Czy Honda CBR 600 to dobry pomysl na pierwszy motor

[tmi]

Nie przypinajmy na siłę F'kom miana motocykla sportowego, bo to raczej motocykl SPORTOWo-TURYSTYCZNY niż ścigacz-zabijaka, to nie r6/600rr/zx6r.

 

Ma trochę mocy, ale gdzie ona jest?, moment obrotowy mizerny. Znam osoby co kupiły sobie F'ki na 1'sze moto i każdy ma się doskonale, bo to łagodne motocykle o ile właściciel wie, że przy 10 tys obrotów nie ma żartów, a każdy kontrolę nad prawą łapą chyba ma.

Edytowane 24 Lipca 2011 przez tmi

[Iwo]

Nie przypinajmy na siłę F'kom miana motocykla sportowego, bo to raczej motocykl SPORTOWo-TURYSTYCZNY niż ścigacz-zabijaka, to nie r6/600rr/zx6r.

 

Ma trochę mocy, ale gdzie ona jest?, moment obrotowy mizerny. Znam osoby co kupiły sobie F'ki na 1'sze moto i każdy ma się doskonale, bo to łagodne motocykle o ile właściciel wie, że przy 10 tys obrotów nie ma żartów, a każdy kontrolę nad prawą łapą chyba ma.

 

I generalnie z tym się w pełni zgodzę.

Jak się czyta ten wątek to tak jak pytania, tak i odpowiedzi są głupie.

Ja zawsze wychodzilem z założenia, że każdy kowalem swojego losu i ma swój rozum, a jak ma dryg do dwóch kółek to nie ma znaczenia czym śmiga. Nawet ci "najstarsi" (stażem jazdy), a bez drygu, łamią się minimum raz na dwa lata i to na motocyklach o mocy poniżej 100 koni - aby wiele nie szukać, wystarczy pogrzebać na tym forum. Z drugiej strony to nie jest kwestia czy, tylko kiedy, a to już ślepy los... lub brak umiejętności.

CBR w bdb stanie to niezla inwestycja, na pewno lepsza niż GS, na którym po kilku tygodniach/miesiącach będzie nudno. Na pewno po zakupie takiego wynalazku warto spędzić kilka długich "chwil" na torze i zapodać jakiś kurs doskonalący umiejętności z zawodowcem.

Potem już tylko nawijać kilometry...

[tmi]

I też się z tym zgodzę, poza jednym - każdy kowalem swojego losu ale jednak początkujący powinien omijać przykładowo litrowe sportowe V'ki, które atakują nie wiadomo skąd i kiedy, ale takie ugłaskane R4 jak w cebrze... bez komentarza.

[ks-rider]

Ok wszystko rozumiem, może unosi mnie fantazja ale znam wiele osób które zaczynały 0d 600 i nadal żyją jakoś się nie zabili

 

Wstaw foty ich ich przednich opon, ocenimy

 

to ile sezonów trzeba by przejeździć na 500 aby można się przesiąść na 600... ile sezonów bądź kilometrów

 

Po ca. 25 000 km mozesz sie przesiadac.

 

Nie przypinajmy na siłę F'kom miana motocykla sportowego, bo to raczej motocykl SPORTOWo-TURYSTYCZNY niż ścigacz-zabijaka, to nie r6/600rr/zx6r.

 

Ma trochę mocy, ale gdzie ona jest?, moment obrotowy mizerny. Znam osoby co kupiły sobie F'ki na 1'sze moto i każdy ma się doskonale, bo to łagodne motocykle o ile właściciel wie, że przy 10 tys obrotów nie ma żartów, a każdy kontrolę nad prawą łapą chyba ma.

 

Hmmmm, Thunder Ace gdy zostal wprowadzony na rynek byl motocyklem strickt sportowym - dzis jest uuznawany za sortowa turystyke, generalnie wiec nic sie nie zmenilo poza mentalnoscia ludzka.

 

Normalnie nie moge doczekac sie teg Stycznia 2013 r

 

:crossy:

[Geni]

Niedźwiadek, nie zadawaj pytań ile kilometrów, albo sezonów trzeba wyjeździć na 500-tce, żeby latać CBR-ką. To są dylematy z samego środka d... i nikt tego do końca nie wie.

