Skocz do zawartości

Jaki akumulator AGM vs. Li-Ion


Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

Na co byście postawili, AGM YUASA czy chiński litowo-jonowy.  (YTX5L-BS do SHERCO SEF-R 450)

Zalety Li-Ion to 20% wagi kwasowego, większy prąd rozruchu, więcej cykli ładowania. Ale spotkałem się z opinią że litowiec w niskich temperaturach potrafi być zawodny, 3h na mrozie i nie zakręci. Kolejna obawa to mnóstwo filmów gdzie Li-Ion powoduje pożary...

Jakieś opinie?

https://www.intermotors.pl/produkty/AE13B2-akumulator-motocyklowy-yuasa-ytx5l-bs-yuasa-12v-4-2ah-80a-p-ytx5l-bs-yuasa

https://www.intermotors.pl/produkty/G0PQ8F-akumulator-4-ride-ytx5l-bs-4ride-li-ion-90a-p-ytx5l-bs-4ride-li-ion

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłą sobotę gdy wbiłem do klubu, zastałem ekipę oglądającą, jak kolega wyciąga gorący i lekko gazujący chiński li-ion z Varadero. Aku poleciał do wiadra z wodą i tam spokojnie dokonał żywota, nie było fajerwerków.

Religion is a culture of faith; science is a culture of doubt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem takie coś Skyrich HJTX14H-FP. To jest Li-Po, nie li-ion, i jestem bardzo zadowolony. Wolniej się rozładowuje, waży pół, albo i mniej normalnego, kręci jak należy.

Oczywiście, to jednostkowa opinia. Ale taki mam, to mogę o nim napisać. Teraz 400pln na allegro. 

Swoją drogą, jak często odpalasz moto na mrozie? Z ciekawości pytam.. 😉 

 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego się obawiam, że regulator napięcia będzie źle ładował Li-Ion który postanowi spalić mi moto i  garaż przy okazji...

Buber, sęk w tym że mój motocykl jest odpalany tylko z rozrusznika, a i korzystam z niego przez cały rok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to lipa z tymi akumulatorami li-ion w motocyklu. To wygląda źle już na etapie informacji o pojemności takiego akumulatora. Zazwyczaj na kwasowych akumulatorach dużymi literami jest opisana pojemność w amperogodzinach Ah. A w li-ion zamiast tego widzimy pojemność w watogodzinach  Wh, czyli parametr większy od amperogodzin o iloczyn napięcia, czyli w tym przypadku 12 razy większy. Czyli akumulator 48Wh to tylko 4Ah, czyli maleństwo. Dodatkowo folder reklamowy przykładowego Skyrich HJTX14H-FP mówi że prąd rozruchowy jest większy 40 razy od pojemności, czyli powinien wynosić 160A, a na akumulatorze jest informacja o prądzie 240A.

Akumulatory li-ion sa bardzo wymagające jeśli chodzi o napięcie i prąd ładowania. Napięcie nie może przekroczyć 4,2V na ogniwo, czyli 12,6V na cały akumulator ponieważ grozi to wybuchem i pożarem. A w motocyklach nie ma kontroli prądu ładowania, a napięcie to 14,2V do 15V nawet. To nie tylko nie może działać dobrze, ale jest zwyczajnie niebezpieczne.

A nie, błąd, przejrzałem instrukcję i jest tam informacja o 4 ogniwach szeregowo, czyli napięcie pracy to przy rozładowanym 12,8V i naładowany (to jest niejasne, bo w instrukcji piszą max 15V) to moim zdaniem 4 x 4,2V czyli nawet 16,8V. Czyli powinien być bezpieczny w większości przypadków.

Ale ciekawy jest również zapis z gwarancji akumulatora: Gwarancja zanika również w przypadku użycia niesprawnego akumulatora (został użyty
inny akumulator niż zaprojektowany przez producenta pojazdu).

Chyba żaden z motocykli nie został zaprojektowany do współpracy z takim akumulatorem.

Edytowane przez Stefan Kowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości zapytam: chcesz Li-Ion ze względu na redukcję wagi czy co? AGM z wyższej półki pozbawiony jest przecież wad zwykłego kwasiaka, może pracować w różnych pozycjach (a domyślam się, że bierzesz pod uwagę tę właściwość bo aku pójdzie do crossówki). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krzysiek_1234 napisał:

Właśnie tego się obawiam, że regulator napięcia będzie źle ładował Li-Ion który postanowi spalić mi moto i  garaż przy okazji...

