Gość EmilioWest Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Witam całą brać motocyklistów. Mam pytanko, poniewaz jeszcze nigdy nie miałem motoru ale idę teraz na prawko chciałbym sie dowiedzieć od Was jaki motor kupić na początek?? jaka pojemność? itd. spotkałem sie z osobami które mówią ze na początek 125cm' jedni ze to tylko i wyłacznie zalezy od człowieka jak bedzie jezdził i takie tam. POMOCYCena to tak do 30000 Z góry dzieki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechnowak Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 jak wogole niejezdziles to kup sobie na poczatek za 5 tys zl. GS500, reszte kasy trzymaj, naucz sie jezdzic, sprzedaj po sezonie i wtedy bedziesz widzial co chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 za 30 k to możesz kupić sobie co chcesz więc w czym problem ? byle nie gs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechnowak Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 no to niech se kupi nowke sztuke za 30k, i na nauce niech szlifnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 GS jest bardzo dobry na początek, właśnie na jeden sezon, by się trochę nauczyć. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid_tzr Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Jesli nalezysz do myslacych i chcesz przecinaka to ja bym proponowal jakas 600!!Za 30 tys mozesz wybrac cos wypasionego!!Podam rpzyjklad mojego ojca ktory na pierwsze moto kupil sobie gsx-r 600 k4 i sobie spokojnie z tym radzi , poniewaz MYSLI a jak ktos jest glupi to i na gs 500 zrobi sobie krzywde Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EmilioWest Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 No własnie. Ja ni echce na poczatku szalec i swirowac barzanta ;) chce sie nauczyc i tyle ale na przyszły sezon mam nadzieje bede sie dopiero uczył sztuczek i innych numerów :P Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Buhne Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Jak bedziesz mial pod soba niezla zgraje kucykow, to bedzie Ci bardzo ciezko oprzec sie checi poswirowania ;) Jako ze piszesz ze, dopiero robisz prawko, a koniecznie chcesz jakiegos sciga, to moze jednak uzywany? Wez pod uwage ze, masz bardzo malo doswiadczenia, zwroc uwage na to ze, dopiero sie bedziesz uczyl a 600 w porownaniu do np. GS bedzie dla Ciebie o wiele surowszym nauczycielem, nie wybaczy takich pomylek i braku doswiadczenia jak GS. Zreszta licz sie z "glebami parkingowymi" owiewki kosztuja... A tym bardziej jak moto jest nowe - wieksza rozpacz. Tak wiec, ja polecam GS'a nakede, ceniony przez bardzo wielu, jak sie uprzesz to moze byc GS500F (z owiewkami, sa dostepne mlode uzywki). Pamietaj ze mimo tego, jak madrze i ostroznie bedziesz jezdzil, to ludzka rzecza jest sie mylic i popelniac bledy... Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 popieram..na poczatek gs500 lub cb500...proponowalbym bez zbednych plastikow... moze Ci sie wydawac ze jka bedziesz jezdzil ostroznie to moze nie bedzie szlifa czy gleby...ale na 80% bedzie... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Podam rpzyjklad mojego ojca ktory na pierwsze moto kupil sobie gsx-r 600 k4 i sobie spokojnie z tym radzi , poniewaz MYSLI a jak ktos jest glupi to i na gs 500 zrobi sobie krzywde to tak jak ja... moje pierwsze moto to gsx-r 600 i jest bardzo, bardzo fajnie, nie zapominaj jednak o szacunku jakim nalezy darzyc sportowe moto, i NIGDY nie mysl, ze juz wiesz i potrafisz wszystko... pozdro600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luka Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Ja jeżdżę trzeci sezon, to niezbyt wiele i niezbyt wiele przejechałem na moto, bo jakoś koło 13-14 K km. Pierwsze moto, które kupiłem to, to co właśnie chciałbym sprzedać. Czy jest to przecinak? Plastik ma, jeździ całkiem szybko, ma parę potrzebnych regulacji (zawias). A przy tym wszystkim ma parę zalet, jest wygodny, z większym niż sporty rozstawem osi, więc przednie koło nie robi głupich rzeczy. Prowadzi się na początek wystarczająco łatwo, oczywiście nie jest to moto składające się tak łatwo jak supersport 600, ale można się na nim nauczyć wiele, tyle że nie powinno być potrzeby zmieniać moto po sezonie, co miało dla mnie osobiście znaczenie. Bo tak można się więcej nauczyć poznając dany pojazd lepiej. Można dobrze poczuć przyśpieszenia i co najważniejsze nauczyć się hamować. A jak wychodzi w praktyce? Różnie, bo zależy od człowieka, rodzaju maszyny, sytuacji itp. Nie wiadomo, jak to jest najlepiej! Pozdro Łukasz Cytuj _______________Przechowalnia motocykli i skuterów - Warszawa i okolice www.motozima.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobi Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 Ja tam zaczołem od R6. I bardzo sobie chwale tą decyzje. Na początku jak zaczynałem jedzić to odkrecałem do 6tys. Bez wariactw przejedziłem cały sezon bez kolizji. Wiec jak się zachowa umiar to i 1000 nie będzie zła na początek. Ja bym polecił R6 Pozdro 600V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 taką sportową 600 to wg mnie jest sens kupić tylko wtedy jak masz problem z kasą i szukasz sprzęta na długie sezony, jesli nie należysz do takiej grupy osob to kup sobie na poczatek GSa lub CB 500 pojexdzisz, nauczysz się, być może zaliczysz jakąś parkingówkę lub drobnego szlifa, przy tych motocyklach koszt są do przyjęciajak zdobedziesz trochę doswiadczenia sam będziesz wiedzial co dalej zrobić z tym motorkiem i kasą jaka dysponujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pushek_CBR Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 hehe ja znam typka co na pierwsze moto kupil sobie wybajerzonego XX'a i... jezdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pushek_CBR Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 aczkolwiek i tak jestem zdania ze do wszystkiego stopniowo trzeba d0ochodzic [czego jestem doskonalym przykladem] - wtedy sie lepiej nauczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.