Skocz do zawartości

Kawasaki ZX6R z 95r


Rekomendowane odpowiedzi

Miałem ową kawe... :evil: Ogólnie motorek jest śliczny, wygodny jak na sportówke no i swietnie się nim smiga. Mi w tym modelu pekła rama...W ZX-6R to już normalne, także zerknij na nią szczególowo. Jesli była wymieniona na nową to oki, a jak była pospawana....To już sobie decyduj sam :evil: Ja na dobrze pospawanej ramie zrobiłem 11 tyś km i nic sie nie działo, ale musiałem sie wyrzec stawania na gumie :evil:

Jakby nie patrzeć to jest już 11-letni motocykl, takze ma pewnie wiele za sobą....Nie daj sie na brać, że ma najechanie ,,12 tyś km" :evil: Musisz go prześwietlić na wszystkie strony, bo to fajny ale delikatny sprzęcik. Nie daj sie nabrać na ,,coś stuka ale to pan sobie wyreguluje zawory". Muszę sie przyznać, ze ja nieumyślnie sprzedałem swoja kawe ze stukającym zaworem, a na drugi dzien kupiec dzowni i mówi, ze panewka mu sie rozleciała...Także oprócz ram to ZX-6R nie ma większych wad, ale w takim staruszku jakiś paprok mógł zaniedbać rózne rzeczy...

 

Pozdrawiam i wiele szczęscia przy zakupie życze(bedzie CI potrzebne) :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym sie w ogóle nie zgodze' date=' ZX-6R w 1995roku była chyba najmocniejsza w swojej klasie[/quote']

 

Oki ma tyle koni i z tego roku to najmocniejsz 600-tka, ale my tu mówimy, że do trików się nie nadaje, tylko do spokojnego smigania, bo te ramy naprawde tego nie wytrzymuja...A silniczek fak faktem fajnie sie wkręca...

Ale rekordowych przebiegów to on raczej nie wytrzymuje...u mnie o ile licznik nie był krecony panewka poszła przy 42 tyś km.

 

14tys przebiegu' date=' oryginalny lakier,[/quote']

 

Chociaż byś nikogo nie robił w konia bo 14 tyś km to bedzie miał niedługo mój 2 letni motocykl. W tylu letnim motorze to nawet 30 tys km jest zbyt podejrzliwe. 14 tyś km - wychodzi na to, ze ktoś robił srednio 1200km w sezeonie :) Także daj spokój, bo taki bajer to nawet do bajki sie nie nadaje...I oczywiscie orginalny lakier i motocykl przez 11 lat nigdy nie updał :lol: Nawet gdyby w szopie stał przez tyle lat to napewno by sie tam przewrócił :lol: Także prosze Cię bardzo bez takich historyjek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam z 96 roku i jestem bardzo zadowolony, ale przewidzialem to ze slaba rama nie wytrzyma obciazen, zreszta i tak byla niezle spawana, ale jakos nie peka, moze dlatego ze ja nie jezdze na kole, ani nie robie zadnych trickow. Lubie dac w dupe, ale po to sie robi takie silniki, zeby sie troche nimi pobawic. Ogolnie patrz na nia jak na kazde moto sportowe, rama,silnik,hamulce,zawieszenie, plastiki. Wiadomo ze silnika nie rozbierzesz, ale zobacz czy sie nie poci na gaznikach, uszczelkach glowicy, nie zrazaj sie ze bedzie pracowac nierowno, bo to na ogol normalka w takich silnikach, glownie jak wkrecasz na obroty to sluchaj czy nie napieprza. Co do przebiegu to i nowy mozna zajezdzic, wszystko zalezy kto i jak serwisowal. Jak to w zyciu, najlepsza jest profilaktyka, bo pozniej sie placi za antybiotyki. Wez sobie mechanika ze soba co sie zna na moto, tylko nie "Zenka mechanika, spod budki, bo od tygodnia Zuka nie naprawil"

 

[ Dopisane: 14 ]

jeszcze chcialbym dodac cos o cenach. Niech kazdy kto kupuje pierwszy raz jakies moto, niech sie zastanowi i popatrzy na ceny. Wiekszosc sprzetow do sprowadzane sprzety, sa wyjatki ale baaardzo rzadko, a mowimy tu o masowych ogloszeniach, a wiec jakim cudem ktos sprowadza motocykl z zachodu i go sprzedaje u nas taniej niz w Polsce np w Niemczech, motocykl tu omawiany, to srednio 3000 euro. Mimo swojej rzekomej wadliwosci ma swoja cene u szkopow, a u nas mnozy sie w ogloszeniach od MIKOLAJOW co to sprzadaja sprzety po 2-3 tys mniej jak u sasiadow, gdzie tu logika????? Od razu wiadomym jest ze motocykle sprowadzane do Polski a nastepnie sprzedawane po atrakcyjnych cenach, sa PRZYNAJMNIEJ po szlifie. Znam goscia co mial GSX-R po atrakcyjnej cenie i chcial go sprzedac koledze o 3000 mniej niz w ogloszeniu chcial i faktycznie, motocykl super i tylko kasa dzielila kumpla od posiadania tego moto, ale nie ukrywal ze te pare rys mial i co nie co zmienil lub trza bylo zmienic. Tylko ze zawsze te co nie co, konczy sie na paru ladnych zlociszach.

