Gepardek Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 Jechałem dziś wyżej wspomnianą z Poznania do Katowic. Wszystko pięknie cacy (pozdrawiam wszystkich spotkanych na trasie, szczególnie panów na Shodowie i Transalpie ;) ) do momentu wjazdu na śląsk... Objawy: Jak są rurki odprowadzające benzynę (z gaźnika i czegoś tam jeszcze, w każdym bądź razie są trzy), to benzyna się z nich leje u mnie, jak nie zakręcę kurka na postoju... Ale - jak wjechałem do Katowic, to zacząłem gubić benzynę nawet podczas pracy silnika, już nie mówiąc o kałużach, które zostawiałem po sobie na światłach... Mam nadzieje, ze to tylko kwestia regulacji. Niestety, nie znam sie na tym zupelnie... Dlatego tez prosze o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 2 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Jak dla mnie to pływak...jak go zobacze na wlasne oczy to wtedy sie tu wypowiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gepardek Opublikowano 2 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2005 Wszyscy tak mówią. I tak chyba będzie. Dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 SPOKO ;)Ej a moze sie kos inny jeszcze wypowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Ej a moze sie kos inny jeszcze wypowie ?Kazdy powie to samo. Pływak sie zawiesza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 Jak są rurki odprowadzające benzynę (z gaźnika i czegoś tam jeszcze, w każdym bądź razie są trzy), to benzyna się z nich leje u mnie, jak nie zakręcę kurka na postoju... A moze sa wezyki za luzne?? I maja przecieki. No jak nie pomoze to ten plywak sprawdz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
belzebub Opublikowano 6 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2005 A moze sa wezyki za luzne??ej panowie nie robmy z kolegi polglowka :banghead: 100% pływak albo sie zawiesza albo tam powinna byc taka dlaszka zamykajaca dysze i moze ona sie odgiela i nie zamyka. POZDRAWIAM ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 pływak albo zawór, raczej to pierwsze jesli nagle sie tak stalo.Ale jeszcze moze byc jakiś paproch mięczy zaworkiem a wlotem paliwa.Trzeba sprawdzić.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 Rozbierz gaznik, i zobacz co z tym plywakiem. Moze zawor odcinajacy paliwo kopnal w kaledarz i dlatego waha ucieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.