W skrócie nawet stara CBR-ka i itp. tak samo się nadaje na pierwszy motocykl, jak F-16 na pierwszy samolot, a rozsądku, respektu i instynktu samozachowawczego nie znajdziesz na forum internetowym, ani nie kupisz w osiedlowym warzywniaku.

[Limo]

ale takie ugłaskane R4 jak w cebrze... bez komentarza.

Troche smiesznie to brzmi od kogos kto jezdzi gs-em :).

 

Nie przypinajmy na siłę F'kom miana motocykla sportowego, bo to raczej motocykl SPORTOWo-TURYSTYCZNY niż ścigacz-zabijaka, to nie r6/600rr/zx6r.

Naprawde myslisz ze te 5-10 koni robi taka roznice? Wszystkie te sprzety maja slaby dol i dopiero powyzej 7-8 tys dostaja kopa. "Turystycznosc" cebry polega na tym ze ma najwygodniejsza pozycje ale jesli chodzi o moc to tak samo mozna poszalec jak na innych 600kach.

[niedzwiadek204]

I generalnie z tym się w pełni zgodzę.

Jak się czyta ten wątek to tak jak pytania, tak i odpowiedzi są głupie.

Ja zawsze wychodzilem z założenia, że każdy kowalem swojego losu i ma swój rozum, a jak ma dryg do dwóch kółek to nie ma znaczenia czym śmiga. Nawet ci "najstarsi" (stażem jazdy), a bez drygu, łamią się minimum raz na dwa lata i to na motocyklach o mocy poniżej 100 koni - aby wiele nie szukać, wystarczy pogrzebać na tym forum. Z drugiej strony to nie jest kwestia czy, tylko kiedy, a to już ślepy los... lub brak umiejętności.

CBR w bdb stanie to niezla inwestycja, na pewno lepsza niż GS, na którym po kilku tygodniach/miesiącach będzie nudno. Na pewno po zakupie takiego wynalazku warto spędzić kilka długich "chwil" na torze i zapodać jakiś kurs doskonalący umiejętności z zawodowcem.

Potem już tylko nawijać kilometry...

 

I to będzie chyba najlepsze rozwiązanie... ten kurs doskonalący

[Limo]

I to będzie chyba najlepsze rozwiązanie... ten kurs doskonalący

Na ktory i tak sie nie zapiszesz bo bedziesz wolal wydac kase na benzyne :D

[niedzwiadek204]

Na ktory i tak sie nie zapiszesz bo bedziesz wolal wydac kase na benzyne :D

 

A ile taki kurs kosztuje i jak długo trwa?

 

Już znalazłem informacje na ten temat... Organizowane są w Warszawie na lotnisku kosztują 600zł składają się z trzech etapów

[tmi]

Limo jeżdże GS'em ale sporo klometrów przejechałem też na innych maszynach większych pojemnościowo i mocniejszych, w tym CBR f 3, 4, 4i, czy hornetem z tym samym silnikiem i już nawet groźniej jeździło się nim bo inaczej oddaje moc. Raczej bym komuś nie polecał wsiadać na np. Bandita 1200, niż na którąś f'ke, a bandit nie ma nawet 100 koni. A moim pół literkiem jeździ mi się bardzo dobrze, i nie potrzeba mi niczego lepszego, ale jak ktoś lubi ścigacze to niech sobie kupi.

Edytowane 25 Lipca 2011 przez tmi

[Limo]

Ale nie porownuj silnika 1200 do 600 bo koni moze maja podobna ilosc ale b12 ma potezny moment.

 

Mnie natomiast wkurza powtarzanie takich glupot ze skoro cebra jest tam pare koni slabsza niz pozostale sportowe 600-ki to od razu turystyk, a reszta to killery :banghead:.

 

P.S. Wiesz ile koni ma gsxr 600 z 2001 roku? 98! Cebra z tego samego roku ma 109 a zx6r 111. Jedynie R6 odstaje ze swoimi 120 konmi (dane wziete ze strony bikez.com wiec nie wiem na ile wiarygodne ale daja do myslenia, prawda?)

[niedzwiadek204]

Wstaw foty ich ich przednich opon, ocenimy

 

 

 

Po ca. 25 000 km mozesz sie przesiadac.

 

 

 

Hmmmm, Thunder Ace gdy zostal wprowadzony na rynek byl motocyklem strickt sportowym - dzis jest uuznawany za sortowa turystyke, generalnie wiec nic sie nie zmenilo poza mentalnoscia ludzka.

