Skocz do zawartości

motocykl- półsprzęgło ?


vespucci
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam pytanie, mianowicie robiąc kurs na A jeździłem sobie motorkiem kręcąć 8 na półsprzęgle, moto nie szarło dodanie gazu i ewentualne wybronienie się z zacieśnienia lub pogłębienia zakrętu nie stwarzało problemu - sprzęcik mniej nerwisty. Wykupiłem sobie wczoraj godzinkę jazdy przed egz na GN 250 i chciałem pojechać tak jak się nauczyłem (półsprzęgiełko itp) a tu halt, koleś mi mówi-" nie wolno jeździć na sprzęgle, tylko gaz" :)

Więc pytam was, jak to jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem jezdzisz tak jak Ci wygodniej :)

jak moto ma dobrze ustawione obroty to mozesz puscic wszystko i na jedynce sie toczyc - tak jest najlatwej... jak na wolnych gasnie, a po dodaniu gazu szarpie latwo wyjechac z osemki - wtedy pomagasz sobie sprzeglem... a jesli instruktor zabrania Ci uzywac sprzegla, spytaj po co w takim razie ono jest :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kurs u Załawy, moj instruktor tez nie pozwolił uzywać sprzęgła.

 

Tak więc jeździłem, a na egzaminie nie pytałem.

 

Więc radze przed egzaminem wyjaśnić to sobie z egzaminatorem.

 

No i oczywiscie trzeba umieć z i bez sprzęgła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie ma przepisu mówiącego o tym, że nie można jeździć na pół-sprzęgle. Ja jak zdawałem na prawko, a było to juz w listopadzie i motocykl egzaminacyjny po sezonie był już ledwo ciepły (nie wspominając o sprzęgle, którego praktycznie nie było :) ), też chciałem ósemkę zrobic na pół-sprzęgle i oczywiście szarpnęło i wyjechałem. Na szczęscie druga próba na większej prędkości i bez pomocy sprzęgła udała się i później to już był pryszcz. Najlepiej naucz się robić ósemki bez sprzęgła, a na egzaminie pojedziesz jak Ci będzie wygodniej.

 

Pozdrawiam i życze powodzenia :clap:

Edytowane przez adamesko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiłem ci chumor?D.gif

 

No to mi się dostało :) hehe, trochę panikuję bo wszystko przedemną i już nie nadążam do WC biegać z tego stresu :clap::D, wiadro zimnej wody na głowe - tak dla oprzytomnienia i wzięścia się w garść :clap: hehe

:x

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżizasqrwajapierdolę. Weź użyj opcji "szukaj" przecież temat 8 był wałkowany do wyrzygania......

Wiedz tylko, że jeździłeś 8 źle i bez sensu. Poprawiłem ci chumor?:clap:

 

"Dżizasqrwajapierdolę" :) Ryży...."CHUMOR"!!!???!!! - przecież tego nie da się czytać. No chyba, że była to reakcja organizmu na wałkowanie tematu :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest, chyba debileję przez czytanie postów niektórych romeciarzy.......

 

wara mi od romeciarzy :)

to dzieci neostrady / trolli internetowych trzeba tempić bo jórz oczy bolom od ich ortografji

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisjaj zdawałem egzamin i facet ani słowa nie powiedzieł w temacie techniki pokonywania ósemki. Każdy jechał jak chciał.

mozesz palic sprzeglo az dym pojdzie, a on i tak nie ma prawa cie oblac... jeden kolo tak zdawal ze pilowal tarcze przez 5 osemek i zdal

Powiedzmy sobie szczerze to, o czym wszyscy doskonale wiedzą. Duża część egzaminatorów nie umie jeździć motocyklem i nigdy na nim nie siedziała nawet. Taki nie wie, jak pokonać ósemkę, jak operować sprzęgłem itp. Tak więc elemeledudek nie miał problemu.

Co do stwierdzenia thefexa to nie zawsze tak to działa. Egzaminator może bowiem ZAWSZE przerwać egzamin stwierdzając, że nie panujesz nad maszyną. Nawet jak ruszysz pod górkę z rykiem silnika mimo, że nie stoczysz się do tyłu ani o milimetr może Cię oblać.

Egzaminator może przerwać egzamin nawet jeśli kompletnie nie ma racji (casus andrzejatomeckiego opisywany jakiś czas temu).

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Weź Ty najlepiej zostaw motory smile.gif" :icon_mrgreen: -> Vatzeque -> a takiego wała!!! Nie zostawie

Nie chodzi mi o to że się stresuje samą jazdą tylko samym egzaminem, tak to już jest jak mi na czymś bardzo zależy

Mimo tego że temat już najprawdopodobniej był dzięki za wszystkie odpowiedzi ;)

Edytowane przez vespucci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze troche podrążę temat. Jurjuszi napisał że egzaminator może przerwac egzamin gdy coś mu sie nie spodoba i stwierdzi że nie panujesz nad maszyną. Dziwne to troszke, chyba sa na to jakieś wytyczne i przepisy. Co za różnica czy silnik wyje czy nie, wazne przy ruszaniu pod góre jest to, aby pojazd sie nie stoczył do tyłu bo to spowoduje zagrożenie na drodze. Tak samo są chyba jakieś wytyczne jak sie pokonuje ósemke a nie jest to, a przynajmniej nie powinno być zależne od widzimisie egzaminatora. Tak mnie się przynajmniej wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...