wieczny student
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość komandosek

Ale trzeba też zauważyć, że zapłacenie 1000zł za wyjęcie i włożenie silnika raz na 100kkm to nie ma tragedii. To ile, 1/40 kosztów samego paliwa?

 

Przecież te 40zł za 100km trzeba liczyć

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale nie kupuję auta, żeby rwac z niego silnik co jakiś czas. Nadal uważam to za pomyłkę.

Chyba, ze przewidzieli wymianę dwumasy co 100 tysi to faktycznie zawory przy okazji...jednak do wymiany dwumasy łatwiej skrzynię szarpnąć.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Ale jadąc VW inni kierowcy VW Cię nie pozdrawiają. W Subaru to co innego, kierowcy Subaru do siebie machają. Coś za coś.

 

Nie no, tak serio to nie uważam okresowego wyjmowania silnika za nic rozsądnego. Subaru jednak nie jest wołem roboczym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komandosek

 

Bez wzgledu na cokolwiek, to producent dal doopy, bo tak jak napisal Monter, wszystkie sprawy mozna rozwiazac nej / lepiej aby wywalenie silnika czy bebechow oszczedzic.

 

Dla Ciebie moze nie koszta, ale dla mnie 1000 ,- @ za wywalenie i wlozenie silnika to naprawde kawal szmalu ( 1, 1/3 miesiecznych kosztow zaplacenia za mieszkanie, wiec niczym to w takim aucie nie jest to jest naprawde pomylka.. To nie garbus, ze w 2 minuty odkrecasz 4 sruny i opuszczasz silnik.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tego nie rozumiem, 2.2 silnik mial hydrauliczna regulacje i bez problemow przelatal u mnie 400 tysi, dopuki jakis gowniarz zony nie najechal.

Chociaz moj mechanik do regulacji jakos silnika nie wyjmowal. Czyli mozna jak sie chce:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Subaru jednak nie jest wołem roboczym :)

 

mój tam jak trzeba tonę płyty chodnikowej bierze i nikt go nie pyta o zdanie :D

 

 

w celu wyregulowania zaworów.

 

libero też ma zawory na śrubach gdzie w 96 astra czy kadet miały hydraulicznie , tylko że ściągasz zderzak i regulujesz a nie że cały piec wyciągać :D

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tego nie rozumiem, 2.2 silnik mial hydrauliczna regulacje i bez problemow przelatal u mnie 400 tysi, dopuki jakis gowniarz zony nie najechal.

Chociaz moj mechanik do regulacji jakos silnika nie wyjmowal. Czyli mozna jak sie chce:).

W H6 do regulacji zaworów musisz podnieść wałki rozrządu. Nie zrobisz tego w komorze silnika za żadne pieniądze.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem diesla w boxerze (SBD) od nowości do przebiegu ok 130 tys.. Po tym jak zdiagnozowano obróconą panewkę i przepowiedziano, że nie wrócę całi z urlopu, postanowiłem go sprzedać. Konsekwencją obróconej panewki jest pęknięty w niedalekiej przyszłości wał, grubości papierosa :-/. Generalnie silnik o fajnej charakterystyce, lecz momentu nie wytrzymuje zwykle sprzęgło ( wymienione przy 110 tys.). Reszta napędu jest pancerna. Spalanie rewelacyjne, spokojnie 5-6 litrów ropy, co przy stałym napedzie 4x4 jest wynikiem całkiem spoko.

Kupno SBD z rynku wtórnego to totalna loteria. Serwisy mówią, że po 2012 silniki nie rozlatują się, ale to nie prawda. Wywalić ok. 30 tysi na remont kilkuletniego auta, wartego trochę więcej niż 30 tysi, to nieporozumienie. Na samym wale się nie kończy, trzeba wymienić blok. Serwis naciągnie na remont głowicy, wymianę sprzęgła, regeneracjè wtrysków itp., taki mają schemat działania.

Auto średnie ze średniej półki.

Automat bezstopniowy z imitacją biegów to porażka. Legenda bezawaryjności Subaru dawno legła po wypuszczeniu 2.5 benzyny, a po SBD wcale nie ma się lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprzęgło jest jeszcze ok. Dużo zależy od techniki i warunków eksploatacji.

Kilka dni temu pojechałem nim na byłe lotnisko i wściekałem się tam cały dzień w śniegu i lodzie.

Chłostę przyjął bez zająknięcia, nawet oleju nie trzeba było dolewać.

Miałem go sprzedać ale za 30 tyś tego auta nie sprzedam. Zobaczymy ile silnik pociągnie.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym silniku warto sprawdzać jakość oleju. Często szwankuje egr. Wymusza częstsze dopalanie dpf, rozrzedzając olej i powodując podniesienie poziomu oleju. Używam któregoś tam auta z dpf i robiąc mniej więcej te same trasy, tylko w SBD zapalał mi sìę DPF na desce. Po przebiegu ok. 100 tys. nazbyt często i to przechodząc od razu w tryb serwisowy, 250 pln i kawa gratis .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...