Gremlin Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 WitamMam pytanie odnośnie zywotności regenerowanego wału.W rożnych publikacjach czyta się ( np. odnośnie Jawy Ts 350-regenerowany wał wytrzymuje około 5000 km) Podczas gdy niektórzy mechanicy i ludzie trudniący sie regeneracją mówią ,iż to bzdura.Komu tu cholera wierzyć?? :| Zastanawia mnie to bo regeneruję sobie w tsce i nie wiem czy to tak do końca opłacalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Zależy na czym polega regeneracja. Jeżeli wymieniamy komplet: korbowody, sworznie, łożyska, dystanse, itd, trwałość wału jest taka sama jak fabrycznego, lecz pod jednym warunkiem. Pod warunkiem wycentrowania wału po zmontowaniu. Nie mylić z wyważaniem. To zupełnie co innego.Jeżeli zaś majster wymieni jedynie rolki w stopie na grubsze, składając wał z owalnym sworzniem korbowym i rozjechanym otworem w stopie, wtedy nawet 5000 km można nie osiągnąć. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik D. Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Moja Jawa ma już ponad 50 tyś.km przebiegu.Wał po regeneracji(u mnie) ma ok 10-12 tyś.km.Trochę stuka góra od jakiś 3 tyś.Na ten sezon planuje wymianę tulejek i łożysk w główce korbowodów (dół OK) i dalej będzie śmigał.Wszystko zależy od dokładności regeneracji! Jeszcze wpływ na trwałość wału ma styl jazdy.Bardzo spokojnie nie jeżdze-a przebieg już jest sporawy. :) Napewno sie opłaca! Cytuj Iż56_JunakM10_JawaTS_YamahaXJ_Honda CB 1000 BigOne_BMW K1200R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszN Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Z regeneracją zależy też sporo od zakładu który to robi, wazna jest tez jakośc częsci (korby łożyska). Jeżeli to wszystko zostanie spełnione orginalny regenerowany wał może okazac sie lepszy on nowego prywaciarskiego!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 9 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2006 Jeżeli zaś majster wymieni jedynie rolki w stopie na grubsze' date=' składając wał z owalnym sworzniem korbowym i rozjechanym otworem w stopie, wtedy nawet 5000 km można nie osiągnąć.[/quote'] mi taki wal polatał ok 500 km moze troszke mu w tym pomoglem ale bez przesady gosc wymienil lozysko i sworzen korbe zostawil starą potem wał sie rozsypał (igielki narobili kaszany ale cylinder dalo sie uratowac ) jeszcze sie kłócił ze on zrobil wszystko ok ze robi tak od dawna i nikt sie nie skarzyl ,a stary sworzen byl juz dosc mocno zjechany i mial grube wzery to pewnie i korba byla wykonczona Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 Ja na regeneracje nie moge sie skarżyć:buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszN Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 Jeżeli regeneracja wału to TYLKO WYMIANA CAŁEGO KOMPLETU czyli korba łożysko i czop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 no ja dalem gosiowi wal i mial zrobic jak cza nie wiedzialem ze taka kaszane zrobi :) naszczescie silnik od etki prosty godzina roboty i wal wyjety :P Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 na regeneracji walow trzeba naprawde sie znac.. mialem stycznosc z tzw. fachowcami ktorzy "20 lat tak robia" i wal rozsypywal sie po 1000 km.. obecnie wszystkie waly regeneruje mi jeden prawdziwy majster i np w moim Uralu wal jezdzi juz cztery sezony - lacznie ok. 25 000 km i jak latem docieralem zawory i mialem zdjete glowice i cylindry to nie wykazywal on objawow kwalifikujacych go do powtornej regeneracji..Tak wiec wszystko zalezy kto to robi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pastor Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 Siemka! Może ktoś z was polecić mi jakąś dobrą firmę, która zregeneruja wał do etz251? Chodzi mi o firmę wysyłkową albo w Warszawie.Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 Tak jak pisał Tomek Kulik. Ale niekoniecznie wszystko trzeba wymieniać.Często robi się tak, że wykonuje się nowy, nadwymiarowy sworzeń wału, rozwierca stopę korbowodu (oczywiście nowe wałeczki). Do główki nową tulejkę. Nie zawsze jest możliwość osiągnięcia nowego korbowodu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zysio Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 Ja regenreowalem wal zalozyłem wiekszy cylinder i derbi latała jak talala zrobilem cos okolo 6 tys i nic :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 Ty nieregenerowales walu tylko przelozyles przeciw wagi a lozysko zostalo wsadzone oryginalne.Zalezy u kogo sie regeneruje kto ma jaki dokladny sprzet i jakie lozyska zaklada :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 Zregenerowałem kiedyś wał w Charcie przy uzyciu młotaka i przecinaka do usunięcia swążnia, zmieniłem korbowód, swążeń i łożysko, nic nie centrowałem, silnik działał przynajmmniej 500 km, potem Chrata sprzedałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 10 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2006 WitamMam pytanie odnośnie zywotności regenerowanego wału.W rożnych publikacjach czyta się ( np. odnośnie Jawy Ts 350-regenerowany wał wytrzymuje około 5000 km) Podczas gdy niektórzy mechanicy i ludzie trudniący sie regeneracją mówią ,iż to bzdura.Komu tu cholera wierzyć?? :| Zastanawia mnie to bo regeneruję sobie w tsce i nie wiem czy to tak do końca opłacalne.ja właśnie w apce regenerowłem koszt 130pln nowy sworzeń + łożysko . korba szlifowana i wciśnięta tulejka dziś odpaliłem więc o tej żywotności nic nie powiem ale w etz robiłem w ten sam sposób u tego samego gościa i przelatałem 20 tyś km na mixolu i sprzedłem koledze z tego co mi mówił zrobił 15tyś i sprzedał nic nie stukało i nic nie pukało :banghead: ,a, nadzieje że w tym razem też będzie oki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.