afish Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Witam wszystkich z racji tego ze to jest mój pierwszy post :P Postanowiłem sie zapytac bardziej doswiadczonych motocyklistów jaki motocykl kupic jakoi pierwszy ... Głównie do wypadów za miasto i takiej turystyki małej. Myslałem ze MZ ETZ 250 jak na początek będzie dobra zeby sie przyzwyczaic to pretkosci jakiejs wiekszej i ogólnie ... Moze macie jakies propozycje ?? Z góry dzieki za pomoc pozdrawiam :banghead::D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afish Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2006 hmmmm czyzby pytanie było za banalne ze sie nikomu nie chche odp .. ?? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Nie banalne tylko nie piszesz o najważniejszym: KASA :banghead: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afish Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2006 hmmm w sumie słuszna uwaga ... Kasa to tak mniej wiecej do około 3k tylko .....Ale sądze ze uda sie cos kupic w tej cenie ... I prosiłbym o skomentowanie tej MZ czy to dobry pomysł, czy moze zupełnie nie warto..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2006 witam,co do wyboru motocykla Mz to jest dobry pomysł,miałem kiedys 250 bardzo fajnie sie jezdzi,a co do ceny to za 2tys spokojnie kupisz 250 w bardzo dobrym stanie,reszte przeznacz sobie na jakies ubranko na moto.powodzenia w szukaniu sprzeta. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Louis3 Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Pierwsze szlify tylko na MZ.Moto proste, tanie w eksploatacji i lekkie do pchania :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BU?KA Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2006 MZ jako pierwsze moto to bardzo dobry pomysl!!! Przedewszystkim TANIE. Ale ja jako czlowiek o dwoch lewych rekach do najprostszej mechaniki nie wspominam mojej czarnej MZtki milo... Moj zajechany egzemplarz zepsul sie 100 km po kupnie ... Ale jesli nie jestes tak odporny na wiedze jak ja to polecam ... najlepiej z tarcza z przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afish Opublikowano 9 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2006 no własnie o to chodziło ... Dzieki za wszystkie odp. Własnie dlatego myslałem nad MZ bo motocykl tani prosty w budowie no a podobno na 250 poszalec nawet troche mozna (nie mówie zeby osiągac pretkosci nie wiadomo jakie :biggrin: ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 (edytowane) Jesli mas kase na utrzymanie moto proponowal bym jakiegos Japonca 125 2T lub 250 4T aczkolwiek eta nie jest zla, ale musisz pamietac ze maja sporo wad (padajace skrzynie) i ogolnie lubia sie psuc :buttrock: polecal bym np http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=96142307 albo http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M177483 Edytowane 13 Kwietnia 2006 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Ja bym sie na japonie nie decydował bo jaczej te sprzety beda wyjechane na maxa.Mozesz sie rozejrzeć za ETZ gdzieś po wioskach - bo tam to jeszcze niezłą sztuke mozesz wyrwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afish Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 no raczej wolałbym MZ niz takie motorki co kolega proponował z allegro ale dzieki za zainteresowanie tematem .... Jak sie uda to w przyszłosci sobie choppera albo cruisera kupie :buttrock: pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Powiem tak. Miałem identyczny dylemat. 3k I co kupić? Do dziś sie ciesze ze kupiłem to co kupiłem. I to polecam tez tobie. gsx400 gs450 gsx250 cb400 cb250. Jesli kupisz któryś z tych motocykli to wspomnisz moje słowa. (Sporo o tych motocyklach było pisane na forum jesli chcesz poczytać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2006 dokladnie 30 letnia Japonia polata dluzej bez zadnych napraw jak ETZ (tymbardziej z wioski) wiem co mowie ..... ale to kwestia kasy... MYCIOR1 czemu akurat te maja byc wyjechane, jesli cie stac to kup sobie nowke z salonu i nie truj ze stare moto to zlom.....akurat nowsze motocykle nie sa juz tak trwale jak stare Japonce. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Louis3 Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2006 dokladnie 30 letnia Japonia polata dluzej bez zadnych napraw jak ETZ O ile uda sie trafic stara japonie w dobrym stanie - wedlug mnie jest to igla w stogu siana, porownaj jak cos pierdo... w japoni i jak w etce w pierwszym przypadku po wydaniu calej kasy na upragnionego sprzeta zostajesz z kupa zlomu, w drugim robisz to za grosze i dalej smigasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afish Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2006 własnie o to chodzi zeby kupic motor i jak sie zepsuje bo wiadomo nic nie jest wieczne to zeby nie wydawac 2x wiecej za naprawe niz za motor :) A moze ktos ma albo miał MZ ETZ 250 i jest w stanie opisac co sie najbardziej psuje bo czytałem oponie ze jak dobrze zrobiona i sie o nią dba to potrafi narobic km ... (jak bardzo odczuwa sie róznice pomiedzy wsk 125 a własnie mz 250 .. moze głupie pytanie ale niestety nie wiem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.