Buber, sęk w tym że mój motocykl jest odpalany tylko z rozrusznika, a i korzystam z niego przez cały rok. 

ahem.. oprócz crossów, to wszystko ma rozrusznik, więc jesteśmy w tej samej sytuacji. A co do jeżdżenia na mrozie.. no rispekt. Ja zarzuciłem z dwóch powodów, po pierwsze jest po prostu ślisko, a jak moto ma 3 cyferki w KM czy kW to się robi nieciekawie, a po drugie sypio solo i kiedyś się na tym przejechałem z rudą. Wg mnie jeżdżenie poniżej 2-3 stopni jest po prostu nierozsądne i niebezpieczne. Czy da się? Pewnie że się da, mofę zdjęcia wrzucić, ale to nie ma (dla mnie) większego sensu. Nie ma przyjemności z jazdy, jest ogromne skupienie na tym co sie na drodze dzieje. 

12 godzin temu, Stefan Kowalski napisał:

Jak dla mnie to lipa z tymi akumulatorami li-ion w motocyklu.

Te absy to też była lipa, nie mówiąc już nic o wtryskach, czy  pasach bezpieczeństwa w samochodach. To jest tzw. postęp technologiczny. Ale, oczywiście, nic na siłę, niech każdy ma takie aku jakie lubi 🙂 (p.s. - 90% tych aku do moto to Li-Po, To NIE JEST to samo co Li-ion).

10 godzin temu, Qadrat napisał:

A tak z ciekawości zapytam: chcesz Li-Ion ze względu na redukcję wagi czy co? AGM z wyższej półki pozbawiony jest przecież wad zwykłego kwasiaka, może pracować w różnych pozycjach (a domyślam się, że bierzesz pod uwagę tę właściwość bo aku pójdzie do crossówki). 

Założyłem bo cena tego co znalazłem (w zeszłym roku) była prawie taka sama jak dobrego AGM, a waga i stałość parametrów rozruchu była ciekawa. Przy czym oczywiście nie chodzi tu o oszczędność wagi motocykla - przy 240kg to raczej nie stanowi, ale przyjemnie jest takim leciutkim manewrować. Szybko się ładuje i trzyma prąd. I kręci naprawdę na każde zawołanie. W sumie jak większość aku 😉 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykladem olania producenta moze byc w szkole nauki jazd yzakup aku do K 1300 S. Oryginalnie jest Yuasa.... cos tam - Szefo kupil jakas inna z netu, zelowa, po bodajze 2 latach wyzionela ducha. Zareklamowal, dostal zastepcza J ... cos tam, domowa marka firmy Matthies, ktira u mnie na wsi ma opanowany rynek czesci zamiennych, zerszta nie tylko u mnie. 

Obecnie zostala zakupiona Yuasa, tyle, ze tez przez Fa. Matthies, zobaczymy jak dlugo pochodzi.

Co oryginal, to oryginal i tyle w temacie.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już niedługo będę swój mierzył, to napiszę. Choć krótko stał, bo w grudniu jeszcze jeździłem.. 😄 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Adam M. napisał:

To samo raportowal kolega majacy li on w swoim BSA. Trzymal pojemnosc cala zime bez ladowania.

No u mnie nie mieli tyle szczescia

Zapytalem szefa, bo po prostu jako, ze nie moje to nie mam w pamieci. 

Akku bylo zelowe, pomimo ladowania przez okres zimowy wyzionelo po jednym roku ducha. Dostal nowe , tez wytzrymalo tylko rok. We Wrzesniu kupil Yuasa podlaczyl pod ta inteligentna ladowarke i zobaczymy jak w tym roku pojdzie ? 

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ks-rider napisał:

No u mnie nie mieli tyle szczescia

KS, Adam pisał o Li-ion, nie o AGM... 😉 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej pisze ze szef mowi ( i tu juz moga byc przeklamania )  ze aku bylo zelowe. Jesli rzeczywiscie takie bylo to nie byl to rowniez AGM i nie dziwota ze dlugo nie pozyl, bo typowe zelowki nie wytrzymuja nieprawidlowego ladowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 8.03.2023 o 08:22, Buber napisał:

Już niedługo będę swój mierzył, to napiszę. Choć krótko stał, bo w grudniu jeszcze jeździłem.. 😄 

No i odpaliłem. Był z klemy odłączony żeby alarm nie żarł. Moto odpaliło od razu (niczego innego się nie spodziewałem) ale dla testu, po odpaleniu podłączyłem ładowarkę. Pochodziła 15 minut i napisała "full" czyli z aku nic nie uciekło. I oby tak dalej 🙂 

Także z osobistego doświadczenia (cokolwiek to warte) - polecam. 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...