Skocz do zawartości

Jaki motor kupic


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba bardziej opłaca się zrobić prawo jazdy, kupisz litra albo coś wiekszego i nie będzie takich dylematów.

Ale jeśli jednak chodzi o rekordy prędkości na 125cm to nie bierz Yamahy. Lepsza będzie Honda NSX 125 z silnikiem 2 razy mocniejszym niż w byle Yamasze.

Edytowane przez Stefan Kowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motor jedynie pracuje a niejezdzi. Do motoru potrzebujesz kola, rame, bak i jekies siedzenie.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ks-rider napisał:

Motor jedynie pracuje a niejezdzi. Do motoru potrzebujesz kola, rame, bak i jekies siedzenie.

 

🙂

 

Kojarzysz takie memy mówiące, że jak coś tam pamiętasz to jesteś stary? Ewidentnie świat potrzebuje mema mówiącego, że jeżeli nazywasz motocykl motocyklem, a nie motorem, to jesteś stary. 🤣 Też jestem stary ale już przywykłem. Tzw dziennikarze mówią już "motor". W ŚM Drzymulski kiedyś pierdyknął wywód dlaczego będzie mówił "motor" i jest konsekwentny. Dla młodzieży to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Ale dla starych ludzi... 😛

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Stefan Kowalski napisał:

Jakby do takiego małego enduro 125 przełożyć silnik z R1 to mogłoby to być najszybsze enduro. Ale po co chcesz tak szybko jeździć? Nie lepiej najpierw powoli? Czy jednak musisz gdzieś szybko dojechać drogą gruntową?

Na poczatku chcialem jakis sportowy ale tez czesto jezdze z kolegami w las wiec postanowilem enduro i szukam tez czegos szybkiego zeby troche wynagrodzilo mi to ze nie kupilem sportowego dlatego mi chodzi jakie jest takie najszybsze ednduro w kategori 125 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wawok napisał:

Na poczatku chcialem jakis sportowy ale tez czesto jezdze z kolegami w las wiec postanowilem enduro i szukam tez czegos szybkiego zeby troche wynagrodzilo mi to ze nie kupilem sportowego dlatego mi chodzi jakie jest takie najszybsze ednduro w kategori 125 

To kup 125 enduro w dwusuwie, odblokujesz to będziesz miał coś koło 28 KM, to już jako tako jedzie. Co prawda nie będzie to w pełni legalne z prawem jazdy A1 no ale coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sie zapytak, co dla zalozyciela tematu znaczy " SZYBKO " ? ? ? ? ? 

SZYBKO na drodze moze byc 150 km/h a w lesie 50 km/h mioze bycza szybko.

 

Znajomy z forum BMW podczas jazdy wjechalw koleine, wypadl z toru i przypierdölil w jedno wolno stojace drzewo i trup na miejscu. Mial cos kolo 80 km/h, jezeli wogole tyle. Przynajmniej tak pozniej opowiadali jego koledzy, ktorzy z nim jechali !  

Wiec cio ztym szybkim ? Ile to ma wynosic, bo karczyycho mozna sobie przy 40 km/h juz zlamac. Oczywiscie to zawsze tyczy sieinnych, bo miszczom kierownicy siem to nie zdarza ! 🤣

 

🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ks-rider napisał:

Ja bym sie zapytak, co dla zalozyciela tematu znaczy " SZYBKO " ? ? ? ? ? 

SZYBKO na drodze moze byc 150 km/h a w lesie 50 km/h mioze bycza szybko.

 

Znajomy z forum BMW podczas jazdy wjechalw koleine, wypadl z toru i przypierdölil w jedno wolno stojace drzewo i trup na miejscu. Mial cos kolo 80 km/h, jezeli wogole tyle. Przynajmniej tak pozniej opowiadali jego koledzy, ktorzy z nim jechali !  

