lozyska glowki

[camillo]

witam wszystkich szanownych. wlasnie zmienilem lozyska glowki ramy z kulkowych na stozkowe. zkrecilem wszystkoi joz przy skreceniu pojawil sie problem : w polowie skretu w lewo pojawil sie opor dosc gwaltowny. po poluzowaniu opor znikl, lecz wydawalo mi sie ze jest za luzno i troszeczke jeszce dokrecilem. po calkowitym zlozeniu i pierwszej przejazdzce kierownica chodzila bardzo ciezko i w tym samym miejscu czuc bylo opor z czyms jakby strzykniecie. nie wiem czy za mocno dokrecilem czy co ?? jak rozpoznac ze dokrecone jest wystarczajaco ? boje sie zeby znow nie bylo luzow... :wink:

[Adam Medyna]

Mozesz opisac dokladnie jak zrobiles ta zamiane ???

I o jakim motocyklu piszesz?

[Avalon]

Opisz sposób wymiany i podaj trochę więcej szczegółów Na pewno wspólnie z Adamem coś zaradzimy.Jesteśmy w tym najlepsi :wink: Jak chcesz się dowiedzieć czemu to zobacz nasze inne posty :) Pozdrawiam

[Adam Medyna]

Kolega Camillo to rzuca temat po czym znika - to samo zrobil na preclach, a efekty zbiera na wlasnej skorze.

[Avalon]

Widzisz Adam jak to jest.Chcesz koledze motocykliście "zrobić dobrze" :lol: a Ten się wypina i jest naj mniej zainteresowany z całego grona.Ale trzeba być wyrozumiałym , przecież to "visitor"

[jannikiel]

A chcialem juz sie pytac w jaki sposob wymienial bieznie lozysk i czy sprawdzal czy w glowce nie ma czasami owalizacji? Janek.P.S. Z tego co pamietam to nie taka prosta sprawa wymienic lozyska kulkowe w glowce na stozkowe- i nie kazda glowka ramy do takiej zamiany sie nadaje.Prawda Adam?

[Adam Medyna]

.P.S. Z tego co pamietam to nie taka prosta sprawa wymienic lozyska kulkowe w glowce na stozkowe- i nie kazda glowka ramy do takiej zamiany sie nadaje.Prawda Adam?

 

*** Oczywiscie . Dlatego pytalem kilka razy co to za moto, ale nigdy nie dostalem odpowiedzi.

[camillo]

sorki ale mieszkam na wsi i nie mam internetu.ale dzieki za odzew. jest to honda cb 400N. lozyska wymienilem bez problemu bo wszystko ladnie pasowalo. wybilem stare bieznie i wsadzilem nowe stozkowe. sa one troszke grubsze wiec na gwincie dokrecajacym po zlozeniu nie zostalo zbyt duzo miejsca, ale stwierdzilem ze to nie jest taki straszny problem. dokrecilem wszystko ladnie i dosyc mocno ( ale nie do oporu ) i okazalo sie ze w jednym miejscu lapie opor i przeskakuje ( ale nie jest to luz tylko wyrazny opor ). czy to mozliwe ze dlatego ze za mocno przykrecilem ? moze uszkodzilem glowke przy wybijaniu biezni ? nie robilem tego zbyt delikatnie.. prosze o jakas pomoc bo nie wiem od czego zaczac

Kamil