Skocz do zawartości

Stopery Alpine-recenzja


Rekomendowane odpowiedzi

Stopery wielorazowego użytku. Wybrałem opcje, gdzie są dwa rodzaje w etui, czarne i czerwone, czyli mniej i bardziej tłumiące hałas. Choć, szczerze mówiąc, jakiejś kosmicznej różnicy nie widzę, a raczej nie słyszę. Cena za komplet była bodajże stokilkanaście złotych. Polecił mi je kolega, bo w jednorazowych czułem dyskomfort po dłuższym czasie użytkowania. Te są wygodniejsze, ale trzeba nauczyć się je zakładać. Za głęboko wciśnięte uwierają, za płytko nie spełniają swojego zadania. Do aplikacji służy plastykowy "patyk" pomagający umieścić je w uchu. Wyciąganie ułatwia cycek na końcu stopera. Niestety, po półtora roku użytkowania poddał się i urwał w tych częściej używanych, czyli czerwonych, więc wyciąganie jest trudniejsze. Dobrze tłumią szum wiatru, czyli dzwięk najbardziej nieporządany i męczący, a pozwalają słyszeć i dzwięk silnika, i np. karetki na sygnale. Do ich mycia i pielęgnacji firma dodaje płyn, ale doskonale sprawdza się woda z mydłem. Ogólnie produkt dosyć dobry, przynajmniej w moim odczuciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmien tlumik na seryjny i zapomnij o stoperach. Ja jezdze na seri i zadne stopery nie sa mi potrzebne.

P.S. mozesz tez zajac sie strzelaniem, po pierwszej wizycie na strzelnicy i nie uzycia sluchawek / stoperow, te rowniez w przyszlosci nie beda potrzebne !

 

pozdro misku !  🤣

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, grizzli napisał:

Hehe, w b12,5 mam seryjny wydech, tu chodzi jednak głównie o uciążliwy szum wiatru. A kaski szczękowe, czyli te, które preferuję, są głośniejsze od integralnych.

Nofakt, troche zmienia postac rzeczy, ale przejedz sie jednak moze na ta strzelnice, przestanie byc upierdliwe! 🤣

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam te stopery Alpine. Używam raczej w dłuższe trasy i jak mi się przypomni. Działają już kilka lat, ale nie są intensywnie użytkowane. Generalnie co kto lubi, ta stówka to trochę dużo, z drugiej strony masz to na kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfort opisany, a czy jest jakaś znacząca różnica akustyczna pomiędzy tymi stoperami, a jednorazowymi? 

Możecie uznać pytanie za niedorzeczne, ale skoro są tu osoby mające z tym styczność, to wolę zasięgnąć opinii, niż się zastanawiać czy warto. Może ktoś doradzi jakieś inne?

Edytowane przez Literat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Literat napisał:

Komfort opisany, a czy jest jakaś znacząca różnica akustyczna pomiędzy tymi stoperami, a jednorazowymi? 

Możecie uznać pytanie za niedorzeczne, ale skoro są tu osoby mające z tym styczność, to wolę zasięgnąć opinii, niż się zastanawiać czy warto. Może ktoś doradzi jakieś inne?

Pytanie wcale nie jest niedorzeczne, bo piankowe stopery jednorazowe były jakby bardziej skuteczne, czyli cichsze. Ale może wynikało to z tego, że nie wytłumiały dzwięku tak selektywnie. Więc takie było odczucie. Ale wygoda użytkowania była dużo mniejsza, przynajmniej dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ta ostatnia sprawa wydaje mi się ważna. Ja nie używam żadnych, a wydechy mam  raczej głośne i jeżdżę w otwartym kasku. Ale słysząc i silnik i otoczenie mam jakby lepszą kontrolę sytuacji...

 

Edytowane przez F.I.P. Berek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...