Wiec cio ztym szybkim ? Ile to ma wynosic, bo karczyycho mozna sobie przy 40 km/h juz zlamac. Oczywiscie to zawsze tyczy sieinnych, bo miszczom kierownicy siem to nie zdarza ! 🤣

 

🙂 

Po lesie bede jezdzil ostroznie i wolno ale na drodze takiej prostej zeby od 120km/h umiał jechac na drodze albo wiecej

  • Puknij się w garnek 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę powaznie.

Biorąc pod uwagę natężenie ruchu drogowego w dzisiejszych czasach, lepiej nauczyć się jezdzić na bocznych drogach i w terenie, ale tak naprawdę porządnie, z awaryjnym hamowaniem, zarzucaniem tyłem, ucieczką przed wyrzuconą z krzakow piłką, awaryjnym zjechaniem na pobocze, lub rowu na poboczu... Nie dość, że taka zabawa potem się przydaje na asfalcie, to i sprawia dużo frajdy... i proponuję na tym się skupić na początku, a nie na osiągach mogącego na prostej drodze zrobić krzywdę motocyklowi...

Do tego wszystkiego wystarczy w zupełności marne 12 KM Suzuki DR 125 co osiąga 105 km/h...

Po 2-3 latach takiej zabawy, większe prawko i większy motocykl o lepszych osiągach... Proste?

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jannikiel napisał:

Napiszę powaznie.

Biorąc pod uwagę natężenie ruchu drogowego w dzisiejszych czasach, lepiej nauczyć się jezdzić na bocznych drogach i w terenie, ale tak naprawdę porządnie, z awaryjnym hamowaniem, zarzucaniem tyłem, ucieczką przed wyrzuconą z krzakow piłką, awaryjnym zjechaniem na pobocze, lub rowu na poboczu... Nie dość, że taka zabawa potem się przydaje na asfalcie, to i sprawia dużo frajdy... i proponuję na tym się skupić na początku, a nie na osiągach mogącego na prostej drodze zrobić krzywdę motocyklowi...

Do tego wszystkiego wystarczy w zupełności marne 12 KM Suzuki DR 125 co osiąga 105 km/h...

Po 2-3 latach takiej zabawy, większe prawko i większy motocykl o lepszych osiągach... Proste?

Dobrze ale tez sie zastanwalialem nad yamahą wr125 i co o niej sadzicie i jaakby szlo podac ile ona jedzie albo jakiea dane techniczne

A po 2 nadal mnie zastanawia z cuekawosci jakie jest takie enduro ktore jedzie wiecej niz 120?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WR to chba wyczynowa bez homologacji. Mysle, ze po prostuniebedzie Cie na nia stac aby ja porzadnie service'owac ! 

 

Chlopcze, daj sobie siana z ta predkoscia, bo w terenie ni liczy sie predkosc a technika, ale to zrozumiesz jak zaczniesz jezdzic !  

2 godziny temu, jannikiel napisał:

Napiszę powaznie.

Biorąc pod uwagę natężenie ruchu drogowego w dzisiejszych czasach, lepiej nauczyć się jezdzić na bocznych drogach i w terenie, ale tak naprawdę porządnie, z awaryjnym hamowaniem, zarzucaniem tyłem, ucieczką przed wyrzuconą z krzakow piłką, awaryjnym zjechaniem na pobocze, lub rowu na poboczu... Nie dość, że taka zabawa potem się przydaje na asfalcie, to i sprawia dużo frajdy... i proponuję na tym się skupić na początku, a nie na osiągach mogącego na prostej drodze zrobić krzywdę motocyklowi...

Do tego wszystkiego wystarczy w zupełności marne 12 KM Suzuki DR 125 co osiąga 105 km/h...

Po 2-3 latach takiej zabawy, większe prawko i większy motocykl o lepszych osiągach... Proste?

Swiete slowa, Janek, bylem na malym torze i Aprilia RS 125 gonilem za litrami. Fakt, zamim sie rozbuja ale jak wejdzie na obroty to juz idzie !  

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...