 

Normalnie nie moge doczekac sie teg Stycznia 2013 r

 

:crossy:

 

ks-rider na innym forum polecałeś komuś cbr 600 zablokowana, twierdziłeś nawet że to lepsza opcja niż GS 500 może mogłbys powiedzieć coś więcej na ten temat? :crossy:

Edytowane 25 Lipca 2011 przez niedzwiadek204

[Arma87]

<br>Limo jeżdże GS'em ale sporo klometrów przejechałem też na innych maszynach większych pojemnościowo i mocniejszych, w tym CBR f 3, 4, 4i, czy hornetem z tym samym silnikiem i już nawet groźniej jeździło się nim bo inaczej oddaje moc. Raczej bym komuś nie polecał wsiadać na np. Bandita 1200, niż na którąś f'ke, a bandit nie ma nawet 100 koni. A moim pół literkiem jeździ mi się bardzo dobrze, i nie potrzeba mi niczego lepszego, ale jak ktoś lubi ścigacze to niech sobie kupi.<br>

 

 

A dle mnie Bandit 1200 nie zrobil wrazenia i wole f3 nie dlatego ze mam bo to juz jest moja 5 z kolei maszyna. Jesli juz to nie polecalbym VMAX 1200 bo to jest dopiero szatan

Edytowane 25 Lipca 2011 przez Arma87

[tmi]

Ale nie porownuj silnika 1200 do 600 bo koni moze maja podobna ilosc ale b12 ma potezny moment.

 

Mnie natomiast wkurza powtarzanie takich glupot ze skoro cebra jest tam pare koni slabsza niz pozostale sportowe 600-ki to od razu turystyk, a reszta to killery :banghead:.

 

P.S. Wiesz ile koni ma gsxr 600 z 2001 roku? 98! Cebra z tego samego roku ma 109 a zx6r 111. Jedynie R6 odstaje ze swoimi 120 konmi (dane wziete ze strony bikez.com wiec nie wiem na ile wiarygodne ale daja do myslenia, prawda?)

Zostańmy na chwilę przy momencie obrotowym.

 

CB 500 47 Nm

Cebra 63

Bandit 92

 

Więc ta cebra nie wydaje mi się żeby była jakąś zabijaką, moc uwalnia przy 10 tys. jak ktoś ma rozum to tam nie bedzie kręcił, ale to już jego sprawa, motocykl sam w sobie krzywdy nie robi. Kończe temat z mojej strony, każdy ma swój rozum, ja nikogo do niczego nie namawiam, mam liberalne podejście do takich rzeczy i każdy ma swój rozum niech sobie robi z nim co chce, ale swoje 3 grosze musiałem wtrącić do tego strasznego tematu o wyborze rasowego ścigacza zabijaki na 1'szy motocykl.Wyjeźdizłem się na 125, 250, 500 i innych, sam mam 500 i mi to odpowiada, a każdy niech się kieruje swoim rozumem.

Edytowane 25 Lipca 2011 przez tmi

[Arma87]

Zostańmy na chwilę przy momencie obrotowym.

 

CB 500 47 Nm

Cebra 63

Bandit 92

 

Więc ta cebra nie wydaje mi się żeby była jakąś zabijaką, moc uwalnia przy 10 tys. jak ktoś ma rozum to tam nie bedzie kręcił, ale to już jego sprawa, motocykl sam w sobie krzywdy nie robi. Kończe temat z mojej strony, każdy ma swój rozum, ja nikogo do niczego nie namawiam, mam liberalne podejście do takich rzeczy i każdy ma swój rozum niech sobie robi z nim co chce, ale swoje 3 grosze musiałem wtrącić do tego strasznego tematu o wyborze rasowego ścigacza zabijaki na 1'szy motocykl.Wyjeźdizłem się na 125, 250, 500 i innych, sam mam 500 i mi to odpowiada, a każdy niech się kieruje swoim rozumem.

 

Wez chlopie jak ty sie boisz obrotów w motorze to faktycznie gs to killer dla ciebie. Ok czyli 80% motocyklistów nie ma rozumu bo kręcą do odcięcia w miejscach oczywiście w których mozna według ciebie. Jak umiesz zapanowac nad emocjami i maszyna to kazda moc jest do opanowania