Husky TE 610 czy Husaberg FE501

[MateuszEnduroboyz]

poruszam sie teraz na LC4 620 swojego przyjaciela mam 173cm wzrostu i szczerze uwazam ze jest dla mnie za duza i w teren za ciezka:( jeżdzimy nia prawie rok i nigdy nie zawiodła to mi sie podoba jestem zdecydowany prawie na Husqvarne ale kumpel kupił TE 410 po kilku wyjazdach w teren zaczeła dymic na niebiesko jechał w terenie pekła piasta pospawał felge pojechał w teren spaliła sie cewka moduł i regulator napiecia:( boje sie tego a potrzebuje hard enduro i zaczałem wachac sie nad Husabergiem ale nie wiem jak z czesciami do niego i słyszałem ze one nie palą praktycznie ze jak zapali to power nie ziemski ale jak sie go zdławi to trzeba sie godzine okopac jeszcze ten brak pompy oleju:( czy rozbryzg dobrze o to wszystko zadba? jezeli ktos jest w stanie mi pomoc bardzo prosze chetnie porozmawiam z posiadaczem husaberga

[Dominik Szymański]

Zamierzasz jeździć, czy naprawiać?

pzdr

[MateuszEnduroboyz]

jeździc

[endurowiec]

W mojej okolicy jeżdzi duzo husabergow, Moc mają wielką i są barfdzo lekkie i zwrotne, ale luba sie czasem popsuć. Jak bym mial kupowac husa 501 to ja bym na twoim miescu kupil ktm 520 za prawie te same pieniądze.

[kwas]

Ja jestem posiadaczem huski te410, co prawda od niedawna ale moge powiedziec narazie tyle ze jest to dobry i mało awaryjny motocykl. Jedyną rzeczą którą trzeba pilnować to olej, bo ma ona smarowanie rozbryzgowe czyli olej smarujący korbe jest zasysany poprzez podciśnienie wytwarzane przez tłok, i trzeba pamiętać o tym zeby zawsze oleju było nawet troszke ponad poziomem i sprawdzić w jakim stanie jest taka membranka przez którą zasysany jest olej, która znajduje się pod koszem sprzęgłowym, bo częste zatarcia korby są właśnie spowodowane przez tą głupią membrankę. Jeśli chodzi o dostępność części to powiem ze mozna dostać każdą uzywaną część, a nówki nie są drogie i krótko sie na nie czeka, do husaberga gorzej z częściami. Ja na twoim miejscu brałbym te610 bo naprawde swietny motocykl, a to ze twojemu koledze tak sie psuje to po prostu pech :) pozdro

[Dominik Szymański]

jeździc

 

 

To kup KTM EXC lub Yamaha WR.

pzdr

[MateuszEnduroboyz]

a bardzo chetnie kupie EXC albo WR jak mi dasz z 15 tys mam 16 lat stary nie mam 15 koła na moto a Husqvarne kupie za jakies 8 tys

[ptasiorr]

a bardzo chetnie kupie EXC albo WR jak mi dasz z 15 tys mam 16 lat stary nie mam 15 koła na moto a Husqvarne kupie za jakies 8 tys

YYyy... :) To j aczegośtu nie rozumiem!Najpierw piszesz,ze zastanawiasz sie nad Husaberg'iem, a później że nie masz 15tys zeta? :) To ja nie wiem za ile Ty chciales tego FE wychaczyc...za 5tys?! :)

[żubr]

a jakbys troche poczytal to bys wiedzial o co chodzi!! a zreszta co to wnioslo do tematu????

moim zdaniem tez bedzie lepiej jezeli zainwestujesz w TE(chociaz osobiscie wolalbym 410), starsze modele Husów zanim polaczyli sie z KTM byly ponoc dosc awaryjne no i wlasnie problem z czesciami, no ale nie mozna odrazu wychodzic z zalozenia ze wszytko bedzie sie psuc

[Dominik Szymański]

Wszelkie Husabergi z czasów przedKTMowiskich to sprzęty dla znawców, którzy multitulem potrafią zrobić remont generalny silnika na motocyklu zatopiony, po osie w błocie.

pzdr

[kwas]

Nie zgodze sie z tym ze husabergi z czasów "przedKTMowskich" były bardziej awaryjne, ktm przejmując husaberga wstawił do niego błotniki, zawieszenia i pare innych dupereli, ale rama i silnik to ta sama konstrukcja husaberga która zresztą była wstawiana do tych motocykli wcześniej. I te silniki produkowane obecnie nie są awaryjne tak samo jak te starsze, tu bardziej chodzi o dostępność części, bo wiadomo ze kazdy motocykl, zarówno husaberg, huska jak i super ktm sie kiedyś zepsuje i trzeba zrobic remont, a remont w husabergu jest dosyc kosztowny.

[lucas]

zarówno huska i husaberg to prawdziwe hard enduro i zadna wr nie da Ci tego samego. A remonty, hmmmmmm normalna sprawa jeździsz to sie psuje w jednym czesci slabiej dostepne i droższe w innym na drugi dzień. Pewnie jak temat sie rozwinie to 99,9% bedzie pisało bierz KTM ale mimo tak wspaniałej reklamy one tez sie psują. Proponuje Ci huse 610 bedziesz naprawde zadowolony a za 8 tys trafisz dobry egz.

 

pozdrawiam lucas

[MateuszEnduroboyz]

http://www.ktm.krakow.pl/ tutaj gosc podobno ma czesci go husaberga i podobno sa w podobnych cenach

[SEBOOL]

zarówno huska i husaberg to prawdziwe hard enduro i zadna wr nie da Ci tego samego.

pozdrawiam lucas

 

Co z pie******* głupot :) to może mi powiesz że WR to nie Hard ENduro jak w Polsce w zawodach PZM bardzo dużo jedzi WR :) zal.pl

pozdr.

[lucas]

Co z pie******* głupot :) to może mi powiesz że WR to nie Hard ENduro jak w Polsce w zawodach PZM bardzo dużo jedzi WR :) zal.pl

pozdr.

 

chłopaku rozejrzyj sie troche dalej niz swoja piaskownica