Skocz do zawartości

Niech tu kazdy zajzy i sie przyzna ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie co znaczy poważny:

Ogólnie pierwszym motocyklem była Suzi GS500E z 1997r. Stłumiony do A2. Sądzę, że to poważny motocykl, ale tak naprawdę po zmianie dopiero poznałem co znaczy Moto. Suzi zamieniłem na Triumpha Sprint RS955i z 2001r. GS ogólnie zrobiłem bardzo bardzo mało, bo może z 200-300km. Jakoś to nie było to. Poza tym jeszcze stłumiony co po jakimś czasie zaczęło przeszkadzać. Moto małe jak dla mnie. Po zakupie w tym roku w lipcu zrobione koło 2000km. I ciągle mi mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje pierwsze Moto to Yamaha Super Tenere z roku 2010, wczesniej jezdziłem różnymi ale bardzo krótko i nigdy nie swoim.

W tym roku stwierdziłem że nie ma co czekać do 60 tylko trzeba działać, prawko zdane moto kupione i pomykam, w tym roku Austria zaliczona ale tylko po łebkach. :)

post-75141-0-54646900-1412240215_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

komar na pedały :) bez amortyzatorów z tyłu dla niewtajemniczonych :) ,komar bez pedałów , Jawka 50 ccm skuter , wsk 125 , wsk 175 , mz es trophy , suzuki marauder 800 ,kawasaki drifter 800 , VTX 1800 , MT-01 , Valkyrie Interstate , Diavel......

 

 

 

hahaha zapomniałem o epizodzie z "Vierchovina" tak to się chyba nazywało :))

Edytowane przez słoma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

pierwszy na zicher poważny to JAWA Sport 50 . Wcześniej to różne sprzęty były , nawet trójkołówce :biggrin: .

 

Tą Jawkę to rozwaliłem o ścianę garażu jak miałem 7 lat , a nawet do ziemi z niej nie sięgałem . Wujas ze mną ruszał , potem zeskakiwał i tak się woziłem w kółko po placu wielkości boiska . Zajebiście to wspominam pomimo że moja Mama potem swojego brata nie chciała oglądać przez kilka dni za to że syna jej chciał zabić . Miałem potem kolegowanie się z Wujkiem ewidentnie zabronione , ale od tamtego czasu dwa kółka i silnik to dla mnie najbardziej zajebista sprawa :buttrock:

Edytowane przez giemul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Pomijając Kadeta i Komary (które dla mnie były poważne, bo to były moje początki z 2 kółkami :) ), to chyba CBR 600 F2, bo znów nie wiem jak traktować Jawę TS350. Niby już większy motocykl, ale byłem tak obyty z motorowerami, że Jawa nie robiła na mnie wrażenia. Za to cebra, gdy przyjechałem nią do garażu, wydawała mi się demonem prędkości, wagi i bardzo poważnym moto. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że był to łagodny, fajny i przyjemny motocykl, który wybaczał sporo błędów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...