 

[ Dopisane: 14 ]

ile jest motocykli tyle bedzie opinii, sam sie przymierzam do kupna samochodu w lato, sprowadzenia od sasiadow i mam mieszane opinie jaki silnik wybrac, bo opinii jest multum i jedna satysfakcjonuja a inne nie. Kupilem pare drogich drobiazgow i sie zawiodlem, ale teraz wiem czego nie kupic a co kupic, i jeszcze nie raz sie mozna przejechac. Wiec najlepiej odczuc na wlasnej skorze czy sie oplacalo czy nie,bo ktos ma Cie potem na sumieniu ze albo przegapiles przez niego dobry sprzet, albo kupiles gowno. Decyzja musi byc meska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz sobie co robi KiKaC na ZX-6

 

Wiesz i chopera niektórzy ' date=',mądrzy ludzie" stawiają na gume tylko pytanie jak to motocykl znosi :?: A jak ZX-6R to znosi to już wiem ja i nie tylko ja...Nie twierdze, ze raz staniesz na gume i pęknie Ci rama, ale pojeździj sobie tak wariacko sezon czy dwa i zobaczysz efekty...

 

motor praktycznie stał 6 lat prawie nie jeźdzony

 

Pewnie powiesz, ze jak nie kijem Cię to pałką :( ale jeśli motocykl tyle stał w garazu to tez nic dla niego pozytywnego...Ja tam swoje wiem i już głebiej to nie wnikam bo to nie ja nim bede smigał...

Także dogadajcie się sami...

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie czepiam sie teraz Zajebyslawa, ale wlasnie teraz przypomnialo mi sie jak ten pier..ony fagas co od niego kupowalem mowil takie teksty, tu pare rysek bo mu sie w garazu przewrocil i w ogole. Co do przebiegu. Nikt przy mnie do silnika jeszcze nie zajrzal ale juz na wiosne bede wiedzial na oko. Na liczniku obecnie okolo 22000 , przy kupnie bylo 16800, wtedy mial motocykl ponad 7 lat, uwierze ze przestal 1 sezon, bo po takiej rozjebce to trze go bylo troszke skladac. Drugim argumentem za przebiegiem moze byc serwisowka. 3 arg moga byc klocki, bo ja kupilem z prawie nowkami Lucasa, a orginaly maja chyba Nissina, wiec pewnie u nas gosciu juz zmienial na nowe, prawdopobne ze 2 pare. Z tylu zostala resztka oryginalnego chyba, wiec to moze jest argument.

 

Zajebyslaw, zycze zeby byl taki przebieg. Tylko ich tlumaczenie dziwne, oby prawdziwe. W sumie niemiaszki czy holendrzy to nie sa darmozjady i przetracjusze, wiec jak by sie gosciu wsytraszyl to moto by sie pozbyl. Przynajmniej tak wynika z logiki.

 

Kidler , moze na Zachodzie to mozna olac takie tlumaczenia bo duza szansa ze moto bedzie dobrze zrobione no i odpowiednio serwisowane. W Polsce jak ktos powie ze sie w garazu wywrocil to nawet nie daj sobie tego wmowic, wywrocil sie to pewnie u Polaka w garazu jak go remontowal na drewnianych kolkach. Moj moto jest tak pomalowany ze farba przy mocowaniach peka i odpada. Technicznie bez zarzutu i oby tak dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wywrocil sie to pewnie u Polaka w garazu jak go remontowal na drewnianych kolkach

 

Nie inaczej :( Takie maszyny są delikatnie mówiąc podejrzane i staraj się takich unikać. Skoro liczysz sie z tym , ze bedzie to 11-letnie moto to licz sie też z tym, ze jego przebieg też bedzie spory. I nie daj sie oczarować tani tekstami - ,,dziadek sobie kupił to moto, zeby po bułki jeździc do sklepu, ale miał skleroze i zapmniał, że ma moto i chodził dalej po nie na piechote" :lol:

 

Ja osobiscie robie w sezonie +-10 tyś, ale biorąc pod uwage przebiegi moich kumpli to srednia u nas w grupce wychodzi,, gdzieś tak koło 8 tyś km. Także policz sobie latka motoroku i pomnóż przez sezonowy przebieg i bedziesz wiedział...No mozesz odjac sezon lub tez dwa kiedy na poczet tego, ze moto zaliczyło potęznego dzowna i klej długo wiązał :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, nie schodz ponizej 2-3 tysiecy km rocznie. A tak dla przekonania. Jesli motocykl rzekomo ma dziadek ktory mu sie znudzil, to nie chyba byl na tyle dojrzaly ze wiedzial co kupowal, po drugie rzadko ktory dziadek zna sie na necie i oplatach i wysyla do ogloszen. Normalnie gdzie sie nie zapytasz o sprzet, czy samochod czy moto, to jezdzil nim dziadek, hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale tak szczerze mówiąc to w koncu czyms te dziadki musza jeździc :( Ja sam niedawno własnie kupowałem moto od takiego jeśli mozna nazwac tą osobę dziadkiem(gośc 59 lat). Był pierwszym i ostatnim własicielem w niemczechi miał ten motorek rok...Ale Suzi GSX 750F akurat pasuje do takich osób bo to spokojne moto...zdziwiłbym sie jakby miał R1 :P

Ale fak faktem, ze większośc tych historyjek to bujdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi przebigami to jest róznie. U mnie kolesie maja fajne sprzety i w te lato troche z nimi posmigałem. Podczas rozmowy okazało sie że w tym sezonie zrobili około 3,5tys km. co jest dla nich kosmicznym przebiegiem. Średni sezonowy przebieg wynosi u nich 1-1,5tys. km. gdyż motocykl traktują czysto rekraacyjnie, a poza tym brakuje czasu by je ujeżdzać. Tak więc niskie przebiegi w motocyklach sie zdażają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 14 lat później...

Chłopie  jesteś z Warszawy, podwieź moto do jakiegoś serwisu na osłuchanie, zazwyczaj to nic nie kosztuje, przynajmniej się dowiesz czy Ci panewka zaraz nie wypadnie. W ostateczności chociaż nagraj film.

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...