Poznań - 13.07.2003 - Jazdy na Torze

[maniek_7]

Witam,

 

Ponieważ ten temat już się parę razy przewijał, więc przypominam - 13-go, w niedzielę są organizowane jazdy na torze w Poznaniu - nie ściganie się wtorkowe (na które nota bene ostatnio nie dojechałem ...ale jeszcze dojadę! :twisted: ) tylko takie z instruktorami, wykładami i grochówką. Zabawa zaczyna się o 11-ej, wszystkie typy moto dozwolone i koszt to 50 zł - tyle wyczytałem w "Motocyklu". Jak na takim spotkaniu jest - Aadamuss może dokładnie wyjaśnić.

 

Ponieważ było trochę postów na temat zamykania gumy, jak i o tym że najlepiej się do tego tor nadaje, więc ...?

 

Kto się wybiera? Warszawa? Reszta świata?

[Pablo2x]

No to ja na 100 % bede z Herubinkiem i panem Starszym jak kupi do tego czasu motocykl - bo wszystkie sprzedal i teraz intensywnie szuka maszyny

[Cooler]

No to jest okazja do spotkania. Przyjadę może z tlenioną blądynką.

[Pablo2x]

No to cooler do zobaczenia bo ja bede na 100 % - jak pogoda dopisze bo nie bede w deszczu po torze jeździł

[Cooler]

W zapowiedziach pogoda ma być dobra na dłużej.

[Pablo2x]

no to bede na bank . Musze tylko oponke wymienic bo moja juz sie do niczego nie nadaje

[Dominik Szymański]

Ja też będę, o ile nie będzie mokro. Jakoś jeszcze nie mam odwagi, by ćwiczyć zakręty na mokryk.

[maniek_7]

Dominik! Bez jaj! Ty się mokrego boisz? Kurcze, KTM-em w bajorach po osie jeździsz i boisz się wody?! :wink:

[Dominik Szymański]

Dominik! Bez jaj! Ty się mokrego boisz? Kurcze' date=' KTM-em w bajorach po osie jeździsz i boisz się wody?! :wink:[/quote']

Na Dukacie się po prostu boję w zakręt złożyć. Brrrrr, po prostu widzę glebę non-stop. Pewnie właśnie dlatego, że tak często na mokrym glebuję KTM'em, przy czym tam obywa się bez strat cielesnych i materialnych.

Nie wiem, naprawdę boję się jazdy Ducati po mokrym. Może profesjonalny trenet rzeczywiście by mi pomógł?

[BORSUKLES]

No to ja na 100 % bede z Herubinkiem i panem Starszym jak kupi do tego czasu motocykl - bo wszystkie sprzedal i teraz intensywnie szuka maszyny

 

Witam.

No nie, wy jeszcze chcecie Herubinka brać na tor. Przecież On zamiast jeździć połowe lasek w widowni pozbiera, potem On będzie jechał a za nim ze 100 lasek biegło będzie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

(sorry, ze odbiegam od tematru, ale no śmiac mi sie chce)

 

 

z pozdrowieniami BORSUKLES

[Pablo2x]

Borsuk no co ty - Herubinek może i lubi młode laseczki - ale jeżeli chodzi o ostrą jazde a już w szczególnosci na torze to lubi jeszcze bardziej . Cos mi sie wydaje ze przez Łęczyce macie o nas błędne zdanie :wink:

 

No ale wracając do toru ja mam pecha bo wczoraj zaczeło mi sie slizgać sprzegło - niestety ale chyba jako jedyny z was nie znam sie zabardzo na mechanice - ale wydaje mi sie ze jest to sprzęgło - jak dodaje ostro gazu to nie przyspiesza tak jak powinna a silnik przerywa tak jak by sie wciskało sprzegło w czasie jazdy - pewnie spaliłem tarczki podczas palenia gumy . Oczywiście na tor pojade ale motocyklem w takim stanie to zawiele tam nie pojeżdze - dzisiaj daje sprzeta do serwisu i mam nadzieje ze zrobia do niedzieli .

[maniek_7]

Pablo, nie przejmuj się! Ja też niewiele się znam na mechanice - od tego sa warsztaty a ja mam na tym jeździć. Mam nadzieję, że wyrobisz się do niedzieli. Trzymam kciuki, co by pech nas opuścił (to już trzeci raz się umawiamy...) :wink:

[aadamuss]

moje moto jeszcze u mechanika, nici z niedzielnej jazdy ale jak bedzie pare osob z forum to przyjade wozem, chociaz popatrzec i pogadac.pozdr

[Pablo2x]

Pablo' date=' nie przejmuj się! Ja też niewiele się znam na mechanice - od tego sa warsztaty a ja mam na tym jeździć. Mam nadzieję, że wyrobisz się do niedzieli. Trzymam kciuki, co by pech nas opuścił (to już trzeci raz się umawiamy...) :wink:[/quote']

 

witam

 

własnie szukam warsztatu który mógł by mi to zrobic do niedzieli - ewentualnie pojade tak jak jest bo jeździc sie da - ale o ściganiu na torze nie ma możliwości jak sie sprzęgłoślizga

 

Maniek a ty przyjeżdzasz ???

ps jak ktos zna warsztat lub serwis kawasaki w poznaniu to prosze o info

[maniek_7]

No kurcze po to zapodałem temat! Mnie nie tak łatwo zrazić... :twisted: Jutro moto prawie gotowe (tylko jeszcze nalepki) odbiorę z warsztatu i można jeździć - nowe klocki, "nowsza " oponka... :( nowy olej! Może jeszcze Marlew przytaraska się ze mną, bo na razie nie widzę więcej chętnych z Wa-wy. Pawłowi lagi ciekną... (chamował na schodach jak Dominik??)...