Skocz do zawartości

Głośniki do kasku


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Pomocy!

Przejrzałem różne fora, rankingi, opinie i dalej jestem tępy w temacie…

Potrzebuje tanio ale nie dziadując zamontować głośniki, może być mikrofon i odbiornik blootooth do kasku Ozone Storm. Nie potrzebuje Interkomu. Chce móc z telefonu słyszeć nawigację, puścić cichą muzyczkę ale w dobrej…. Chociaż w dobrej jakości…. I ewentualnie odebrać telefon by zawieść mamę, że dalej żyje… 
 

Chce klarowne odpowiedzi… Od ilu zaczynają się naprawdę sensowne zestawy i ewentualnie ile kosztuje najtańszy zestaw ktory da rade…

Widzę, że jest mnóstwo zestawów z interkomem kolo 120-300zł i te ceny mnie pociągają jak 19 latki po 4 piwie, ale podejrzewam, że to jedno jak i drugie przy jakości nie leżało nawet.
 

Dzięki z góry wielkie i pozdrawiam!

Lewa w górze!

Edytowane przez tomat6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Croowab napisał:

Najtaniej sluchawki bezprzewodowe…

glosniki??? To tylko intercom.. np cargo jbl.. daje to rade..

Mam Budsy i o ile przy wkładaniu jakoś daje rade to przy zdejmowaniu kasku turlają się po ziemi…

Też myślałem o tych cargo JBL…  mialem nadzieję, że coś sensownego  tańszego macie  w zanadrzu do polecenia… 

A w takim razie oprócz interkomu innego odbiornika nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozkminiłem muzykę w taki sposób...

telefon się da odebrać, ale tylko do 80-90km. Powyżej korespondent już nie słyszy przez szumy.

  • Dzięki! 1

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile w aucie lubie sluchac muzyki tak w przypadku motocykla do dzis nie zdecydowalem sie na zamontowanie do helmu czegokolwiek. 

Problemzaczyna sie, gdy jestes w winklu i nagle wlacza Ci sie rozmowa telefoniczna, przeniesienie koncentracji i po prostu nie wiadomo dlaczego idziesz w 

 

BOTANIKE ! ! !

 

NIE POLECAM ! ! !

 

🙂

  • Haha :) 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Croowab napisał:

KS bo trzeba mieć podzielność uwagi 🙂

Opowiem Ci historie ktora zawsze opowiadam prowadzac wyklady teori na PJ. Ilekroc mam ten temat, zawsze ja opowiadam. Historia przytrafila mi sie majac 38 lat. Bylem w Gdansku ktory znam jak swoja wlasna kieszen ( wieksza wiocha ). Rozmawialem przez telefon, wiedzialem, ze miedzy " Zieleniakiem a Domem Patryjnym  ( jakies 500 do 800 metrow ) sa roboty drogowe i bede stal w korku. Jechalem od strony Wrzeszcza Grunwaldzka w strone " Zieleniaka " i dworca glownego. Przed placem zebran ludowych ( Muszla ) mialem wykonac lekki skret kierownica w prawo aby odbic na rownolegle bieggnace dwa pasy ruchu ktore prowadza do dworca autobusowego co pozwolilo by ominac korek.

Gdy zakonczalem rozmowe, stalem na wysokosci dworca glownego w korku.

 

Oczywiscie mozna powiedziec, ze absolutnie niemam podzielnosci uwagi, mozna rowniez zaryzykowac stwierdzenie, ze raczej malo ludzi bedzie ja mialo. Naukowo zostalo stwierdzone, ze podczas rozmowy telefonicznej 85 % uwagi idzie na sama rozmowe i koncentracji tematu / przebiegu. Az 8 % uwagi / koncentracji to " Vizualizm " polegajacy na tym, aby nie wjechac pojazdowi poprzedzajacemu w doope !  🤣

Pozostale %% to te same ktore towarzysza nam podczas kedej jazdy bez wzgledu na fakt, czy rozmawiamy cze tez nie rozmawiamy przez telefon mobilny.

 

🙂

 

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiem Ci historie ktora zawsze opowiadam prowadzac wyklady teori na PJ. Ilekroc mam ten temat, zawsze ja opowiadam. Historia przytrafila mi sie majac 38 lat. Bylem w Gdansku ktory znam jak swoja wlasna kieszen ( wieksza wiocha ). Rozmawialem przez telefon, wiedzialem, ze miedzy " Zieleniakiem a Domem Patryjnym  ( jakies 500 do 800 metrow ) sa roboty drogowe i bede stal w korku. Jechalem od strony Wrzeszcza Grunwaldzka w strone " Zieleniaka " i dworca glownego. Przed placem zebran ludowych ( Muszla ) mialem wykonac lekki skret kierownica w prawo aby odbic na rownolegle bieggnace dwa pasy ruchu ktore prowadza do dworca autobusowego co pozwolilo by ominac korek.
Gdy zakonczalem rozmowe, stalem na wysokosci dworca glownego w korku.
 
Oczywiscie mozna powiedziec, ze absolutnie niemam podzielnosci uwagi, mozna rowniez zaryzykowac stwierdzenie, ze raczej malo ludzi bedzie ja mialo. Naukowo zostalo stwierdzone, ze podczas rozmowy telefonicznej 85 % uwagi idzie na sama rozmowe i koncentracji tematu / przebiegu. Az 8 % uwagi / koncentracji to " Vizualizm " polegajacy na tym, aby nie wjechac pojazdowi poprzedzajacemu w doope !  
Pozostale %% to te same ktore towarzysza nam podczas kedej jazdy bez wzgledu na fakt, czy rozmawiamy cze tez nie rozmawiamy przez telefon mobilny.
 

 
100% zgoda! Też mi się zdarzyła i to nie raz, podobna historia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...