Skocz do zawartości

debilizm puszkarzy


Osek22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hej

wczoraj zrobilem sobie 80 km przejazdzke i w niektorych miejscach sluzby drogowe wymieniaja nawierzchnie wiec asfalt byl sciagniety i pozostal drobny zwir na drodze. 100m przed rozpoczynajacym sie odcinkiem o gorszej nawierzchni jest ograniczenie do 15m/h.Nie ryzykowalem i nie jechalem szybciej - zreszta jak wszyscy ktorzy przejezdzali na moto. Ale znajdzie sie debil w puszce ktory grzal conaj mniej 50m/h a zwir sypal mu sie spod kol gdzie popadlo. Mimo ze odjechalem w lewo jak sie dalo moto oberwalo kilkoma kamykami i mnie ku**ewsko krew zalea jak widze po tym slady (lakier na silniku w 1 miejscu i 2 male ryski na plastiku).Brak mi po prostu slow...myslalem ze to tylko w Polsce takie rzeczy sie dzieja... Macie jakis pomysl jak to usunac? na bloku silnika wyglada to tak jakby ktos przeciagnal czyms ale jeszcze nie zarysowal).

Z gory dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałabym pochopnie krytykowac ale może po prostu wystarczyłoby zachować większy odstęp ?

 

Napisal ,ze jechal przepisowe 15/h wiec chyba puszka go zwyczajnie wyprzedzila(?)

A co do opisanej sytuacji sa ludzie i parapety myslace tylko o sobie :biggrin:

Czasem (baaaardzo rzadko) skutkuje telefon na "magiczny numerek"z opisem sytuacji i numerem auta.

Na glupote na drodze jestem szczegolnie wyczulony i staram sie byc w takich sytuacjach maksymalnie zlosliwy :biggrin:

 

pozdrawiam

spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest z debilami w puszkach niestety :biggrin:. Ja miałem inny przypadek przez co prawie pym nie wylądował na jakimś płocie. Jadę sobie Yamaszką i wjeżdzam na taki skrót do Kielc, który jest pokryty takim pyłem zwalniam do jakiś 30-35 a tu gość w puszcze rura przedemnie a tu leci taka zasłona dymna z kurzu że nic nie widzę zamykam szybkę w kasku i po omacku jakoś dojechałem :biggrin: można by do debila podjechać i mu lakier przerysować czy co :clap:. Ale tak to jest z parapetami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koles nie wyprzedzal tylko jechal z przeciwnej strony. Widzac jaki kurz sie za nim ciagnie juz wiedzialem ze zapier......ala zdrowo powyzej 40 mil wiec zjechalem jak tylko moglem na lewa strone pasa. Dalej sie nie dalo bo ryzykowalbym upadkiem (jechalem lewym sladem puszek w rozjechanym zwirze- zjechanie z niego oznaczalo wjazd jak w wydme).Co do wniecen nie ma.A co do pasty to rYs...chyba masz na mysli polerska co?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...