Skocz do zawartości

ladowanie akumulatora


miszo123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bez problemu. Tylko o ile nie jest automatyczny, to wybierz opcję mniejszego prądu, bo aku moto jest mniejsze. Tam chyba widzę taką opcję. Duży prąd zrobi mu krzywdę - może go "zagotować".

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat używam ładowarki Ultimate Speed z Lidla. Kosztowała coś koło 60 zł. Do zastosowań typu podładowanie akumulatora motocyklowego / samochodowego czy funkcja zimowego podtrzymania jak na razie sprawdza się dobrze. Jest też program do AGM i żelowych więc takim akumulatorom krzywdy nie zrobi. Pewnie do reanimacji bardzo rozładowanego akumulatora się nie nada ale ja się w takie coś nie bawię, do moich potrzeb jest wystarczająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Qadrat napisał:

Od kilku lat używam ładowarki Ultimate Speed z Lidla. Kosztowała coś koło 60 zł. Do zastosowań typu podładowanie akumulatora motocyklowego / samochodowego czy funkcja zimowego podtrzymania jak na razie sprawdza się dobrze. Jest też program do AGM i żelowych więc takim akumulatorom krzywdy nie zrobi. Pewnie do reanimacji bardzo rozładowanego akumulatora się nie nada ale ja się w takie coś nie bawię, do moich potrzeb jest wystarczająca.

Mialem, wyzionela ducha, fakt, ze sie nie sprawdzala pomine zupelnie, nigdy wiecej.

Obecnie doMotocykla uzywam OXFORD - kosztowala 34 € a kal sie spisala, opowiem w Kwietniu, kupilem dwie sztuki, jedna laduje akumulator auta

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ks-rider napisał:

Mialem, wyzionela ducha, fakt, ze sie nie sprawdzala pomine zupelnie, nigdy wiecej.

 

To jest loteria, mi po dwóch użyciach padł polecany wszędzie CTEK za 4 stówy, odesłałem, oddali mi kasę i w międzyczasie kupiłem na szybko ładowarkę w Lidlu bo potrzebowałem czegoś "na już". I tak jej używam chyba 5 albo 6 rok.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Qadrat napisał:

To jest loteria, mi po dwóch użyciach padł polecany wszędzie CTEK za 4 stówy, odesłałem, oddali mi kasę i w międzyczasie kupiłem na szybko ładowarkę w Lidlu bo potrzebowałem czegoś "na już". I tak jej używam chyba 5 albo 6 rok.

 

Zgadzam sie z tym !

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś szuka czegoś porządnego i na lata polecam Ctek MXS 5.0

Używam już chyba z 7 lat, całe tygodnie potrafił w śniegu leżeć podpięty do auta, motocykl itp podobnie. Trzeba wzbudzić podczas zimowego postoju i ... prawie zawsze gdzieś po 2 tyg. przypomina się że nadal nie odpięty.

Na prawdę świetne urządzenie z funkcją ładowania impulsowego (do AGM`ów). Ładuje cały zakres akumulatorów do 110Ah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zszedlem do piwnicy, przy okazji sprawdzam ladowarke a ona nie dziala !  Jeden z Oxford'ow wyzional ducha, ciekawé  czy drugi w PL dziala ?  

Czyli chyba nastepna bedze CTEK 

 

🙂

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach ciekawostek: Bentley do swoich samochodów dodaje fabryczne ładowarki do akumulatorów i wygląda to tak

lad1.jpg.3c49ad58cf8499fc20912591f20ae478.jpg

lad2.jpg.c2496c4e881be33aeb972c03ed3a98f8.jpg

co jest niczym innym jak pozbawioną wielu funkcji ładowarką Ctek MXS 5.0

lad3.jpg.f1fe2c2e278e78bc0e9fd51eee86cc04.jpg

stare modele miały złotą obudowę, nowe obecnie mają ją koloru srebrnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piasek80 napisał:

W ramach ciekawostek: Bentley do swoich samochodów dodaje fabryczne ładowarki do akumulatorów i wygląda to tak

lad1.jpg.3c49ad58cf8499fc20912591f20ae478.jpg

lad2.jpg.c2496c4e881be33aeb972c03ed3a98f8.jpg

co jest niczym innym jak pozbawioną wielu funkcji ładowarką Ctek MXS 5.0

lad3.jpg.f1fe2c2e278e78bc0e9fd51eee86cc04.jpg

stare modele miały złotą obudowę, nowe obecnie mają ją koloru srebrnego.

Ale lipa !

Mogli by juz chociarz skorzana sakiewke czy cos w tym rodzaju dorzucic !

 

Na ebay'u komplet jest drozszy o 14 €  🤣

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak teraz ale kiedy ja swój kupowałem to w zestawie był solidny worek na całość. I z tego co widzę po ofertach nadal dodają dodatkowy zestaw kabli do ładowania

lad4.jpg.0c54783900b6ff79e17977f0e24beed8.jpg

zakończony oczkami aby można je było sobie podłączyć na stałe do zacisków akumulatora (kiedy ten np w trudno dostępnym miejscu albo jak w moto gdzieś za plastikami) i wyprowadzić samą wtyczkę połączeniową gdzieś na zewnątrz aby łatwo się podpinać. Kabel od ładowarki posiada drugą część tego złącza także to jest funkcjonalne a nie na zasadzie "weź se dorób coś".

Producent dalej udziela na produkt 5-letniej gwarancji co chyba najlepiej świadczy o jakości sprzętu a modele MXS 3.8 oraz 5.0 nadają się do motocykli oferując prąd ładowania od 1.2A.

Różnice między w/w modelami:

- mniejszy ładuje aku do pojemności 80Ah ( czyli moto i większość osobówek ogarnia). Większy do 110Ah czyli busy itp.

- mniejszy nie posiada funckji RECOND czyli startu ładowania z maksymalnym uderzeniem prądu aby wzbudzić akumulator - np taki po głębokim rozładowaniu gdzie to stało wiele miesięcy bez prądu, albo podpięte do długo nieużywanego pojazdu i jakiś pobór spoczynkowy wyssał go do zera. Większość zwykłych automatycznych prostowników nie jest w stanie ruszyć takiego akumulatora. Ta funkcja występuje dopiero od modelu MXS 5.0.

- kolejna sprawa to obudowa IP65 czyli urządzenie pracuje w każdych warunkach (DTR podaje zakres -20 do +50) ale chodzi o sytuację w której wsiadacie rano do auta a ten death... Wczoraj było -5 i zapalił, dzisiaj jest -10 i już ani myśli obrócić. Teoretycznie macie jeszcze te 40-50min czasu żeby podpiąć prostownik i podładować na tyle aby odpalił i dojechał do najbliższego sklepu z akumulatorami czy innego warsztatu. W praktyce większość tanich urządzeń po wyniesieniu z ogrzewanego domu/piwnicy na jakie -6 jakie jest u mnie np w tej chwili absolutnie się nie włączy. Pokryje się wilgocią i zabezpieczenie wewnętrzne nie pozwoli na uruchomienie urządzenia. Ctek bez problemu z szuflady w domu w śnieg, wtyczka do prądu i działa. Przełączyć jeszcze na RECOND aby przywalił prądem coby szybciej trupa zreanimować.

Edytowane przez Piasek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...