Werfix Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 WIem, że opony powinno się sprawdzać przed każdą jazdą - ale nie wierzę , że każdy z was to robi. Ja też tak nie robiłem do dzisiaj. Przypadkowo dzisiaj przy sprawdzaniu naciągu łańcucha znalazłem wbitego gwoździa dl. ok. 3 cm. Na szczęscie nie przebił opony bo jakos dziwnie utkwił w poprzek wbity tylko w bieżnik. Stwierdziłem - no dobra - szukam dalej, mając nadzieję, że to koniec. Niestety, jest i drugi - tym razem wbity pionowo, tak że widac tylko jego łeb. Na razie nie wyciągam, sprawdzę jutro ciśnienie. Może jest na tyle krótki, że nie przebił opony. Oby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Kiedyś na wypadzie na postoju znalazłem w tylnej oponie wbity kawał splątanego drutu. 100 km od domu, powietrze nie zeszło, miałem dylemat wyciągać czy też nie ? Wyciągnęłem, na szczęście nie przebił dętki.Na przyszłość - będąc w trasie widząc wbity gwóźdź w oponie z dętką lepiej go wyjąć czy zostawić i spokojnie dojechać do wulkanizacji/domu?Macie jakieś doświadczenia w tym temacie ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Ja w enduro zawsze sprawdzam przed jazdą stan opon co prawda bez ciśnienia (te raz na jakiś czas). A to co znalazłem 2 tygodnie temu http://img444.imageshack.us/my.php?image=160806003qx9.jpgPozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Werfix Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Marecki, "mój" gwóźdź i sposób jego wbicia wyglądał prawie identycznie. Ciekawy tylko jestem ile z tym jeżdziłem. I tak się cieszę, że nie wbił się pionowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 WIem, że opony powinno się sprawdzać przed każdą jazdą - ale nie wierzę , że każdy z was to robi. No to musze cie zawiesc, ja sprawdzam przed KAZDA jazda stan opon i cisnienie. Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marecki Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Marecki, "mój" gwóźdź i sposób jego wbicia wyglądał prawie identycznie. Ciekawy tylko jestem ile z tym jeżdziłem. I tak się cieszę, że nie wbił się pionowo...Hehe ja nigdy w życiu nie uwierzyłbym komuś, że tak może gwóźdź się wbić. A tu masz :) Ja na szczęście szybko znalazłem bo opona, która i tak już ledwo zipie była by na śmietnik a tak jeszcze z 2 tygodnie wytrzyma :D Pozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Przed jazdą trzeba sprawdzić nie tylko opony. Czesto na motocyklu jest naklejka z wyliczonymi punktami do sprawdzenia. W Instrucji tez na ogł jest napisane, zeby sprawdzić opony, stan oleju, prace hamulców, żarówki, gaz, sprzegło, zobacyzć, cyz niema gdzies wycieków itp. Ja ostatni oglądąłme koło i okazało się,z e dziwne dzwonienie które słyszałem w czasie ostatniej prejażdźki to urwana szprycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasza Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Przy okazji wątku o sprawdzaniu opon. Bardzo chętnie sprawdzałbym ciśnienie w oponach częściej, ale jest to trudne bo manometry na stacjach benzynowych mają ogromny rozrzut i nie można im ufać. Stąd pytanie - jakiego manometru używacie do mierzenia ciśnienia w kołach? Na allegro jest tego pełno, ceny już od kilkunastu złotych ale nie wiem co warto kupić. Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 ja mam nanometr zakupiony w sklepie motoryzacyjnym, dalem za niego jakieś 20 zł, bardzo dobry niestety nie wiem jakiej jest firmy, taczej bezfirmowy:) nic na nim nie pisze, oprocz tego że go w chinach zrobili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasiu Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 ...Na przyszłość - będąc w trasie widząc wbity gwóźdź w oponie z dętką lepiej go wyjąć czy zostawić i spokojnie dojechać do wulkanizacji/domu?... Jeśli stwierdzisz, że powietrze nie schodzi ( przynajmniej zbyt gwałtownie ) , to lepiej nie wyjmować i uciekać do wulkanizatora.Miałem przygodę z gwoździem w tylnej oponie.Jechałem z nim ok 250 km. Powietrze nie zeszło. Jednak przy próbie wyciągnięcia powietrze uszło w minutę.Całe szczęście, że to było w zakładzie wulkanizacyjnym.Tu dodatkowa rada - wozić ze sobą podstawowe narzędzia. Jak podjechałem na zakład, to koleszka stwierdził, że on na motorach się nie zna, więc naprawi pod warunkiem, że sam zdejmę koło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.